dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 59

Threaded View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #11
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jareko

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    17.544

    Domyślnie

    BooM80,Dziękuję za miłe słowa pod moim adresem
    Niestety nie przyjadę do Ciebie bo jestem skończony. Nie mam już klientów, nie mam pawilonu, nie sprzedaję i nie montuję.Dlaczego? Można poznać czytając linki w mojej stopce. Mam dwa rozgrzebane tematy które kończę osobiście i na tym koniec. Nie ma i już nie będzie nowych
    Udzielam się tu z przyzwyczajenia i z posiadanej wiedzy która mogę się dzielić z Wami

    Przykro mi ale mogę Ci pomóc tylko za pośrednictwem Forum a nie osobiście

    Widzisz, w trakcie budowy wystarczy raz otworzyć HS bez dokładnego oczyszczenia progu by w rolki sanek powbijał się syf. I co bardzo ważne - w trakcie normalnej późniejszej eksploatacji skala zabrudzeń prowadnicy jest o wiele mniejsza a przy zastosowaniu się do zaleceń ukazanych prawie w każdym schemacie montażowym polegających na odpowiednim wykonaniu przestrzeni przed i za HSem czyli prosta sprawa, od wewnątrz wycieraczka od zewnątrz podobnie plus przy tarasach betonowych odwodnienie liniowe, zabrudzeń nie ma o ile mieszkańcy wycierają buty
    Czy to musi być ?
    Teoretycznie nie ale wymaga wtedy nie stawiania butów na prowadnicy gdyż zawsze jakiś syf się do nich przyczepi i może zostać na prowadnicy i tym samym zostać przeniesiony na sanki
    Sanki mają rolki z tworzywa i twarde zabrudzenia po prostu są w to tworzywo wbijane i później niszczą prowadnicę
    A syf budowlany to brudne buciory w wapnie, zaprawie, klejach itp i wierz mi, kolejne ekipy mogą tak sponiewierać HSa że jego dalsze użytkowanie będzie tylko utrapieniem
    Sanki nie wymagają żadnej konserwacji, żadnego smarowania czy innych czynności konserwujących. Wymagają tylko czystości

    Mało prawdopodobne by sanki nie opadały całkowicie. O ile dobrze pamiętam konstrukcja okuć jest taka że zawsze sanki osiadają maksymalnie. Ruch klamką powoduje tylko ich podniesienie czyli podniesienie całego skrzydła
    Ale załóżmy że w produkcji popełnili jakiś błąd i sanki nie opadają. Możesz to bardzo prosto sprawdzić. Otwórz lekko HSa. Opuść go czyli wykonaj ruch klamką jakbyś miał go zamknąć. W tym położeniu spróbuj przesunąć skrzydło. Jeśli Ci się to uda to faktycznie coś jest nie tak. I nie miej za punkt honoru go przesunąć za wszelką cenę. Siła nie musi być bardzo duża. Jeśli nie drgnie - wszystko jest OK.

    By sprawdzić szczelność podnieś skrzydło i dłoniom sprawdź czy uszczelki na dole skrzydła nie są pocięte czy w jakikolwiek inny sposób uszkodzone - spokojnie takie uszkodzenia wyczujesz palcem
    Sprawdź także uszczelkę jaką powinieneś mieć na progu przy słupku nieruchomego skrzydła.

    Jeśli uszczelka jest OK, jeśli nie możesz przesunąć opuszczonego skrzydła to realnie wszystko jest OK i ten syf jaki ukazałeś na zdjęciach niestety powstał przez użytkowanie HSa przez kolejnych wykonawców
    Przykro mi ale innej możliwości nie ma

    Czy sam możesz wyjąć skrzydło ?
    Teoretycznie tak z pomocą jeszcze jednej osoby
    Teoretycznie bo nie mając wiedzy i narzędzi (przyssawki o odpowiedniej nośności) prędzej HSa uszkodzisz. I miej świadomość że skrzydło będzie ważyć około 230 kilo o ile prawidłowo zostało w tym gabarycie wyposażone w szyby 6mm. Do tej operacji lepsi będą Ci co HSy montują i maja doświadczenie

    To chyba tyle
    HS to naprawdę najlepsze rozwiązanie jakie dotychczas wymyślono by mieć przestronne wyjście na taras i dużo światła. Ale przy niewątpliwych swych zaletach wymaga dbałości w użytkowaniu.

    Mój ostatni klient z Wrocławia także ma HSa. Jeszcze nie mieszka a już rolki i prowadnica do wymiany. Wystarczył miesiąc prac wylewkarzy i tynkarzy i ociepleniowców by całość zabrudzić. Biorąc pod uwagę koszt wymiany i samych materiałów zdecydował że tak zostawi. Rolki poruszają się bez podskoków, tylko dalej powodują uszkodzenia w prowadnicy. Poczeka. Może jak już będzie to mocno wkurzające - wymieni. Tak naprawdę z tym co widać na zdjęciach można żyć i użytkować dalej.

    A te czarne kropki to może być po prostu zwykła ziemia, humus który ktoś naniósł butami na prowadnicę i został wbity w rolki sanek
    Ostatnio edytowane przez jareko ; 14-08-2017 o 00:31
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
    http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga

    nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony