szczepionka odra+świnka+ różyczka

[bpiter79]

Jednym z przeciwwskazań do szczepienia jest obnizona odporność organizmu. Czyje dziecko przed szczepieniem zostało poddane takiemu badaniu - szczególnie noworodków?

[bpiter79]

A ja widzę, że kolega z tych co nie czytają tego co istotne i nie potrafią zrozumieć tego co wyczytają, jak już poczytają.

Szczepimy kogoś...
Co to znaczy?
Realnie - wywołujemy chorobę!
O "przewidywalnym" i lekkim przebiegu.
W jej trakcie następuje wiremia, BO MUSI, której konsekwencją jest sianie wirusami wokół.
Do tego, NIEODŁĄCZNIE z odrą związane jest gwałtowne i ostre obniżenie odporności organizmu.
(te wiadomości są w każdym opisie odry, gdzie byś ich nie szukał).
Co robimy z takim zaszczepionym człowiekiem?
Izolujemy?
Leczymy?
NIE!!!
W efekcie mamy NOPy.
Związane ze składem szczepionek (mało) i z infekcjami poszczepiennymi (sporo, większość nie odnotowana).

W podręcznikach lekarskich jak wół stoi, ze odra jest chorobą , której się nie leczy!
Panuje się nad objawami i czka na reakcję obronną organizmu, która daje TRWAŁĄ odporność na wiele chorób.
Szczepionka tego nie zapewnia, o czym pisze sam producent!

Ja rozumiem, że strach o spadkobiercę dupę Ci ściska, ale niech rozumu nie wyłącza!!!
Przecież tak samo go utracisz jak skutecznie pod auto jakieś wpadnie...
Może się utopić...
Albo.... zachorować.
Takie jest życie!


Postulujesz: WSZCZEPIAJMY LUDZIOM PRZYMUSOWO CHOROBĘ ODRY!!!
IGNORUJMY SKUTKI UBOCZNE, BO (jak piszesz) NIE SPOTKAŁEŚ SIĘ Z TAKIMI.
A może nie potrafisz ich po prostu zobaczyć?
ODRZUĆMY ŻĄDANIA ODPOWIEDZIALNOŚCI FINANSOWEJ ZA NOP !!!
Te 100 przypadków niech się wali na ryj! Żadnego nie znasz, to po co szum robią?
Ale, przyjmując to, co piszesz, jest to 100 przypadków CO ROK NOWYCH i tyleż rodzin pozbawionych jakiegokolwiek wsparcia.

Dopiero jak kogoś dotknie taki przypadek - zaczyna rozumieć?
Wcześniej nie da się zrozumieć tego mechanizmu?
Wrogowi NOPu nie należy życzyć, ale co zrobić, aby zwyciężył zdrowy rozsądek a nie kasa koncernów?

Adam M.

Amen!

[adam_mk]

Można poczytać, ale rozumu nie wyłączać!
https://mamotoja.pl/firmy-zarabiaja-...6869,r1p1.html

O tym, że szczepionki nie są doskonałe wiadomo nie od dziś.
NACISKI wywierane przez społeczeństwa przez nie poszkodowane WYMUSIŁY ich modyfikacje w kierunku zwiększenia ich bezpieczeństwa (nadal nie zbadanego rzetelnie).
Do tego w wielu krajach JEST ODPIS od ceny szczepionki na rzecz leczenia NOPów.
U nas nie ma, bo nikomu na tym nie zależy...

W podlinkowanym artykule stoi jak wół:
"Raport "The Right Shot Report" wylicza, że Pfizer jedynie ze sprzedaży szczepionek przeciwko pneumokokom w latach 2010-2013 zyskał 15,9 mld USD.
Pisząc wprost jest to 15 900 000 000,0 DOLARÓW !!!
Licząc dolara po 3,78 (dzisiaj) jest to 60 102 000 000,0 złotych!!!
A to tylko z JEDNEGO RODZAJU szczepionki.

Dziwne, że w obronie TAKIEJ kasy sięga się po DOWOLNE metody?
Lobbowanie, ostracyzm przeciwników, łapówki, dezinformacja, informacje niepełne, "oświata" społeczeństw we wszystkich mediach (żyją z reklam!!!) itp.

