Na ścianie północnej pojawił się dzisiaj zaczątek ostatniego rzędu pustaków. Niestety trzeba docinać pustaki po wysokości. Panowie nie są zachwyceni, ale idzie im świetnie. Myślę, że jeszcze dzień lub maksymalnie dwa i będą się zabierali za strop.
Załącznik 395410
Dzisiaj pojawiła się też cała środkowa ściana nośna, której jeszcze wczoraj w ogóle nie było. Byłam w szoku, kiedy przyjechałam na budowę:
Załącznik 395411
I pierwsze nadproża (nad oknami w garażu i kotłowni). W całym domu będą cztery prefabrykowane, reszta szalowana:
Załącznik 395412
Okna łazienki i sypialni przygotowane do szalowania nadproży:
Załącznik 395413
I tu coś przez co boję się pojechać na budowę... Obawiam się, że jak panowie wykonawcy mnie zobaczą, to będą mnie chcieli zatłuc kawałkiem Porotherma... Zdecydowaliśmy z mężem (zdecydowanie za późno), że wjazd do garażu będzie za wąski iiii... panowie dostali dzisiaj zlecenie, żeby przyciąć o 12 cm z każdej strony. Tyle co wystawały docinki. Na zdjęciu poniżej widać, że kawałek już przycięli. Och, się jutro nasłucham
Ale lepiej zrobić to na tym etapie niż później żałować. Brama zmieni się z 238x238 cm na 220x260 cm.
Załącznik 395414