Witam.
Stałem się posiadaczem działki 9ar z dwoma domami mieszkalnymi.
W jednym domu rodzice (budowany bardzo dawno) w drugim domu Ja (rok budowy 1993r.)
Problem jest iż ten mój dom chcę wyremontować, działka ma nr itp, ale ten mój dom nie ma odbiorów, dziennik budowa ma wypełnioną jedną stronę w 93r, i są spore odstępstwa od projektu, pozwolonie na budowę jest.
Kiedyś ktoś ojcu powiedział, że skoro ma nr, nie musi robić odbiorów i dom jest tak jakby w wiecznej budowie i nic mu nie zrobią.
Staram się obecnie o kredyt hipoteczny na remont, i o dziwo uda się to załatwić z dwoma domami i bez dziennika budowy w jednym banku.
Tylko teraz pytanie, czy mi coś grozi gdyby np jakiś dobry sąsiad na mnie gdzieś doniósł ? Co mogą zrobić ? Kary, rozbiórka ?
Chodzi mi to że planuje remont generalny, wymiana dachu, elewacja i całe wnętrze, nie chce wpakować kasy i potem mieć problemy.