Przeciętny zwolennik szczepień nie potrafi sobie takiej kwoty nawet wyobrazić, a to są REALNE pieniądze, jakie do koncernów
płyną!
A koncernów jest więcej jak jeden i szczepionek też jest sporo...
Stare trzeba utylizować - najlepiej tanio sprzedać idiotom, co się "nie znają".
Albo "dać" murzynkom w Afryce i koszt odliczyć od podatku...
Nowe, bezpieczniejsze piszczeć za coraz większą kasę!!!
I biznes się kręci!!!!!!!!

Jak jest tu ktoś, kto sądzi, że szczepionki są produkowane i stosowane, aby ludzi ochronić przed chorobami - jest ciężkim idiotą
Pewnie z ograniczeniami umysłowymi po jakimś szczepieniu...
Ten biznes jest pewny, bo oparty na strachu.
Ten strach TRZEBA podsycać, nie dać mu opaść, bo kasa się zmniejszy.
No i to się robi!
Przeznaczając na ten cel drobną część zysków.
W imię tego, aby trwały i rosły!

Adam M.

[adam_mk]

Wiem i widzę, że do "wiedzących lepiej" nie przemówię...
Ale jest tu też trochę ludzi myślących...

PO CO SIĘ SZCZEPI SPOŁECZEŃSTWO?
No, bo...
To są wyborcy i płatnicy podatków!!!
Każdemu politykowi czy rządowi potrzebni jak chleb i powietrze.
TRZEBA wiec przekazać wyborcy, ze się o niego dba, troszczy o jego zdrowie, ... kocha...
DAJE MU SIĘ "bezpieczeństwo" w postaci przymusowego szczepienia wszystkich i na wszystko WBREW WSZELKIM DANYM STATYSTYCZNYM POWSZECHNIE DOSTĘPNYM.
Zapewnia dobrobyt i pełną kichę choćby "dając" 500+, mieszkanie +, mosty +, drogi +...
Same plusy!
I jak tu ich nie kochać? Jak na nich nie zagłosować!!!

O tym, że ŻADEN RZĄD nie ma własnych pieniędzy nie trzeba myśleć... po co...
Jak dają?
Tylko ONI dają nam nasze własne pieniądze.
NIE WSZYSTKIE JAKIE NAM ZABRALI!

Adam M.

[kulibob]

Adaś
Jesteś dla mnie autorytetem a sparach walenia młotkiem w garażu ale nie w sprawach medycyny.
Moja córka była szczepiona jak była mała na wielo rzeczy ponad to co darmowe "meningokoki, pneumokoki i inne sraczki nie żałuje.
100 przypadków powikłań nie jest problemem są powikłania po wszystkim. Nie rozumiem Was.
Wiadomo że wszystko jest po to aby zdoić z nas kasę ale nie ma co oszczędzać na sobie więc się szczepmy.

[bpiter79]

Można poczytać, ale rozumu nie wyłączać!
https://mamotoja.pl/firmy-zarabiaja-...6869,r1p1.html

O tym, że szczepionki nie są doskonałe wiadomo nie od dziś.
NACISKI wywierane przez społeczeństwa przez nie poszkodowane WYMUSIŁY ich modyfikacje w kierunku zwiększenia ich bezpieczeństwa (nadal nie zbadanego rzetelnie).
Do tego w wielu krajach JEST ODPIS od ceny szczepionki na rzecz leczenia NOPów.
U nas nie ma, bo nikomu na tym nie zależy...

W podlinkowanym artykule stoi jak wół:
"Raport "The Right Shot Report" wylicza, że Pfizer jedynie ze sprzedaży szczepionek przeciwko pneumokokom w latach 2010-2013 zyskał 15,9 mld USD.
Pisząc wprost jest to 15 900 000 000,0 DOLARÓW !!!
Licząc dolara po 3,78 (dzisiaj) jest to 60 102 000 000,0 złotych!!!
A to tylko z JEDNEGO RODZAJU szczepionki.

Dziwne, że w obronie TAKIEJ kasy sięga się po DOWOLNE metody?
Lobbowanie, ostracyzm przeciwników, łapówki, dezinformacja, informacje niepełne, "oświata" społeczeństw we wszystkich mediach (żyją z reklam!!!) itp.

