dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 53 z 57
Pokaż wyniki od 1.041 do 1.060 z 1137
  1. #1041
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar andro4
    Zarejestrowany
    Nov 2013
    Skąd
    Na swoim, mazowieckie
    Posty
    42
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dziekanows Zobacz post
    Ostrzegam przed firmą F.H.U. JAR-EKO Jarosław Cichawa, 02-130 Warszawa, ul. Gorlicka 6/105 NIP: 113-007-77-92 tel. 882 835 771.
    Zwiedziony pochlebnymi opiniami n.t. firmy Jar-eko, tutaj na forum, zleciłem w sierpniu produkcję i montaż okien.
    5 sierpnia podpisaliśmy umowę, termin realizacji 6 tygodni, zaliczka gotówką im większa tym większy rabat końcowy. Stanęło na wpłacie 19000zł.
    Na początku października okazało się że Jar-eko jest zablokowany z powodu braku płatności, a moje zamówienie nie trafiło nawet na linię produkcyjną. Zażądałem spotkania i wręczyłem wezwanie do zwrotu zaliczki. Zgodziłem się na ratalny system zwrotu (6 tygodni). Bez skutku. Nie mam pieniędzy ani okien.
    Niech to będzie przestrogą, że nie wszystkie firmy polecane tutaj na forum działają płynnie. Firma Jar-eko może i kiedyś trzymała pewien standard, w tej chwili została tylko tzw. dobra gadka. W firmach które z nim współpracują panuje opinia że "on się trochę pogubił...", z kolei w firmach windykacyjnych oraz rejestrze długów mają inną opinię na temat tego Pana, a jego firma jest im dobrze znana.
    Niestety nie mogę, chociaż również bym bardzo chciał, wyrazic się pochlebnie na temat firmy JAREKO i samego Pana Jarosława. Teraz żałuję, że nie napisałem tego postu wcześniej, ku przestrodze innym - może nie zawarłby Pan wówczas umowy z firmą JAREKO i nie miał teraz problemów. A też dużą rolę w wyborze tego właśnie Wykonawcy odegrały pozytywne opinie na temat firmy na forum Muratora.
    Ze mną firma JAREKO zawarła umowę w lutym 2015 z terminem wykonania montażu okien Schuco Si82 do końca CZERWCA !!! ... czyli aż 4 miesiące czasu na zamówienie okien i montaż. Niestety, umowa nie została zrealizowana z winy Wykonawcy, który po prostu się z niej nie wywiązał tłumacząc problemami: najpierw problemem był brak elementów MOWO, a później okazało się, że spółka, której Pan Jarosław był pełnomocnikiem nawet nie wysłała zamówienia wykonania stolarki do Producenta. Poziom obsługi oceniam na totalne ZERO, bo gdybym się nie zapytał o realizację umowy na początku czerwca, to nawet bym nie wiedział, że Spółka (JAREKO s.c.) zawiesiła działalność gospodarczą. ŻADNEJ wcześniejszej informacji od Pana Jarosława na temat problemów nie było, co odbieram jako lekceważenie klienta.
    Rozwiązanie "problemu" zaproponowane wówczas przez Pana Jarosława nie mogło być zaakceptowane (nowa, odrębna, umowa bezpośrednio z producentem i z montażem przez Pana Jarosława) ze względu na nienegocjowalne i nieakceptowalne (zwłaszcza co do sposobu płatności i terminów dostawy), jednostronne i narzucone warunki umowy przez firmę Awilux (producenta okien). Otóż zażadano 100% płatności za okna przy podpisaniu umowy (a nie przy dostawie) !!! - czyli podejście do klienta iście rodem z PRL. Generalnie - nie polecam, albo radzę się zabezpieczyć na wszelkie mozliwe sposoby podpisując jakąkolwiek umowę z Panem Jarosławem, pomimo podobno niekwestionowanej Jego fachowości w montażu stolarki okiennej, której nie dane mi było doświadczyć.
    Byłem zmuszony do pilnego zamówienia okien w innej firmie wraz z montażem i jestem zadowolony - a też montaż był w warstwie ocieplenia. A co więcej, dostawa i montaż okien nastąpił już dwa tygodnie od podpisania umowy z nowym Wykonawcą, podczas gdy termin ten był niemożliwy do dotrzymania przez firmę Awilux.
    Zaznaczam, że nie jestem żadna konkurencją dla Pana Jarosława i firmy Awilux, a jedynie piszę to "ku przestrodze" i "zastanowieniu". Teraz Szanowny Pan Jarosław nawet nie odpowiada na e-maile, co pozostawiam do samodzielnej oceny czytających.

