Powiedział co wiedział, a słyszał o różnych strefach klimatycznych w dzungli. Całoroczny wypas krów na ekologicznych pastwiskach nie jest czyms specjalnym. Jajka od takich kur również nie są czymś „hello”. Szokujesz kury miszczu
Wieprzowina wolnowybiegowa, no cóż każdy kupuje to co chce.
A słyszał o systemie prawnym w dzungli, ile to milionów trzeba zapłacić poszkodowanemu za sprzedaż oszukanego jajka?
Takie prawo dzungli.