Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[Tomek B..]

Witam!
Jako potencjalny klient, który chce sprzęt podłączyć do sieci, gdzie wymagana jest zgoda ZE powinienem z góry wiedzieć czy sprzęt posiada wszystkie wymagane certyfikaty. Tego o tym sprzęcie raczej nie da się powiedzieć, chyba, że coś przeoczyłem. Sprzęt nie ma nawet tabliczki znamionowej, by choć w sieci znaleźć parametry i certyfikaty. Nawet jeśli nie ma ich sprzedawca w naszym języku, to można przetłumaczyć.
Powiem szczerze - nie przekonuje mnie ulotka Zespołu Airgenerator.
W moim ZE sprawa jest prosta - zanoszę wypełniony poprawnie Wniosek o Podłączenie Mikroinstalacji do sieci z papierami do falownika i wymieniają licznik na dwukierunkowy.

Te papiery to z reguły jeden certyfikat, mus być w języku polskim. Raczej nigdzie nie znajdziesz tego w opisie aukcji. Każdy sprzedawca dosyła to razem z zakupionym produktem. Dlaczego? Bo miał w języku angielskim czy też innym i dał do tłumaczenia.

[vr5]

@Tomek B.. powiem Ci co mi się jeszcze nie podoba - Aukcja i inne z takim sprzętem jest adresowana do wszystkich. Kabel sieciowy do podłączenia do gniazdka sieciowego, opis aukcji oraz załączona instrukcja obrazkowa dla przeciętnego "zjadacza chleba" nie znającego przepisów Ustawy OZE to nic innego, jak okazja zakupu sprzętu, zmontowania z panelami wpięcia do gniazdka i cieszenia się z darmowej energii.
A wiemy, że tak nie można.

[kubek86]

@Tomek B.. powiem Ci co mi się jeszcze nie podoba - Aukcja i inne z takim sprzętem jest adresowana do wszystkich. Kabel sieciowy do podłączenia do gniazdka sieciowego, opis aukcji oraz załączona instrukcja obrazkowa dla przeciętnego "zjadacza chleba" nie znającego przepisów Ustawy OZE to nic innego, jak okazja zakupu sprzętu, zmontowania z panelami wpięcia do gniazdka i cieszenia się z darmowej energii.
A wiemy, że tak nie można.

Ale co nie można?
Nie moge sam zainstalować paneli, zabezpieczeń i falownika i podpisać się, że jest on wykonana zgodnie z prawem?
Chyba mogę?

[vr5]

Ale co nie można?
Nie moge sam zainstalować paneli, zabezpieczeń i falownika i podpisać się, że jest on wykonana zgodnie z prawem?
Chyba mogę?

Nie, nie można, bo zgodnie naszym prawem trzeba ją zgłosić do ZE chyba w ciągu 30 dni...
Jeśli masz licznik analogowy (taki starego typu z kręcącą się tarczą i zgodnie z ruchem wskazówek zegara i odwrotnie) to przy nadwyżce mocy oni są stratni o upust.

Nie wiem gdzie się mam podpisać

[vr5]

Bywają. Na drugim przyłączu pozostawionym przez syna (nawet jest inna faza) to wymienili licznik w październiku 2014 roku.
Znajomy ma w okolicach Przemyśla 3 fazowy z tarczą do tej pory. Czy może kręcić do tyłu nie wiem.

[Tomek B..]

@Tomek B.. powiem Ci co mi się jeszcze nie podoba - Aukcja i inne z takim sprzętem jest adresowana do wszystkich. Kabel sieciowy do podłączenia do gniazdka sieciowego, opis aukcji oraz załączona instrukcja obrazkowa dla przeciętnego "zjadacza chleba" nie znającego przepisów Ustawy OZE to nic innego, jak okazja zakupu sprzętu, zmontowania z panelami wpięcia do gniazdka i cieszenia się z darmowej energii.
A wiemy, że tak nie można.

Przecież te falowniki mają wbudowane zabezpieczenia. Sam mam taki do generatora wiatrowego. Co chcesz jeszcze dodatkowo stosować? Przecież obwód gniazdkowy również ma swoje zabezpieczenie w domowej instalacji? Chcesz wstawiać trzecie zabezpieczenie? W jakim celu? Jeśli masz potrzebę rozłączenia to po prostu wyjmujesz wtyczkę z gniazdka.
Aby zobaczyć jak bardzo skomplikowanymi urządzeniami są inwertery to polecam zajrzeć do środka.....

[kubek86]

Nie, nie można, bo zgodnie naszym prawem trzeba ją zgłosić do ZE chyba w ciągu 30 dni...
Jeśli masz licznik analogowy (taki starego typu z kręcącą się tarczą i zgodnie z ruchem wskazówek zegara i odwrotnie) to przy nadwyżce mocy oni są stratni o upust.

Nie wiem gdzie się mam podpisać

Podpisać? Na formularzu zgłoszenie do ZE.
Pewnie że trzeba to zgłosci, ale chyba mogę sam ją przygotować i podpisać na zgłoszeniiu ze jest wykonane zgonie z prawem?