    I niestety zostałem z prawie 10.000,00 zł wpłaconej zaliczki jak dotąd "w plecy" (nie licząc odsetek ustawowych) i chyba nie pozostaje mi nic innego jak skierowanie sprawy do sądu.
    Jeśli jest na forum ktoś jeszcze oszukany przez Pana Jarosława Cichawę, to może też niech podzieli się swoją opinią ...

  2. #1042
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    Szanowny Panie andro4
    Rozmowy o zmianie umowy na umowę trójstronną rozpoczęliśmy w II połowie czerwca po tym jak założyciele spółki zamknęli jej działalność nie wypłacając mi dość znacznej kwoty zwrotu VAT jaka mi się należała i dalej należy, stało się to powodem wielu problemów.
    Zaliczka jaką Pan wpłacił wyniosła 9330 i z uwagi na brak MOWO oraz długiego czasu oczekiwania na materiał została na ten cel przeznaczona .
    Żeby było ciekawiej MOWO zaczęło sie pojawiać w Polsce dopiero w II tygodniu lipca. Osoby z branży dokładnie ten czas pamiętają i potwierdzą me słowa. Bynajmniej nie była to wina firmy Illbruck, twórcy tego systemu tylko zakładu produkującego kształtki na jej i innych wykorzystujących ten materiał producentów.
    Problemy z MOWO może potwierdzić także jeden z Forumowiczów u którego w maju montowałem okna bazując na pozostałościach jeszcze z roku 2014 i z powodu rozszerzenia montażu o dwie pary drzwi zewnętrznych materiału zabrakło i pościągałem go chyba od wszystkich montażystów w kraju
    Była możliwość wyjścia z kłopotliwej sytuacji i negocjacji warunków płatności u producenta ale rozmowy zostały zakończone 30 czerwca. Przekazanych mi szczegółów pertraktacji ujawniać nie będę.
    Z uwagi na typowy kolor Nussbaum i mimo HSa termin realizacji zamknąłby się w ciągu maks 4 tygodni gdybyśmy doszli do porozumienia, wtedy realne opóźnienie w montażu wyniosłoby maks 3 tygodnie i zbiegłoby sie w czasie z ponownym pojawieniem sie MOWO na rynku.
    PS.
    Na maile odpowiadam co mogę potwierdzić nagłówkami i datami otrzymanych i wysłanych wiadomości.

    By nie było w przyszłości takich sytuacji już nie jestem stroną w ewentualnej umowie, tylko wykonawcą montaży. Całość obsługi finansowo-prawnej przejmuje zakład produkcyjny
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

  3. #1043

    Domyślnie

    Cytat Napisał ajedynak-81 Zobacz post
    -81 25.10.15, 22:18
    Mogę podać numer przez maila na ludzi, którzy od lat przeprowadzają bardzo fachowe remonty. Nie maja strony bo są zawaleniem zaleceniami. To zamkniete koło klientow.Trzeba dzwonić dużo wcześniej ale warto bo wszystko przebiega bez stresowo i profesjonalnie jak ktos potrzebuje to proszę pisać. I przestrzegam przed innymi reklamowany i ekipami. Ja zanim trafilem na ta dobra to przezylismy z żoną koszmar związany z remontem. Warto czasami poczekać bo jakość wykończenia jest najważniejszą. Kontakt prywatnie
    nie dość, że ukryta reklama, to jeszcze w dziale o nierzetelnych wykonawcach. Skoro to takie tajne, to pewnie chcesz innych na minę wpuścić.


