Co do podstawowego oświetlenia, to IMO oprawy powinny być na typowy trzonek, najlepiej E27. Wtedy masz dowolność co tam zamontujesz. LEDy zazwyczaj mają niewiele W a i światła niewiele więcej z wata niż świetlówki kompaktowe.
W tej chwili u mnie wygrywa opcja z czymś w stylu Kanlux Ralf tam, gdzie mam sufit podwieszany (w LM po 17 zł coś takiego widziałem - chyba ktoś się pomylił) + "pająki" w sypialniach (też E27). Tylko w salonie coś "zwykłego" z możliwością zapalenia w trzech punktach po 1/2/3 (czyli od 3 do 9) "żarówek".