Budżetowy (TCO) z przyciętym budżetem, przy stacji PKP z widokiem na las...

[Kaizen]

Trochę nadrobię zaległości:

Fotka sprzed kilku dni południowego okna (jedno tylko jest od południa). Jak widać u progu lata słońce nie wpada
nim do salonu, co mnie cieszy Zimą powinno zaglądać dosyć głęboko.

Dla porównania 2017-11-18 12:24 (czas urzędowy):



Czyli zimą słońce zagląda kolejno przez wszystkie okna bardzo głęboko - włącznie z południowym w południe. W upały za to zatrzyma się na parapecie albo niewiele dalej.

Niefrasobliwie wspomniałem żonie o dyskusji w Bociankach na temat odkurzacza centralnego. Uważam go za wydatek bezsensowny, ale... Jak z kominkiem. Okazuje się, że będzie. I już
A przynajmniej jest już instalacja pod to przygotowana - 690zł za który można kupić ze dwa przyzwoite odkurzacze. A potem jeszcze kilka tysięcy trzeba wydać, żeby tym odkurzać.





W dyskusji na Bociankach nikt nie podniósł argumentu siły ssania. Tu podłączony odkurzacz którego instalatorzy używają do sprawdzenia szczelności instalacji (stary i stosunkowo podobno słaby - jak zamontuję współczesny, nowy najmniejszy i najsłabszy to powinno być jeszcze lepiej).



A tu dla porównania Karcher - bez worka, pusty. No, może filtr trochę przypchany, bo nie miałem czasu wyczyścić.


Dwa tygodnie temu została ułożona większość styropianu PnG.

Na początku uzbroiłem się tylko w tani nóż termiczny. Ale to niewygodne narzędzie. Nie da się ciąć idealnie prosto. Do tego cały czas trzeba być skoncentrowanym przy cięciu. Do tego "znikało" ze smrodem z centymetr ciętego materiału.
Szybko zaopatrzyłem się w gilotynę. Taką z Allegro. Niby prof, ale tak naprawdę chałupnicza rzeźba. Trochę brakuje precyzji w wykonaniu - np. prowadnica nie była prostopadła do drutu, a montarzysta dwa razy podchodził, jak widać, do jej mocowania. Ale to trzy minuty i poprawione. Sporo czasu już zaoszczędziła. A jeszcze przyda się do obrobienia murłaty - a tam będzie do cięcia pod skosem styro grubości 14cm. Nóż ledwo sobie radzi z prostopadłym cięciem 10cm. Jak po budowie uda mi się sprzedać nawet za pół ceny, to warto było.










Styropian układałem na mocny wcisk. Po dwóch tygodniach jakoś tak trochę się rozszedł. Do tego wyszła wada papy 4mm. Miejscami jest nawet 3 warstwy (a w jednym miejscu chyba nawet 4). To robi różnicę. Gdzie bardzo odstawało - rzeźbiłem i przygrzewałem styropian. Ale w wielu miejscach zostawiłem. Powinno się ułożyć pod wylewką. Prawie wszędzie dałem 18cm EPS 80 grafit 0,030. Tylko w okolicach kominka (na okoliczność postawienia tam piecokominka czy innego ciężkiego sprzętu) dałem 15cm EPS200. Ciekawe, że wprawdzie ten parkingowy jest ewidentnie twardszy (i cięższy). Ale jest mniej sprężysty. Ślady raz odciśnięte w nim zostają. Po graficie, po którym dużo więcej chodziłem mniej widać to chodzenie, niż po parkingowym.



Układanie styro zostało niedokończone z dwóch powodów. Drobniejszy, to zamówiłem za mało styropianu - zabrakło z 2-3 paczek. Ale przede wszystkim specyficzne poczucie czasu elektryka. Dopiero dzisiaj wykuł rozdzielnię. Jutro ma ogarnąć kable (jeszcze bez osprzętu).

[jak_to_mozliwe]

Kaizen, tak z ciekawości - kto u Ciebie w rodzinie zajmuje się odkurzaniem?

[Kaizen]

Kaizen, tak z ciekawości - kto u Ciebie w rodzinie zajmuje się odkurzaniem?

Ten, kto nabrudził. I najczęściej idzie w ruch Zelmer Cito. A po rozlaniu czegoś odkurzacz do okien.

Czasami dywan "wypiorę" (ja) szczotą i ściągnę wodę odkurzaczem Karcher (ze zdjęcia wyżej).

[Doli.]

Ten, kto nabrudził.

Serio? Szacun za umiejętność wypatrzenia tylko swoich paprochów, a pozostawienia reszty dla pozostałych domowników

Bardzo tanio za instalację. Ile masz gniazd i czy masz jakieś vroomy / wally?