  4. #1044
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    xkomandosx

    Zarejestrowany
    Feb 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    02-456
    Posty
    7

    Domyślnie

    Przestrzegam przed firmą "Maksbud" Piotr Śladewski ul. Wiśniowa 33 96-515 Teresin

    Jak źle wylali mi na budowie wieńce to uciekli, nie chcieli poprawić. Pracownicy nie potrafią czytać planów a właściciel w ogóle się nie pokazuje (tylko jak trzeba wziąć zaliczkę). Szalunki słupów się rozjeżdżały - trzeba było skuwać. Największy problem = tempo prac ! 8,5 tygodnia na strop i ścianę kolankową co i tak nie zostało skończone. Jak się zaczyna dzień od 30 min przerwy na kawę to nie ma szans na zmieszczenie się w terminie.
    Dodatkowo uciekając z budowy zabrali też część mojego sprzętu. (może dlatego że sami mają go mało, pożyczałem im m.in: kielnie, poziomice, pędzle, kątownik).

    Uciekli jak tylko pierwszy raz dałem zaliczkę trochę w przód, bo już za dwa dni mieli kończyć dany etap, niestety się nie doczekałem. Mam nauczkę, że nie wolno się uginać pod argumentami: że nie mamy pieniędzy i w sklepie bierzemy na kreskę...

    Dla zainteresowanych mogę podesłać mnóstwo zdjęć z realizacji przez tą firmę.

  5. #1045
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    mureks

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-834
    Posty
    6

    Domyślnie Bogdan Gontarek

    Cytat Napisał motylek69 Zobacz post
    Potwierdzam powyższe wypowiedzi. Dziękuje Ci TARD że rozpoczełeś ten temat. Ja osobiście też zostałam oszukana przez Pana Gontarka prezesa szanownej firmy bez względu na jej nazwę. Ponadto znam osobiśie ponad ...naście firm, osoby prywatne, które zlecały usługi i które też są poszkodowane. Oszustwo jego polega nie tylko na nie wykonaniu zgodnie z umową usługi ale także na wyłudzniu materiałów budowlanych.
    A co do wypowiedzi ANTECH to śmiech mnie ogarnia gdyż na takich oszustów w naszym państwie nie ma prawa. Wyroków sądowych uprawomocnionych jest ponad 15, nie wiem ile osób ma sprawy w toku, a zgłoszenie do prokuratury też nic nie zdziałało.
    Przeraża mnie tylko fakt że osoby pokrzywdzone są bezradne w odzyskanu czegokolwiek, a ile Prezes Firmy dorobi się na następnych naiwnych .....?
    Czy ktoś mi odpowie na pytanie: co zrobić aby ta osoba miała zakaz prowadzenia działalności w naszym kraju?
    Wszystkich którzy mieli problemy z Panem Gontarkiem Bogdanem i z jego parszywą gębą, przymkniętymi oczkami, proszę o kontakt,
    Poświęcę się i zrobię mu piękną wizytówkę w internecie. Stronę z jego postępkami.
    Wszystko zrobię, żeby więcej nikt się nie potkną o tego NIE-człowieka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #1046
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    mureks

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-834
    Posty
    6

    Domyślnie

    Specjalnie dla pana Bogdana powstała jego strona. http://bogdan-gontarek-stop.jimdo.com Złodziej złodziej złodziej Idziemy do sądu na wojne

  7. #1047
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    anna56

    Zarejestrowany
    Apr 2016
    Skąd
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1

    Domyślnie

    przestrzegam przed hydraulikiem Sławomirem Maciałkiem. Mimo wyceny i oglądaniu w domu co ma być zrobione po robocie żąda o 50% więcej niż było ustalone. Nie wystawia rachunków, ani nie chce w żaden sposób podpisywać się pod robotą. Pan Sławomir Maciałek (Grodzisk Mazowiecki, Warszawa) jest wiecznie niezadowolony, klnie jak szewc, spóźnia się, każe kupować sobie najdroższe materiały żeby robota szła gładko, trzeba mu pomagać bo robi sam, popołudniami, po pracy. Naciągnął nas po całości, bo bez żadnych kosztów własnych, bez materiału, pożyczając od nas domowe narzędzia, wyszło mu prawie 100zł/h (razem 2200zł). według tego Pana jest to tylko połowa stawek, i narzekał że tak mało wziął, także ostrzegam, jeśli nie będziecie dla tego Pana mili, być może zażąda pełną stawkę czyli 200 zł/h - przed robotą proszę uwzględnić źródła finansowania (kredyt, chwilówka, pożyczka od rodziny). Pan Sławomir Maciałek nie umawia się na godziny bo "bym nie zarobił na chleb". No i słusznie, w końcu jego dochód to liczba jeleni * dwukrotność stawki + 50%.

  8. #1048

    Domyślnie

    Przestrzegam przed nieuczciwym stolarzem - TH-Tippik Tomasz Hajduk - Milanówek i okolice. Tonie tylko zwykły oszust i złodziej, ale również partacz jakich mało. Nazywanie siebie stolarzem to w jego przypadku znaczne nadużycie! Jest nieterminowy, leniwy, kłamliwy i nie zna się na robocie. Dobrze idzie mu tylko wyciąganie reki po pieniądze - robota znacznie mniej go interesuje. Schody skończył rok po terminie, przez wiele miesięcy nie mogliśmy się przez niego przeprowadzić, co spowodowało znaczne straty finansowe po naszej stronie. Kuchnia po niespełna roku nadaje się do wymiany. Dębowe fronty nie dość że są krzywe, niestarannie zamontowane, to po pół roku użytkowania popękały! W umowie mamy wpisane okucia Bluma, a ten oszust samowolnie zamontował inne, oczywiście tańsze GTV (różnicy w cenie rzecz jasna nie zwrócił!). Zobowiązał się do wymiany frontów w ramach "gwarancji", ale na gadaniu się skończyło! Teraz kuchnię poprawia ktoś inny, a jego pozwiemy o zwrot kosztów i odszkodowanie. Fatalny kontakt – telefonów zwykle nie odbiera, ciągle zmienia numery, wiecznie ma inne ważniejsze sprawy i nieustannie coś mu staje na przeszkodzie żeby wziąć się do pracy. Nie zliczę ile nam różnych wymówek zdążył nazmyślać – męczymy się z tym krętem i kombinatorem już blisko dwa lata! Ale wzięliśmy już prawnika i nie darujemy temu oszustowi! Na forum jest więcej opinii od innych ofiar tego oszusta, złodzieja i patałacha - wystarczy w google wpisać "tomasz hajduk oszust" - PRZESTRZEGAM - strata czasu, nerwów i pieniędzy.

  9. #1049
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    electribe

    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    02-676
    Posty
    3

    Domyślnie Robert Gawryła - oszust

    Cytat Napisał electribe Zobacz post
    Robert Gawryła - Wcześniej Limitedesign, teraz http://studio-drewna.pl/.
    Nieuczciwy, nierzetelny, nie odbiera telefonów, nie trzyma się terminów, kłamie.
    Robi dziecięce błędy - jakby uczył się dopiero roboty. Problem w tym, że na mojej inwestycji.
    Zmienia nazwy firm, bo pewnie ścigają go dotychczasowi klienci...
    Ostrzegam żebyście nie padli ofiarą jego niekompetencji...


