1800zł to kupa kasy ja k tylko za zasypanie i wynoszenie popiołu. Węgiel chyba kupuje się zawsze na górkę aby mieć z zapasem na sezon. Ja na pierwszy swój sezon kupiłem 3600kg i zostało mi prawie na cały drugi. Dokupiłem tonę na zapas i powinienem skończyć tą zimę spokojnie z zapasem 0,5 tony. Ni chu nie założył bym sobie gazu chociaż mam w drodze, jak już to grzałkę 6kW koszt nie znacznie większy a przyłącza gazu i kotła nie potrzeba.