Przeciętny zwolennik szczepień nie potrafi sobie takiej kwoty nawet wyobrazić, a to są REALNE pieniądze, jakie do koncernów
płyną!
A koncernów jest więcej jak jeden i szczepionek też jest sporo...
Stare trzeba utylizować - najlepiej tanio sprzedać idiotom, co się "nie znają".
Albo "dać" murzynkom w Afryce i koszt odliczyć od podatku...
Nowe, bezpieczniejsze piszczeć za coraz większą kasę!!!
I biznes się kręci!!!!!!!!

Jak jest tu ktoś, kto sądzi, że szczepionki są produkowane i stosowane, aby ludzi ochronić przed chorobami - jest ciężkim idiotą
Pewnie z ograniczeniami umysłowymi po jakimś szczepieniu...
Ten biznes jest pewny, bo oparty na strachu.
Ten strach TRZEBA podsycać, nie dać mu opaść, bo kasa się zmniejszy.
No i to się robi!
Przeznaczając na ten cel drobną część zysków.
W imię tego, aby trwały i rosły!

Adam M.

Tylko dodam, że żeby rzetelnie o czymś mówić, trzeba poznać argumenty obu stron. Ci co najgłośniej krzyczą pewnie nawet nie zadali sobie trudu, aby zapoznać się z argumentami przeciwników przymusowych szczepień. Ale wiedzą najlepiej...

[adam_mk]

Może też coś o lekarzach?

Dzieci w przedszkolach często chcą być lotnikami, aktorkami, lekarzami...
Są ideowe, chowane i kształtowane przez dobre "panie przedszkolanki" i rodziców.

Jak przychodzi REALNY czas wyboru dalszej drogi życia - zaczyna się kalkulacja...
- Co mogę/umiałbym robić i ZA CO DOBRZE PŁACĄ!
Dobrze płacą wszelkim najmimordom i... właśnie lekarzom!
Bo?
Bo jak boli - odda się to co się ma i to czego nie ma, aby tylko przestało!
A jak boli dziedzica/dziedziczkę - to się nawet zapożyczymy czy wyprzedamy wszystko co chcą kupić.
Więc jest powód, dla którego warto być lekarzem, zwłaszcza, że wcale nie jest łatwo nim zostać.
To (zwykle) klany rodzinne.
Sami się 'oceniają" i dobierają do swego składu "nowych".

Znacie jakiegoś UBOGIEGO lekarza, który popracował jakiś czas w zawodzie?
Bo ja - nie znam...
Lekarz NIGDY I NIGDZIE nie zastanawia się - co włożyć dziś do kotła i za co, a wielu jego pacjentów ma ten problem stale.
Durnie... Trzeba się było "uczyć na lekarza"...

Są różne kraje, różne SYSTEMY nagradzania lekarzy.
Najlepiej (dla nich) jest tam, gdzie ich praca jest "DARMOWA".
Po prostu - nie widać tam przepływu kasy, która do nich trafia.
Oczywiście, ZA MAŁO, to muszą sobie dorabiać w prywatnej praktyce (często na państwowym, służbowym sprzęcie) po godzinach.


No i te szczepionki i procedury...
Całkiem spora kasa oferowana jest za "wykłady" czy "odczyty" dla firm farmakologicznych.
Firmy takie robią darmowe szkolenia i dają premie za propagowanie określonych leków.
Wcale nie jest to żadna tajemnica, skoro prasa nie raz o tym pisała.
Jest tu jakiś idiota, który stwierdzi, ze "trudno przekonać takiego lekarza do WSPANIAŁYCH I BEZPIECZNYCH leków" robionego takimi metodami?

Jest drobny problemik...
Koncernom bardziej potrzebny jest profesor czy dyrektor instytutu medycznego jak wiejski lekarzyna.
Nie każdy lekarz tak samo doi z tego obfitego źródełka
Ale ci co bardziej utytułowani czy "ważni" mają dostęp do niego ŁATWY!!!

W efekcie - bardzo łatwo "zamknąć gębę czy urwać łeb" każdemu oponentowi, który by się odważył zanegować wartość medyczną leku czy jakiejś procedury.
I to się robi!
Stale!
A pożyteczni idioci nawet tu, na tym forum im pomagają...


No, ładnie...
Poleciałem po lekarzach...
CZY NIE MA WŚRÓD NICH NIKOGO UCZCIWEGO?
No, nie... SA!
Jak w każdej branży!