    Informacja dla oszukanych przez Roberta Gawryłę (firma Limited Design) – pan Gawryła został skazany przez Sąd Rejonowy w Legionowie na 10 miesięcy więzienia (czyn z art. 286 §1kk w zw. z art. 64§1kk). Wyrok stał się już prawomocny. Gawryła oczywiście tradycyjnie się ukrywa, nie wykluczone że nie ma go już w kraju, niemniej jednak jak go złapią, to za recydywę (bo to już jego drugi wyrok w podobnej sprawie) – pójdzie za kratki. Mam nadzieję, że dla wielu oszukanych będzie to choć niewielka satysfakcja…

  10. #1050
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    drewniane kafelki

    Zarejestrowany
    Apr 2016
    Skąd
    Podkowa Leśna
    Kod pocztowy
    05-807
    Posty
    6

    Domyślnie

    Witam wszystkich forumowiczów.

    Na wstępie i to nie jest autoreklama, mam bardzo szeroki zakres działania, ale kompletnie nie rozumiem postępowania zarówno Klientów, jak i wykonawców. Wielu wykonawców wciska kit - ok. Zaniżają ceny - ok. Miejcie świadomość, że odbijają sobie na materiałach, czy to będą prace budowlane, czy stolarskie.

    Dwa pytania od ostatnich Klientów: "Czy Pani także zmienia się cena o 5 000 zł przy podpisaniu umowy?" - dla mnie szok. Ale jak to?? Czemu?? Nie rozumiem?? Tak postępują wykonawcy!!! A Klienci się łapią, bo "niby" taniej.

    Potem drodzy Klienci dziwicie się, że wykonawca to kawał... tu kilka polskich typowych epitetów. Pytanie a jak Wy Klienci wybieracie? Na jakiej podstawie? Na podstawie ceny.. Czemu zatem się dziwicie? Hmm.... Temu że się znaleźliście w malinach?

  11. #1051
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar wikariusz
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Piaseczno
    Kod pocztowy
    05-500
    Posty
    14

    Domyślnie

    Uwaga na oszusta partacza, tlenionego buraka z mazur, który przyjechał do centrum się dorobić -czyimś kosztem. Chodzi o człowieka imieniem Jacek Chałko tel: 504159737, który porzucił sprzedaż bazarową by zarobić rzecz jasna nieuczciwie w budowlance. Nie chcę się nie wiadomo jak rozpisywać tylko napiszę, że człowiek pobrał zadatek na materiał rozpoczął pracę, które nie skończył mimo, że dałem mu drugi termin. Pieniądze oraz większość materiałów brak -praca nie skończona -brak kontaktu. Szkoda, że już nie ucina się dłoni złodziejom

  12. #1052

    Domyślnie

    Cytat Napisał jprzedworski Zobacz post
    Bardzo mi przykro, ale list podpisany "Anonim" można chyba rzeczywiście potraktować jako anonim, nawet jeśli zawiera prawdę.
    Za tego typu opinie trzeba brać odpowiedzialność osobiście!
    Niestety kolego to nie jest taki proste jak mogło by się wydawać. Ludzie tego pokroju są zazwyczaj bardzo cwani i maja kontakty. Myślisz ,że ktoś chce robić sobie "przypał" + narażać się jeszcze na kontakty z Policja? nooo chyba nie

    Ogólnie inicjatywa czarnych list jest bardzo dobra choć czasami niestety konkurencja stosuje nieuczciwe praktyki w ten sposób czyszcząc sobie