[vr5]

Podpisać? Na formularzu zgłoszenie do ZE.
Pewnie że trzeba to zgłosci, ale chyba mogę sam ją przygotować i podpisać na zgłoszeniiu ze jest wykonane zgonie z prawem?

Czepiasz się kolego. Nie wymagam od Ciebie, byś czytał post jeden wyżej, ale z tego do którego się odnosisz, to jasno wynika, że chodzi o osobę, która nie ma świadomości (lub jak chcesz "zielonego pojęcia"), że trzeba instalację zgłosić do ZE.

[vr5]

@tomek B.. proszę przeczytaj post ze zrozumieniem...

[vr5]

@wieseman mam taki licznik "pod ręką" z 1998 roku i jest też taki znaczek. U mnie wymieniali licznik chyba w 2009 roku. To był licznik z 1978 roku. Czy kręcił się w obie strony to nie wiem. Wiem, że w podliczniku analogowym, który założyłem do pomiaru przy bojlerze może tarcza kręcić się w drugą stronę.

p.s. Sprawdziłem, ten przy bojlerze jest z 1976 roku...

[Tomek B..]

@tomek B.. proszę przeczytaj post ze zrozumieniem...

Rozumię, że chodziło ci o to, że taką instalację należy zgłosić. Jesli ktoś podłączy mikroinstalację bez zgłoszenia, to po prostu zapłaci za energię więcej. Licznik policzy energię oddaną do sieci, jak pobraną.

[vr5]

@Tomek B.. Tak, chodziło mi o to, że delikwent może nie mieć świadomości żeby zgłosić do ZE (szczęśliwy posiadacz pierwszej instalacji PV).

[jasiek71]

Mi w ubiegłym roku wymienili taki analogowy licznik na elektroniczny i skończyła się zabawa z inwerterem"na gniazdko"...

[kubek86]

Czepiasz się kolego. Nie wymagam od Ciebie, byś czytał post jeden wyżej, ale z tego do którego się odnosisz, to jasno wynika, że chodzi o osobę, która nie ma świadomości (lub jak chcesz "zielonego pojęcia"), że trzeba instalację zgłosić do ZE.

Nie czepiam się . Po prostu mam zamiar zrobić instalacje sam i się "przestraszyłem" że może trzeba jakieś uprawnienia od tego. Oprócz wiedzy oczywiście.
Nie miałem złych intencji.

[vr5]

@wiseman Ten z 1976 roku. Edytowałem post po 4 minutach, bo zszedłem do piwnicy, by odczytać jaki jest jego rok produkcji. Powiem więcej - na nim niema ikonki zapadki.

[vr5]

@kubek86 Witaj w klubie! Nie chwaląc się, ta instalacja w stopce też została wykonana "metodą chałupniczą"

[vr5]

vr5 raczej sugerował że to ZE będzie stratny o upust bo licznik będzie się kręcił wstecz odejmując energie oddaną od energi pobranej 1 do 1.

Ja nie interesowałem się, czy licznik na tarczę może chodzić w obie strony. Po prostu, jak zakładałem żeby opomiarować bojler to zauważyłem, że istnieje taka możliwość, stąd doszedłem do wniosku, że szczęśliwiec z licznikiem analogowym mający nie zgłoszoną instalację PV do ZE jest "Gościem".
Ale to prawie każdy coś ma włączone, więc jeśli ma stały pobór nie mniejszy niż np 150 W, to jeśli wepnie się z panelem do 165 W może być spokojny, że nie będzie wprowadzał energii do sieci.

[vr5]

Czy możesz, tak w skrócie, opisać procedurę jaką przeszedleś od wykonania swojej instalacji PV do momentu jej przyjęcia przez ZE i założeniu Ci licznika dwukieunkowego?
Jakich dokumentów od Ciebie wymagał ZE?

Tauron ma w sieci druk interaktywny o nazwie ZM Zgłoszenie przyłączenia mikroinstalacji... Trzeba go wypełnić oraz dołączyć certyfikaty falowników w języku polskim. Dołączyłem też PT, bo to dla mnie żadna trudność (nie wiem, czy tak na prawdę jest potrzebny), a jako uprawniony instalator to podpisał mi ktoś z rodziny, chociaż chyba sam mógł bym podpisać.
Pewnie wystarczy zamiast PT schemat blokowy.

[vr5]

@wiseman PT to Projekt Techniczny. To jest instalacja zalicznikowa, więc podpis to raczej jak Ci podadzą podstawę prawną.
Ta uwaga nie dotyczy Ciebie - nie warto odpowiadać na zaczepki ludzi "pokręconych". Jak to dobrze,że Moderator usuwa ich posty!

[-voymar-]

Nie czepiam się . Po prostu mam zamiar zrobić instalacje sam i się "przestraszyłem" że może trzeba jakieś uprawnienia od tego. Oprócz wiedzy oczywiście.
Nie miałem złych intencji.

Tak właśnie trzeba CERTYFIKAT Z UDT- bez tego nie odbiorą