PRZECIEŻ NIE KAŻDY KSIĄDZ TO OD RAZU ZBOK I PEDOFIL!!!
Na ten przykład...


Adam M.

[d7d]

Słyszałem o lekarzu który wierzył w szczepionki.
Nawet jak mu pierwsze dziecko zmarło po szczepionce, zaszepił drugie. Drugie też zmarło.
Dopiero przy trzecim dziecku zastanowił się czy warto i nie zaszczepił. Dziecko żyje do dzisiaj.
Taka jest siła wiary w przemysł farmaceutyczny.

Jedynym powodem obowiązkowości szczepień, jest zdjęcie odpowiedziałności za NOP-y z producentów szczepionek.
Jak szczepienia są obowiązkowe odpowiedzialność za NOP-y spada na rząd.

Ja nie słyszałem.
Opowiedz więcej.

[bpiter79]

Ja nie słyszałem.
Opowiedz więcej.

A słyszałeś o lekarzach, którzy notują NOP-y i przez to tracą prawo wykonywania zawodu?

[adam_mk]

Adaś
Jesteś dla mnie autorytetem a sparach walenia młotkiem w garażu ale nie w sprawach medycyny.
Moja córka była szczepiona jak była mała na wielo rzeczy ponad to co darmowe "meningokoki, pneumokoki i inne sraczki nie żałuje.
100 przypadków powikłań nie jest problemem są powikłania po wszystkim. Nie rozumiem Was.
Wiadomo że wszystko jest po to aby zdoić z nas kasę ale nie ma co oszczędzać na sobie więc się szczepmy.

Znalazłem specjalnie dla Ciebie.
Wysłuchaj spokojnie a potem napisz - JAKIE NIEPRAWDZIWE INFORMACJE TAM SĄ!
No, bo...
Jak są PRAWDZIWE, RZETELNE, to może powinieneś zacząć myśleć zamiast tylko "wierzyć"?
https://www.youtube.com/watch?v=6fVk2zHc6qs

Adam M.

[d7d]

ok. 1:30 "mleko matki chroni przed wszelkimi chorobami zakaźnymi ..." - czy to prawdziwa informacja ?
Karmienie mlekiem matki można zastąpić wszystkie szczepionki na wszystkie choroby zakaźne ?

[adam_mk]

Według wiedzy medycznej TAK!
ZASTĘPUJE szczepionki.

Uważnie słuchałeś?
O rodzinach patologicznych też?
O skutkach medycznych niedożywienia?

Adam M.

[bpiter79]

Tego typu ludzie słyszą to, co chcą.

[adam_mk]

Dziwisz się?
Przecież łatwiej wierzyć, że lekarz leczy Cię, bo CHCE abyś był zdrowy a rząd rządzi tak, aby TOBIE było lepiej!
Do tego...
Uwierzyć w to, że lekarz MOŻE BYĆ GŁĄBEM, policjant ŁOBUZEM a ksiądz ZBOKIEM?
Zgroza ogarnia...

Adam M.

[bpiter79]

[d7d]

cytat z dialogu
pytanie

A ilu ludziom szczepionki uratowały zycie

odpowiedź

Nie ma ani jednego dowodu, że szczepionka przed czymkolwiek chroni. Trudno w to dziś uwierzyć po tylu latach prania mozgu i wmawiania nam, że szczepionki ratują życie ale nie ratują i nie chronią. Przeciwnie. Osłabiają organizm. dzieci nie szczepione są 100x odporniejsze od szczepionych.

Zgadzacie się z powyższą odpowiedzią ?

[d7d]

A słyszałeś o lekarzach, którzy notują NOP-y i przez to tracą prawo wykonywania zawodu?

Nie słyszałem ale mi podasz przykłady tych pokrzywdzonych lekarzy.
Podasz też podstawę prawną utraty prawa wykonywania zawodu.
Czekam na odpowiedź 6951 na temat tego lekarza.

[d7d]

Dziwisz się?
Przecież łatwiej wierzyć, że lekarz leczy Cię, bo CHCE abyś był zdrowy a rząd rządzi tak, aby TOBIE było lepiej!
Do tego...
Uwierzyć w to, że lekarz MOŻE BYĆ GŁĄBEM, policjant ŁOBUZEM a ksiądz ZBOKIEM?
Zgroza ogarnia...