  13. #1053

    Domyślnie Pilnuj swego

    Cytat Napisał ;109332
    Facet nazywa sie Slawomir {ANONIMA PROSIMY O PODPISANIE SIĘ} i dziala na terenie Warszawy i okolic. Wymienial u mnie w domku centralne ogrzewanie (piec gazowy), robil do niego wszystkie rury, poza tym nowa instalacje hydrauliczna.
    To co stworzyl top czysta makabra -
    1. z centralnego caly czas ucieka woda - z wielu zgrzewow kapie (nie wiadomo czy nie z wiekszosci) - a to podobno czesto sie nie zdarza przy rurach zgrzewanych
    - na szczescie wiekszosc rur idzie na wierzchu wiec ktos to moze naprawic, ale najgorsze bylo to ze w lazience rury do kaloryfera szly w podlodze i scianie i z nich kapalo co objawilo sie grzybem w pokoju obok (cieklo przez szpare miedzy ceglami) i plama na suficie w pomieszczeniu ponizej)
    2. Facet zniszczyl przewody wentylacyjne - co objawilo sie m.in. plesnia w lazience.
    3. facet ma tendencje do odcinania starych rur i zostawiania wszystkiego w stropach itp. - niby dobrze bo niewiele rujnacji, ale:
    - odpryski przy odcinaniu rur diaksem wyladowaly na calkiem nowych oknach i pozostawily na nich niezmywalne rysy
    - pozostawiane w scianach rury przeszkadzaly w kolejnych etapach remontu, a jak sie chcialo je wyjac to bylo to bardzo trudne
    - !! facet zostawil z lenistwa w lazience stare rury kanalizacyjne przez co w mojej nie za duzej lazience odplyw od kibelka wyszedl strasznie z boku zamiast tuz za nim - to "bardzo piekna ozdoba lazienki" i " przyjemne ulatwienie gdy chce jeszcze w lazience upchnac pralke (Facet sie pytal gdzie maja byc odplywy i odpowiedz byla w tym samym miejscu gdzie byly stare - no ale coz widac do Polskiego hydraulika mozna duzo gadac a zrobi i tak jak mu bedzie wygodnie).
    4. poprowadzenie rur od wody w lazience bylo tragiczne - mnostwo niepotrzebnych krzyzowek utrudniajacych schowanie rur w sciane (oczywiscie nie schowal rur).

    To chyba nie jest pelna lista usterek ale powinno wystarczyc
    Nikomu nie zycze horroru ktory ja przezylam wiec przestrzegam przed uslugami tego pana.

    A.O.
    Tak mnie się wydaje, że zakres prac ustala się wcześniej, że nie wspomnę o umowie ale mniejsza z tym zastanawia mnie co innego - jak on narobił tyle szkód - trzeba na to czasu - a Ty nie reagowałaś??? Tu piszesz ??? z takim wykonawcą to do sądu. Robi się zdjęcia przed wykonaniem prac i po - to raz a dwa zawsze trzeba powiedzieć DOKŁADNIE co chcemy nie tylko, że nowe rury ale również, że stare mają zniknąć - Nie wiem czy miałaś hydraulika czy "żula spod kiosku" - coś to grubą liną szyte - Prawdopodobnie poznałaś różnicę między taniutkim "panem Heniem" a profesjonalną firmą. Jak podliczysz koszty wszystkiego po doprowadzeniu do ładu tego co niby zrobił - bo nie chce mnie się wierzyć - to przepłaciłaś nawet drogą firmę - Tak poważnie nie wierzę w taki syf zrobiony przez jednego nawet niedouczonego hydraulika.
    Pozdrawiam

  14. #1054
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar autorus
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Żelechów koło Żabiej Woli
    Posty
    9.544
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cóż ja tez kogoś dodam, tj firmę GWAMED z Nadarzyna, Firma robi balustrady, daszki szklane i inne konstrukcje. Co do jakości to nie można się przyczepić. jest naprawdę ok.
    Co do terminowości mógłbym napisać książkę. Jak ktoś chce tracić życie na wieczne czekanie oczywiście może.
    Dla zobrazowania sytuacji sprawa z ostatniego czwartku. Byliśmy umówieni na 8.00 rano. Przyjeżdżam na budowę , oczywiście nikogo nie ma a telefon nie odpowiada. od czwartku z firmą nie ma żadnego kontaktu. Dziś też dzwoniłem. Tez tak można. To oczywiście nie pierwszy taki przypadek.
    SZCZERZE ODRADZAM.
    Dziennik budowy na forum MURATORA z komentarzami
    www.timtur.com.pl/budowa/avatar.jpg

    Jeśli chcesz widzieć FOTKI musisz skorzystać z FIREFOX.


