Gdybym ja miała taki dylemat, to rozwiązałabym to w taki sposób:
Nie wiem, czy to jedyna łazienka, gdzie są piony itd.
Ale, biorąc prysznic, trzeba się rozebrać. No i potem to pranie gdzieś wrzucić. Dodatkowo przed prysznicem przeważnie korzysta się z wc.
Sama osobiście nie lubię przechodzić z jednego pomieszczenia do drugiego w tym wypadku.
Mając wszystko jako jedno, można bez problemu korzystać w dowolnej chwili z urządzeń. Do tego, nie chodzisz ze stertą ubrań do tej części, gdzie będzie pralka.
Od razu pranie jest wrzucane do kosza. A taki "składzik" zawsze będzie podręczny na jakiekolwiek przybory łazienkowe- miski, na środki czystości, żeby sobie nie zabierać miejsca w tych szafeczkach pod umywalką.
Może warto rozpatrzeć takie rozwiązanie, bo mi akurat bardziej pasuje taka opcja, jak rozdzielanie wc i prysznica.
Ewentualnie, jeśli lustro nad umywalką, nie zmieści się pod oknem, to można zamienić to z wc, ale szkoda wchodząc do łazienki mieć przed sobą taki widok, dlatego lepiej aby była to umywalka.
Można zrobić lustrzane odbicie wnętrza łazienki, bez zmiany umiejscowienia drzwi z mojego projektu i w tej części, gdzie zaproponowałam prysznic, zrobić zabudowę do sufitu z pralką i suszarką, a resztę szafy przeznaczyć na te wszystkie inne rzeczy.