Ilu ludzi tyle opinii... Ja myślę, że jeśli coś tam przenika przez szyby, to widocznie nie jest to jakoś bardzo szkodliwe, bo naprawdę nie widziałam nigdy, żeby ktoś zakrywał okna na zadaszonym już poddaszu (no dobra
kaszpir, poza Tobą
), a też nie słyszałam od znajomych, żeby ktokolwiek miał problem z membraną. Co innego na zewnątrz i tu się z Wami zgadzam, że to baaardzo duży błąd szczególnie, że z tego co wiem na naszej membranie jest informacja o 6 tygodniach..., nie miesiącach jak u
annytulipanny. I teraz oczywiście się zastanawiam, co nam z tej membrany zostało
Niby wygląda jak wcześniej, normalnie.
Kaszpir jak wyglądała ta zniszczona membrana, którą widziałeś? Z drugiej strony nasz dekarz się z tego wyśmiał i twierdzi, że to bujda na resorach z tym odbitym UV...