  15. #1055
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar autorus
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Żelechów koło Żabiej Woli
    Posty
    9.544
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    CD przebojów z firma GWAMED z Nadarzyna:

    Niestety panowie z GWAMED nie przyjechali na umówione spotkanie , nie odbierają tez telefonu. Wiec odwiedziłem siedzibę firmy w Nadarzynie na ulicy małej 7. Spotkałem jednego pracownika, był mocno zdziwiony całą sytuacją. Załoga pojechała do Ruśca montować jakieś barierki. Szef do wawy.







    Cała ta sytuacje zobrazuje fotką:

    Dziennik budowy na forum MURATORA z komentarzami
    www.timtur.com.pl/budowa/avatar.jpg

    Jeśli chcesz widzieć FOTKI musisz skorzystać z FIREFOX.


  16. #1056
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar autorus
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Żelechów koło Żabiej Woli
    Posty
    9.544
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Niestety dziś z rana znów dzwoniłem do firmy GWAMED z Nadarzyna i znów nikt nie odebrał.

    Przyznam się , że czuję się bezsilny. Zanim jednak podejmę kroki prawne (swego czasu już z jednym wykonawca byłem w sądzie, prawnik, komornik , sprawa wygrana ale nikomu nie polecam tej drogi, sporo nerwów straciłem)
    dałem firmie GWAMED czas do 15.10.32016r na montaż barierek.

    Dziennik budowy na forum MURATORA z komentarzami
    www.timtur.com.pl/budowa/avatar.jpg

    Jeśli chcesz widzieć FOTKI musisz skorzystać z FIREFOX.


  17. #1057
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar autorus
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Żelechów koło Żabiej Woli
    Posty
    9.544
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    W związku z tym, że firma GWAMED z NADARZYNA kierowana przez Pana Krzysztofa Głowackiego nie ustosunkowała się do mojego pisma ( brak jakiegokolwiek kontaktu) nie pozostaje mi nic innego jak przejść na drogę prawną.



    Dziennik budowy na forum MURATORA z komentarzami
    www.timtur.com.pl/budowa/avatar.jpg

    Jeśli chcesz widzieć FOTKI musisz skorzystać z FIREFOX.


  18. #1058
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar autorus
    Zarejestrowany
    Jan 2002
    Skąd
    Żelechów koło Żabiej Woli
    Posty
    9.544
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Dziś dostałem pismo oficjalne z firmy GWAMED.



    Daje to nadzieję, ze jednak barierki zostaną zrobione.
    Nie tłumaczy jednak nie odbierania telefonów.
    Zobaczymy.
    Dziennik budowy na forum MURATORA z komentarzami
    www.timtur.com.pl/budowa/avatar.jpg

    Jeśli chcesz widzieć FOTKI musisz skorzystać z FIREFOX.


  19. #1059
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    lateksengineering

    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Koszalin
    Kod pocztowy
    75-552
    Posty
    4

    Domyślnie

    Witam, przez przypadek znalazłem ten wpis o Panu Henryku, wg mnie jest niesprawiedliwy. Pan H. to bardzo porządny człowiek. Budowałem kilka domów i mam porównanie pracy różnych ekip. U mnie wykonanie bylo w porzadku, inspektor dokladnie sprawdzal i nie mial zadnych zastrzezen, prosze jeszcze raz o przemyslenie tak niesprawiedliwego komentarza, PS Nie widzialem tak dobrze zorganizowanej ekipy i przede wszystkim trzymajacej porzadek. Ja polecam

  20. #1060

    Domyślnie Elektryk - moja przygoda przy budowie i ostrzeżenie dla innych -Mikołajewski Elektryk