Adam M.

Masz rację.
Łatwiej jest uwierzyć we wszystkie światowe spiski.
I od razu jest lepiej na duszy.
Może na umyśle też.
Jest ktoś winny już jest dobrze.

[d7d]

Tego typu ludzie słyszą to, co chcą.

TAK !!

urban boguta
1 rok temu
a co jeśli te szczepionki tak naprawde powodują autyzm, lecz taki który zrobi z ludzi pół zombie. ma to moze na celu utworzenie idealnych niewolników dla elit tego swiata. Marzeniem ich jest posiadac armie takich ludzi pozbawionych uczuc wyzszych.tacy autystyczni
słudzy nie beda sie buntowac ani zajmowac swoim zyciem .

From POLAND
8 miesięcy temu
Najlepszy doktor na świecie, dzięki niemu nikt nie choruje już z moich kręgów! Rząd nie dba o nas Polaków. Dlatego głosujcie na Kukiz'15 lub Korwina, bo te śmiecie nas wybiją jak muchy.

THe Miss Smart
1 rok temu
PYTANIE do pana x: Chciałbym wiedzieć jaką posiadasz wiedzę na temat
implantów medycznych wykonanych z tytanu, które umieszczane są w ciałach
ludzkich w ramach programu kontroli umysłu.
CG: Nie znam żadnych szczegółów na ten temat,
niemniej jednak używają oni wielu podobnych metod, np. zastrzyki z
wirusami, takimi jak szczepionka przeciwko grypie. Kiedyś pracowałem dla
firmy farmaceutycznej, która produkowała ogromną ilość takich
szczepionek.
Pracowałem tam jako komputerowe wsparcie techniczne i rozmawiałem z
bioinżynierami i zadawałem im pytania: “Czy sami używacie tych
szczepionek?”. A oni odpowiadali: “Nie, nigdy w życiu nie pozwoliłbym na
podanie ich mojej rodzinie”. A ja na to: “Dlaczego?”. Wtedy
odpowiadali, że posiadają one w sobie wiele różnych rzeczy takich jak
genomy, których ludzie nie są świadomi oraz genetykę insektów.
PYTAJĄCY: A czy jest tam rtęć?
CG: Tak. Jednak wprowadza się tam również nanoidy,
które pozostają uśpione. Aktywują się one poprzez pole
(elektromagnetyczne), które należy załączyć.

[adam_mk]

Masz rację.
Łatwiej jest uwierzyć we wszystkie światowe spiski.
I od razu jest lepiej na duszy.
Może na umyśle też.
Jest ktoś winny już jest dobrze.

Tobie chyba płacą, bo nie wierzę, abyś był aż takim głąbem, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Ale, gdybyś jednak takim głąbem był, to wyłożę łopatą...

Napisałem, że bardzo trudno jest uwierzyć przeciętnemu obywatelowi w fakt, że osoba "publicznego zaufania" nie jest tego zaufania godna.
NIC WIĘCEJ!
Ani słowa o spisku nie było.
Było o tym, ze pracuje się dla KASY i że lekarze też PRACUJĄ.
Zauważyłem, że są ludzie, którzy potrafią i chcą pracować DOBRZE, ale nie są to WSZYSCY z danej profesji!
Chociaż... tak powinno być.
Napisałem, że obywatelowi trudno uwierzyć, że sędzia jest stronniczy, policjant którego spotkał jest draniem czy sadystą w poczuciu bezkarności a lekarz bierze łapówki za przepisywanie OKREŚLONYCH leków i popieranie BEZKRYTYCZNE szczepień zamiast dbać od dobro pacjenta.
Napisałem też, że SĄ uczciwi lekarze dbający o pacjenta, sędziowie bezstronni, policjanci uczciwi i księża, KTÓRZY NIE SĄ ZBOKAMI!

Szukasz winnych.
Słusznie!
Pomogę...
W LUSTRO SPÓJRZ!!!
TAM MASZ JEDNEGO WINNEGO, co po prostu myśleć przestał i "wierzy" w to, co mu powiedzą bez chwili zastanowienia!

Zrozumiałeś czy mam jeszcze jaśniej?
Tak dla DEBILA, osoby o znacznym upośledzeniu umysłowym...

Adam M.