Nie do końca ...
W starym domu miałem przepusty na rurę fi125 i takiej średnicy miałem czerpnię i wyrzutnię. Dopiero później dowiedziałem się że czerpnia i wyrzutnia powinna być chociaż rozmiar większa ,bo budowa czerpni (siatka , łopatki , zabrudzenia i itd) ograniczają faktyczną powierzchnię i tak naprawdę przepływ jest mniejszy niż powinien.
W nowym domu najpierw zrobiłem przepust na fi160 a później stwierdziłem że dam jednak fi200 , bo nie do końca wiedziałem jeszcze jaki rekuperator zakupię , a lepiej wtedy zamontować redukcję niż mieć problem ze zbyt małej średnicy otworami.
Teraz jej czerpnia/wrzutnia fi200 i redukcja na fi125. Teraz nie ma problemu i wiem że przepustowość rury fi125 będzie mogła być wykorzystana w 100% i nie będzie żadnej "zwężki" .
Fi125 w rekuperatorze o wydajności około 300m3/h jest wystarczające. Dopiero chyba w rekuperatorze do wydajności 450m3/h są przyłącza fi160.
PS. Niestety mocno się zawiodłem "nową" wersją rekuperatora. Stara jaką miałem w starym domu wersja na rynek brytyjski (Sentinel Kinect) była dużo lepiej złożona i spasowana. Tutaj jest sporo nieszczelności i montaż bardzo niechlujny.
Powoduje to przedmuchy i obniża mocno sprawność rekuperatora
Jak wymontuję wymiennik to sądzę że spokojnie z litr wody wylewam z niego ...
Jak włączę na max rekuperator to słychać jak woda spływa.
Nieszczelności powodują spory spadek sprawności w odzysku
Staram się znaleźć ten nieszczelności ale czy sie uda nie wiem
Nie polecam już tego rekuperatora.