[Kaizen]

Serio? Szacun za umiejętność wypatrzenia tylko swoich paprochów, a pozostawienia reszty dla pozostałych domowników

Chyba widać, po moich postach, kto ma decydujące zdanie u mnie w domu? Więc zazwyczaj się okazuje, że to ja nabrudziłem. Chyba, że ewidentnie przyłapię dziecko czy żonę na syfieniu

Bardzo tanio za instalację. Ile masz gniazd i czy masz jakieś vroomy / wally?

Jedno gniazdo dla węża (9m sięga wszędzie), jedno podejście do vrooma (kuchnia) i jedno do WF (wiatrołap).

[fotohobby]

U mnie też pojawił się ten temat, bo przecież "póżniej się już tego nie zrobi".
Na szczęście żona nie naciskała ,ja się nie przypominałem, a temat kiedy wrócił, bo kupiliśmy psa, załatwiliśmy Roombą.
Klasycznego Zelmera gdzieś tam mamy, ale dawno nie był uruchamiany.

[Kaizen]

Wczoraj kupiłem bida-wersję rekuperatora - Itho HRU SV-H 009.






Więcej o reku w osobnym temacie

Będzie też pewnie bida-montaż samodzielny. Firma, która mi montowała klimę wyceniła robociznę w pomieszczeniu technicznym na 1200 zł netto a akcesoria montażowe na 689 zł netto. Inni oferenci za to krzyczeli łącznie w okolicach tysiąca (może mieli lepszy rabat na centralę i ukrywali trochę swoich zysków w cenie reku).

Sami oferenci na instalację się prosili - najpierw wyceniając rozłożenie instalacji z gotowymi przepustami na 4K+ zł (sama robocizna). A potem pisząc w warunkach montażu centrali, że nie mogę nią osuszać domu i stracę gwarancję, jak zamontuję przed wykończeniem. A jak mam osuszyć dom z fixami bez centrali?
Tym sposobem mam kilka dodatkowych dni pracy - ale za to ładnych kilka tysięcy zaoszczędzę. Przynajmniej na razie. Bo centralę pewnie wymienię (chyba, że obecna się sprawdzi i uda się dostrugać/kupić sensowne sterowanie i wymienić wymiennik).

[kaszpir007]

Jak to mówią bogatego stać na zakup tanich rzeczy

A tak serio jak zalezało Ci na "przeciągu" to wystarczyło tak jak mój znajomy deweloper zamontować 2 wentylaotry i w ten sposób wymusić przepływ powietrza i było by tanio

A tak zostanie Ci później stary , wyeksploatowany zapewne kilkunastoletni (lub starszy) rekuperator., ze zużytym wymiennikiem , z prądożernymi i głośnymi wentylatorami i z zerowym sterowaniem ....

Później będzie szkoda to sprzedać lub wywalić , bo wydało się kasę i później takie "prowizorki" są na lata i po wielu latach okaże się że jako że odzysk słaby i pobór prądu spory to ten "tani" rekuperator okazał sie tak naprawdę drogi ...

Dobry ekonomiczny rekuperator kosztuje około 4000zł (Sentinel Kinect) i za tą cenę masz rekuperaotr z bardzo dobrym wymiennikiem RS160 , silnikami na prąd stały i z rozbudowaną elektroniką ...

U mnie jak się wprowadzałem (koniec sierpnia) to wilgotność miałem na poziomie max 50% i to bez żadnej rekuperacji a jak pamiętasz budowa ruszyła dopiero pod koniec listopada..

[Tulisko]

Kaizen, gdzie kupowałeś ten grafitowy styropmin? Online czy w lokalnej hurtowni? Jaka cena za m3?

Pozdr.
Tulisko

[Kaizen]

Kaizen, gdzie kupowałeś ten grafitowy styropmin? Online czy w lokalnej hurtowni? Jaka cena za m3?

Lokalnie. Złotówkę drożej, niż wtedy było tutaj

Jak to mówią bogatego stać na zakup tanich rzeczy

A tak serio jak zalezało Ci na "przeciągu" to wystarczyło tak jak mój znajomy deweloper zamontować 2 wentylaotry i w ten sposób wymusić przepływ powietrza i było by tanio

Próbowałem. Nie sprawdziło się. Jakoś to działało, jak tynkarze odpalili potężne wentylatory - jeden w drzwiach, drugi na strychy wycelowany w otwarty wyłaz. Chyba ponad 1kW to brało mocy.

Za wentylatory tej klasy (EBM DC) i mocy zapłaciłbym więcej, niż za ten reku (o ile bym znalazł używane).

A że będzie to chodziło kilka tysięcy godzin, to i prądu "trochę więcej" tanie wentylatory by pociągnęły. No i będzie to chodziło przez zimę, więc odzysk ciepła też bardzo mile widziany.

Dobry ekonomiczny rekuperator kosztuje około 4000zł (Sentinel Kinect) i za tą cenę masz rekuperaotr z bardzo dobrym wymiennikiem RS160 , silnikami na prąd stały i z rozbudowaną elektroniką ...

Tylko nie mam na niego gwarancji. To mnie skłoniło do takiego rozwiązania.

U mnie jak się wprowadzałem (koniec sierpnia) to wilgotność miałem na poziomie max 50% i to bez żadnej rekuperacji a jak pamiętasz budowa ruszyła dopiero pod koniec listopada..

Mamy domy w trochę innej technologii. U mnie monolityczny strop, tradycyjne (dosyć świeże) tynki. A wylewek jeszcze nie ma. Przez zimę będzie sporo wilgoci do wydalenia z domu. Jeżeli oferenci rekuperacji mają rację, i takie warunki szkodzą rekuperatorowi - to stracę 650zł, a nie 8Kzł (jakbym wybierał, to teraz brałbym Mistrala 400 PRO EC).
A jeżeli nie mają racji, to będę się zastanawiał za pół roku, co zamontować. Czy może uzdatnić tego Ithosa. Co do sterowania - sprzedawca twierdzi, że wystarczy zwierać dwa z trzech kabelków żeby dostać pozostałe dwa biegi w jednym z gniazd telefonicznych - reku ma dwa rj11 i jedno rj45. Może się okazać, że ma całkiem spore możliwości bo inne modele tej firmy gadają I2C (wrzucałem zdjęcie płytki, ale tylko z jednej strony, która wygląda dosyć skromnie - może jednak z drugiej strony kryje się coś). Wtedy będę pewnie szukał nowego wymiennika.
A jak będę zmieniał reku chociaż się nie zepsuje, to pewnie sprzedam go w całości czy same wentylatory. Jak popatrzysz na ceny podobnych w dyskusji o samodzielnym budowaniu reku to możesz się zdziwić.

[hektor80]

Tylko nie mam na niego gwarancji. To mnie skłoniło do takiego rozwiązania.

??? Ja mam właśnie taki i mam na niego gwarancję. Montowałem sam.

[Doli.]

??? Ja mam właśnie taki i mam na niego gwarancję. Montowałem sam.

Ale Kaizen chce go uruchomić przed wykończeniem budynku co powoduje utratę gwarancji...

[kaszpir007]

Ale Kaizen chce go uruchomić przed wykończeniem budynku co powoduje utratę gwarancji...

A w jaki sposób firma udowodni że był zamontowany przed wykończeniem ???

[Kaizen]

A w jaki sposób firma udowodni że był zamontowany przed wykończeniem ???

Ja chcę z montażem. Jak mam zapłacić te 6 czy 7K zł netto, to różnica w VAT pokrywa mi koszt montażu i akcesoriów. Nie widzę sensu ekonomicznego w samodzielnym montowaniu urządzenia, gdy z montażem wychodzi tak samo albo i taniej.
Widzieliby na jakim etapie budowy jest montowany.

A gwarancja nie wymaga pieczątki uprawnionego instalatora? Jak to masz zapisane w swoim dokumencie gwarancyjnym?

Tutaj dla Vent-axia stoi:
"Dla zachowania uprawnień wynikających z gwarancji montaż urządzeń musi byd wykonany przez uprawnionego instalatora, "

I to typowy zapis. Ja nie chcę się cieszyć z drogiego sprzętu z iluzją gwarancji.

[fotohobby]

Centrala za 6-7 netto, dla domów tej wielkości, to przerost formy nad treścią.
Mój kosztował połowę mniej (3200netto) i opłacało się go zainstalować samodzielnie.
Co do zapisu w gwarancji - sprzedawca miał taką pieczątkę

Okres gwarancyjny minął w każdym razie dawno, z wyboru centrali i montażu jestem b.zadowolony

[Kaizen]

W mikołajki rozdzielnica zapełniła się kablami.



Miałem w miniony weekend dokończyć układanie styropianu, ale dziecko mi się pochorowało i nic z tego nie wyszło. Może w najbliższy weekend.

Jadą też do mnie akcesoria montażowe do rekuperatora. Razem z dostawą 405,70zł. Wcześniej materiały na instalację z pe-flex kosztowały mnie 3 084,90zł, czerpnia z redukcją i kawałkiem rury 146,89zł. Nie mam jeszcze wyrzutni dachowej. I tu mam dylemat. Bo mam też za małe przepusty. Zamierzam teraz zrobić redukcję do 100mm i sprawdzić, jak to zadziała. Jak będzie słabo, to pomieszczeniu technicznym dam trójnik redukcyjny co z 200mm zrobi 2x 100mm i dwoma przepustami przejdę przez strop. Chyba nie będzie sensu poszerzać nad stropem. Wtedy wyrzutnie na dachu będą dwie. A i tak dwie wyjdą taniej, niż jedna 150mm.

Do tego rekuperator za 650 zł + 100zł przesyłka (byłem osobiście, ale policzmy z cennika). Wychodzi że materiał łącznie z używanym rekuperatorem będzie mnie kosztował <5K zł. Jak reku się sprawdzi, to wymienię wymiennik za jakiś 1K zł (albo i na chińczyka za 1/3 tej kwoty). Pesymistyczna wersja, że cały rekuperator nowy kupię - wyjdzie mnie rekuperacja ze 12K zł.

[Kaizen]

Podsumowując rok budowy i kalendarzowy...
Kable grzewcze rozłożone. Koszt kabli z ułożeniem 5464zł netto za 11kW/650mb kabla 17W/mb. Filozofii nie ma - siatka 10x10 i zwykłe opaski zaciskowe.trochę za krótkie były niektóre peszle i "wypadły" z puszki przy tynkowaniu a jeden zmiażdżony i zaklejony (elektryk musiał kuć). Ale wszystko ogararnięte.
Tu kable wstępnie rozłożone i zgrubnie przypięte (potem zostały dosyć gęsto dołożone opaski).



Teraz muszę jeszcze trzy razy sprawdzić umieszczenie DS18B20 i przetestować. I wylewki. Tylko jeszcze muszę wtachać sporo gratów na strop, żeby nie przeszkadzały. Więc może wcześniej jeszcze uruchomię rekuperację. Trochę zależy od mojego czasu i ekipy od wylewek. Potem ocieplenie stropu, koza i ferie zimiowe
No, może jeszcze prowizoryczną drewutnię sklecę.

Dołożyłem wentylację mechaniczną, bo odpalanie klimy i uchylanie drzwi niewiele dawało. Ustawiona jest tak, że wciągu doby pracuje 4x1h.



Nie robiłem GWC, ale mam
w tej roli doprowadzenie powietrza do kominka. To raptem z 5-6mb rury, a efekt jak widać na temperaturach (przy odpalonej powyższej wentylacji mchanicznej). Jestem zaskoczony. Ale pewnie wynika to z "niezużytego" wymiennika.
"Czerpnia GWC:"



Z dala od tej "studni" (akurat taką rurę miałem pod ręką - po wylewkach zostanie usunięta) wilgotność powietrza to ok. 90% a temperatura 6-7*. Może słabo widać, ale powietrze wpadające do domu ma 8-9* i <40% wilgotności. Na zewnątrz - jak na FLIR.

[Kaizen]

Na zewnątrz wreszcie, dzieki przerwie w deszczach i przymrozkom, udało się wjechać koparce. Rozgarnięta ziemia, uprzątnięty teren i zamontowane odwodnienie (dwie studnie chłonne po dwa kręgi)

[Kaizen]

Trochę fotek termowizyjnych o grzaniu klimą dawałem tutaj

Teraz kilka innych ciekawostek z termowizji.

Tak wygląda "rozpalona" do blisko 50* klima przez okno.



Czyli szyby przezroczyste dla światła widzialnego są zaporą dla promieniowania cieplnego.

Znajdź kołki


A tu coś, co mnie najbardziej niepokoi.

To jest styk styropianu ze ścianami (ta z oknem zewnętrzna, to druga działowa). Jak widać jest tu mostek. Styropian był mocno na wcisk układany Jak daszek z kart ^ i dociskany do dołu. Rozpierał się tak, że czasami cały rządek był uniesiony. Oczywiście po zdeptaniu osiadał. Dwie warstwy układa się na mijankę, żeby nie było mostka. Ale przy ścianie jest nie do uniknięcia. A może to tynk (który jest do samego chudziaka) robi za przewodnik? Niby te 0,5-0,6* nie dużo (i na tym etapie to grunt grzeje).

[annatulipanna]

Podsumowując rok budowy i kalendarzowy...
Kable grzewcze rozłożone. Koszt kabli z ułożeniem 5464zł netto za 11kW/650mb kabla 17W/mb. Filozofii nie ma - siatka 10x10 i zwykłe opaski zaciskowe.trochę za krótkie były niektóre peszle i "wypadły" z puszki przy tynkowaniu a jeden zmiażdżony i zaklejony (elektryk musiał kuć). Ale wszystko ogararnięte.
Tu kable wstępnie rozłożone i zgrubnie przypięte (potem zostały dosyć gęsto dołożone opaski).

No w końcu coś konkretnego u Ciebie ruszyło
Jaką grubość wylewki planujesz? Dajesz jakieś dystanse pod kable?