    Szanowni Państwo, bardzo Państwa przestrzegam przed działalnością pana Bartosza Mikołajewskiego. Działa on razem z kolegą. Nie ma tu mowy o żadnym profesjonaliźmie. Jeden z panów jest pseudoelektrykiem, który jest mistrzem nie rzetelności i wymówek, ale na pewno nie elektryki (p. Bartosz). Miałem nieprzyjemność z nim współpracować przy budowie domu i nie polecam. Każdą, najmniejsza rzecz przeciąga w nieskończoność tłumacząc się wszystkimi nieszczęściami np. złapał gumę, miał wypadek, chory pracownik, chory on, chora żona, chore dziecko, ktoś mu nie zapłacił i milion innych wymówek. Położenie elektryki w domu (przed tynkami) zajęło mu 5 m-cy. Podłączenie do domu kabla ziemnego - po 3 m-cach straciłem cierpliwość bo Pan Bartosz jednego dnia wykopał rów po czym tego samego dnia zwiał z budowy na kolejne 3 m-ce i mimo usilnych próśb, gróźb itp nie "dawał" rady wrócić, bo .... patrz wymówki wyżej. A rów nabrał wody i tylko musiałem ponieść dodatkowe koszty nowego elektryka i wypompowania wody. Ale już najgorsze we współpracy z panem Bartkiem jest BRAK KONTAKTU. To nie jest człowiek, do którego można normalnie zadzwonić. U niego wszystko odbywa się przez SMSy Nigdy z nikim nie esemesowałem tyle co z Panem Bartkiem. Wymieniłem z nim ponad 750 smsów!!!. Nawet jak zwiał po wykopaniu fosy (pod ten kabel ziemny) to nie odbierał tylko pisał smsy. Ten człowiek nie dotrzymał u mnie żadnego terminu, nawet umawianego po raz trzeci, czwarty itd z rzędu. Wszystko robi na ostatnią chwilę. Proszę sprawdzić czy odbierze przy Was telefon - NIE - bo pewnie dzwonią inni wkurzeni klienci. mógłbym tak jeszcze długo opisywać . Niestety jeszcze gorsze jest to, że jak już po roku walki z tymi wszystkimi terminami i prośbami o dokończenie tego, tamtego itd straciłem cierpliwość i wezwałem nowego elektryka. (A wiecie Państwo jak to jest - ciężko, bo on zaczął a później trudno zmienić bo on wszystko wie a nowa osoba musi robić po kimś i rozkminiać wszystko). Okazało się, że Pan Bartosz wielu rzeczy w tablicy nie przewidział prawidłowo np. pod sterowanie przez internet (które go przerosło na całej linii), w tablicy zostawił gigantyczny pierdolnik, bo Pan Bartosz ma "taki styl". Np. Nie opisuje kabli tylko później siedzi na budowie i szuka par a klient płaci. Nowy elektryk stwierdził, że w całym swoim życiu zawodowym nie zrobił tyle błędów ile Pan Bartek na mojej budowie. Co do płatności. Wielokrotnie dałem się zrobić tak, że dawałem zaliczkę na kolejny etap prac a Pan Bartek po zaliczce znikał na 2 tygodnie. I tak było wielokrotnie. Pan Bartek ma nawet niezłą stawkę za punkt, ale już za każdą inną pierdołę stawka jest bardzo duża np. wykucie czegoś np pod kable tak by można było powiesić na ścianie TV - 300 zł, podłączenie LEDa, wypięcie czegoś z tablicy itp. Pan Bartek jest nawet gotów sam bez pytania zmieniać reguły współpracy i np żądać rozliczenia za przepracowane h a nie za punkty jak wcześniej ustala. a w pracy naprawdę się nie spieszy!!. I tak wyglądała cała współpraca z Owym pseudoelektrykiem. Tylko pierwsze 3 dni pracował sumiennie, później zaczęła się gehenna. Po więcej szczegółów zapraszam na stronę na facebooku "anty Mikołajewski Elektryk" gdzie opisuję w pełni całą historię i w bardziej ułożony sposób opisuję kulisy współpracy. Publikuję również wszystkie smsy jakie przyszło mi wymienić z panem B. Strona:
    https://www.facebook.com/AntyMikolaj...13197612443787

    Zdecydowałem się na ten krok ponieważ chcę przestrzec innych by nie zaczynali z nim współpracy. Po wszystkich tych przejściach nawet nie usłyszałem przepraszam.

Strona 53 z 57

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony