Witajcie,
Chyba nadszedł czas na założenie mojego dziennika budowy. Planowana budowa domku jednorodzinnego i osobnego garażu. Lokalizacja: warszawski Wawer.
Działka już jest od jakiegoś czasu. W styczniu zeszłego roku korzystając z Lex Szyszko trochę na niej posprzątałem.
Posiadam już warunki zabudowy z nadaną klauzulą ostateczności, warunki przyłączenia do sieci gazowej i wodociągów, a warunki z innogy podróżują do mnie pocztą. Geodeta zrobił pomiary i jest w trakcie przygotowywania mapy do celów projektowych.
Będę wybierał gotowca i adaptował go do działki. Lokalny architekt już znaleziony. Wydaje się normalny, więc chyba się dogadamy.
Na działce ma to wyglądać mniej więcej tak:
Aktualnie na działce jest jeszcze jedno drzewo (dąb), jakieś 7 metrów od ogrodzenia, kolidujące z planowanym miejscem posadowienia garażu. Nie miałem sumienia go ściąć w zeszłym roku więc zostawiłem. Teraz na wszelki wypadek wysłałem do Urzędu zgłoszenie zamiaru usunięcia i czekam na ich reakcję. Zobaczymy jak ostatecznie wyjdzie z posadowieniem budynków na działce. Może uda się je zostawić, może nie.
Chata dla rodzinki 2+2. Jeśli chodzi o wybór projektu to kluczowe są 4 sypialnie (dla nas, dla dzieciaków po jednej i jeden, chociaż niewielki pokój dla gości). Ważne jest też, aby sypialnie dzieciaków były z tyłu domu (zachód – światło po południu). Do tego cała wystawa salonu powinna być na tył domu (ogród). Pokoje dla dzieciaków minimum po 15 metrów. W mieszkaniu mamy 12 i to jednak dość mało na łóżko, biurko i jakąś szafę. Niech mają trochę komfortu