Farba odpada od ściany - zbyt miękka gładź - co zrobić?

[pkuna]

Dzień dobry,
Bardzo proszę o radę w takiej sytuacji:
Na fragmencie ściany w łazience ktoś użył w przeszłości jakiejś bardzo miękkiej gładzi.
Pierwsze malowanie farbą lateksową jeszcze jakoś wyszło, jednak podczas drugiego położona poprzednio warstwa zaczęła "nawijać się" na wałek.
Jak wybrnąć z takiej sytuacji?
Czy zdzierać w jakiś sposób całkowicie tamtą starą gładź i nałożyć nową?
Czy tylko użyć jakiegoś gruntu na starą gładź i to wystarczy?
Czy jedno i drugie ...?
Proszę o wsparcie.
Paweł

[morfosek]

Grunt przed malowaniem to podstawa. Jeśli podłoże jest pylące/miękkie to trzeba użyć najpierw gruntu głęboko penetrującego a dopiero potem farby gruntującej.

[tomraider]

Dzień dobry,
Bardzo proszę o radę w takiej sytuacji:
Na fragmencie ściany w łazience ktoś użył w przeszłości jakiejś bardzo miękkiej gładzi.
Pierwsze malowanie farbą lateksową jeszcze jakoś wyszło, jednak podczas drugiego położona poprzednio warstwa zaczęła "nawijać się" na wałek.
Jak wybrnąć z takiej sytuacji?
Czy zdzierać w jakiś sposób całkowicie tamtą starą gładź i nałożyć nową?
Czy tylko użyć jakiegoś gruntu na starą gładź i to wystarczy?
Czy jedno i drugie ...?
Proszę o wsparcie.
Paweł

Jedno i drugie, ale tak by się nie narobić, farbę delikatnie zeskrobać, gładż przeszlifować , pouzupełniać ubytki , i na to farba gruntująca, potem lateks.I będzie Pan zadowolony
Tomraider.

[pkuna]

Ok, dziękuję.
Czy użyć takiego typowego gruntu jak np. Ceresit CT17, czy farby podkładowej gruntującej np. Dekoral Silver?
Czy najpierw jednego, potem drugiego?

[tomraider]

Ok, dziękuję.
Czy użyć takiego typowego gruntu jak np. Ceresit CT17, czy farby podkładowej gruntującej np. Dekoral Silver?
Czy najpierw jednego, potem drugiego?

Jak się nie znasz to bezpieczniej i wygodniej jest użyć wyłącznie białej farby gruntującej, za dużo gruntu też żle bo zrobi się szklana powierzchnia trudna do jednolitego pomalowania.
Tomraider.

[Dulux_Polska]

Witaj pkuna, prawdopodobnie na tym fragmencie ściany były nanoszone poprawki i niestety zapomniano o zagruntowaniu powierzchni przed malowaniem. W takim przypadku pierwsza warstwa będzie się trzymać, natomiast druga już będzie nawijać się na wałek. Nie ma potrzeby usuwania gładzi, jednak należy usunąć na tych fragmentach powłoki farby, zagruntować oraz nałożyć cienkowarstwowo gładź do wyrównania powierzchni, na końcu zagruntować ponownie. Tak przygotowaną powierzchnię należy w całości, jednolicie pomalować.
Pozdrawiam Ekspert Dulux

[MaccMW]

Dzień dobry,
Bardzo proszę o radę w takiej sytuacji:
Na fragmencie ściany w łazience ktoś użył w przeszłości jakiejś bardzo miękkiej gładzi.
Pierwsze malowanie farbą lateksową jeszcze jakoś wyszło, jednak podczas drugiego położona poprzednio warstwa zaczęła "nawijać się" na wałek.
Jak wybrnąć z takiej sytuacji?
Czy zdzierać w jakiś sposób całkowicie tamtą starą gładź i nałożyć nową?
Czy tylko użyć jakiegoś gruntu na starą gładź i to wystarczy?
Czy jedno i drugie ...?
Proszę o wsparcie.
Paweł

Gładzie gipsowe nie znoszą dobrze wilgotnych warunków. Jeśli jest to mała łazienka z tendencją do parowania to trzeba dobrze zagruntować gruntem dyspersyjnym gładzie. Grunt jednak nie przeniknie przez warstwy farby. Trzeba ją odsłonić. Po zagruntowaniu warto zastosować farbę łazienkową. Przed malowaniem wszystko powinno być wyschnięte.

Z tego co piszesz mogę się domyślać, że zabrakło gruntowania.

[E-Rzecznik Śnieżka]

Szanowny Panie,
Najprawdopodobniej powodem jest brak wykonania gruntowania powierzchni, zarówno przed nałożeniem gładzi, jak i przed malowaniem. Dobrym rozwiązaniem będzie przeszlifowanie powierzchni, usunięcie luźnych fragmentów, ponowne gruntowanie oraz malowanie. Do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności dedykowana jest gładź wapienna ACRYL-PUTZ® RV13 RENOVA, a do malowania farba Śnieżka Kuchnia Łazienka. Do gruntowania rekomenduję wykorzystać grunt ACRYL-PUTZ® GU40.