robi się coraz ciekawiej. taka taryfa to więcej kWh na ogrzewanie (trzeba będzie więcej nagrzać w nocy, czyli wyższa temperatura w domu = wyższe straty). do tego wyższe rachunki niż w G12W (pranie, odkurzanie u mnie głównie w weekend - obecnie w tanich godzinach). starsze domy generujące smog i tak z tego nie skorzystają, bo się za szybko wychładzają i wieczorem na pewno będzie mniej komfortowo. ciekawe jeszcze ile będzie wynosiła ta opłata aktywacyjna, bo może się okazać, że w domu energooszczędnym taniej będzie grzać w G11 niż płacić jakąś dodatkową opłatę.

u siebie pewnie zainstaluję klimatyzator żeby w godzinach popołudniowych w salonie było przyjemnie.