dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1

    Domyślnie poprawność instalacji co

    Witam, jeżeli pisze w niewłaściwym miejscu to przepraszam i proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.
    Na poniższym zdjęciu widoczny jest fragment inst. dokładniej piony i po prawej podejście do sprzęgła (przynajmniej fachowiec tak to ustrojstwo nazywał)
    Moje obawy a dokładnie mojej żony po wizycie kier budowy budzi gmatwanina rurek na podłodze oczywiście to tylko estetyka ale problem raczej jest w czterech trójnikach łączonych pod posadzką ,kierownik widział by je na ścianie . Wykonawca twierdzi że wszystko jest ok system wawin zaprasowywany.
    na pietrze znajdują sie jeszcze cztery kolanka ,przerobić to bo z tego co widzę to nie będzie to duży koszt a spokój mojej żony bezcenny. Nadmienie żę inst. wodna jest w pp zgrzewana (teraz żałuje żę nie na rozdzielaczu) więc też jest wiele połączeń ale żonę wystraszył ewentualnym zalaniem kier bud bo twierdzi że zgrzew to zgrzew a zacisk mniej pewny.
    proszę o Wasze sugestie
    [/IMG]Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ara1.jpg
Wyświetleń:	76
Rozmiar:	93,2 KB
ID:	419914
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ara2.jpg
Wyświetleń:	40
Rozmiar:	52,7 KB
ID:	419909  
    Ostatnio edytowane przez peter 7474 ; 07-10-2018 o 16:53

  2. #2

    Domyślnie

    To jest "gmatwanina"? Chyba se jaja robisz. Mało widziałeś.
    Jeżeli zrobil probe powietrzem na PP to w czym problem?
    Piec gazowy czy węglowy?

  3. #3

    Domyślnie

    Wszystko dobrze, nie ma plątaniny. Co do złączek zgrzewanych to zgrzew jest praktycznie tak samo wytrzymały co rodzimy materiał, fakt ja też nie chciałem go w posadzce bo ewentualny przeciek kończy się bardzo źle, jednak możliwość uszkodzenia jest niewielka. Ogólnie instalacje w domu są słabym punktem. Martw się raczej o kanalizę zakopaną pod posadzką niż o czystą wodę. System rozdzielaczowy ma też i wady, jest drogi i nie ma co zrobić z cyrkulacją CWU bo można poprowadzić ją tylko do rozdzielacza. Owszem są jakieś kombinowane sposoby ale trudne do realizacji. Poza tym u mnie w okolicy kupienie rozdzielacza do wody pitnej to jak technologia z NASA, z resztą w necie też niewiele tego jest ... w sensie z atestem do wody pitnej.
    Dom przy Głogowej 3 ... 120 mkw P.U. + garaż + kotłownia, 24 cm silikatu na ściany, 20 cm grafitu pod tynkiem, 20 cm pianki PUR pod dachówką, 10 cm pianki PIR na fundamencie, 15 cm grafitu pod nogami. 12 cm betonu nad głową, 100 % podłogówki, wentylacja mechaniczna z rekuperacją, pakiety 3-szybowe, ciepło sieciowe ... przewidywane 39 W/mkw ... naciągane energooszczędne ... NIE dla jednakowych kolorów dachu i elewacji ... STOP dla braku poszanowania indywidualności ...

  4. #4

    Domyślnie

    Dzięki za odpowiedzi.
    Troszeczkę poprawiliście mi humor ,
    Tak jak pisałem zgrzewane pp może być i tym się tak nie martwię bardziej chodzi o trójniki na pexie pod posadzką widoczne są na fotce ,zastanawiam się czy jest sens przenośić je na ścianę i o kolanka przy przejściu przez strop podobno nie dało sie pexa zagiąć po 90stopni ,w to to już nie uwierzę.Poprostu chodzi mi o to żeby te cztery trójniki przenieśc na sciane powyżej posadzki i zlikwidować kolanka przy przejściu przez strop.Koszt przecież nie wielki pare metrów pexa i 4 trójniki a nie mam na pexie łączenia pod podłogą.ćhciał bym znać opinie czy gra jest warta świeczki.
    Dlaczego miał bym się martwić o kanalizację pod posadzką.
    z niecierpliwością czekam na odpowiedzi ,
    ps.
    podobno "krzywa robota jest droższa" ale ja jednak wolał bym żeby te rureczki przy przejściu przez ścianę były ładniej poukładane.

  5. #5

    Domyślnie

    Widziałem przeciekające łączenia na ścisk w podłodze ale było to spowodowane tylko i wyłącznie tym, ze piec był węglowy i woda była kilkukrotnie zagotowana, a pex jest do 90 stopni chyba, z tego tez powodu krople wychodziły z pod łączeń, generalnie masakra bo na piętrze się to pojawiło w kilku miejscach, ale co jest na parterze pod podłogami, nikt tego nie wie, ale takie są efekty palenia węglem i dodawania do tego PEXa (podlogowe co innego).

    Gdzie się nie dało wygiąć 90 stopni? Na dole mogło by to być lepiej wygięte, nawet bez używania sprężyny - ideały nie zrobisz, ale na dole jest wylewka to miał miejsce, jezeli chodzi o to gięcie na srodku sciany, tam dal kolanka? da się to lepiej zrobic ale trzeba dużo głębsza dziurę wykuć żeby było gdzie z tyłu rurki ją lepiej wygiąć, jak sciana 12stka od biedy tez by sie dalo.

    te trojniki to na ogrzewaniu gazowym czy woda pitna?
    jakbys chcial zmieniac to przeciez cale nowe kawalki pexa by trzeba, wytniesz trojnik i co? rura do wywalenia jak nie chce polaczen, nie wiem .... jak chcesz

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał Krzysiek88 Zobacz post
    Widziałem przeciekające łączenia na ścisk w podłodze ale było to spowodowane tylko i wyłącznie tym, ze piec był węglowy i woda była kilkukrotnie zagotowana, a pex jest do 90 stopni chyba, z tego tez powodu krople wychodziły z pod łączeń, generalnie masakra bo na piętrze się to pojawiło w kilku miejscach, ale co jest na parterze pod podłogami, nikt tego nie wie, ale takie są efekty palenia węglem i dodawania do tego PEXa (podlogowe co innego).

    Gdzie się nie dało wygiąć 90 stopni? Na dole mogło by to być lepiej wygięte, nawet bez używania sprężyny - ideały nie zrobisz, ale na dole jest wylewka to miał miejsce, jezeli chodzi o to gięcie na srodku sciany, tam dal kolanka? da się to lepiej zrobic ale trzeba dużo głębsza dziurę wykuć żeby było gdzie z tyłu rurki ją lepiej wygiąć, jak sciana 12stka od biedy tez by sie dalo.

    te trojniki to na ogrzewaniu gazowym czy woda pitna?
    jakbys chcial zmieniac to przeciez cale nowe kawalki pexa by trzeba, wytniesz trojnik i co? rura do wywalenia jak nie chce polaczen, nie wiem .... jak chcesz
    Piec kondensat,
    Tę dziurę to omyłkowo wykuł ale to nie problem. ściana 30cm .
    Tak chodzi o te trójniki na podłodze żęby je przenieść na ściane ,piony będą zabudowane karton gipsem i jakby umieścić te nowe trójniki nad posadzką to nie zabudowywał bym do samej podłogi tylko zrobił drzwiczki żeby trójniki były pod kontrolą a gdyby puściły to i wymiana łatwiejsza i wody pod posadzką raczej by nie było.Tak pexy całe do wymiany bo są jeszcze kolanka u góry przy przejściu przez strop tam podobno nie dało się zagiąć pod odpowiednim kątem ,sprężyny miał ale niby że grubszy peks i ciężko wygiąć (nigdy tego nie robiłem ale myślę że trochę chęci i zaprasowanych kolankek by nie było,) pexy do wymianyale to parę metrów, do sprzęgła i za ścianę do rozdzielacza to nawet nie liczę bo to krótkie kawałki,jakby się uparł to z pionów można wykorzystać , no chyba że te trójniki muszą być jak najniżej bo jak będą na ścianie to możę się coś zapowietrzać?
    więc czekam na sugestie,zostawić czy przerobić.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony