Witam,
Jestem właścicelką domu, który stoi na granicy działki z sąsiadem. Ściana mojego domu jest granicą (ściana 15 m). Dodam, że jego dom też jest tak zbudowany, tyle, że ściana jego domu graniczy z innym sąsiadem. Taki urok miejscowości, tak kiedyś się budowało.
Przy samym domu (dokładnie przy sypialni, gdzie śpimy razem z małymi dziećmi) sąsiad usadowił budę dla psa (kundel), łańcuch ma na pewno mniej niż 3 metry. Sąsiad psa spuszcza na noc. W dzień go nie wypuszcza, zdarza się, że pies ujada, budzi mi dzieci... ale nie jest to zawsze... ale ostatnimi nocy sąsiad psa nie spuszcza. Pies szczeka. Nie dość, że cieżko jest usnąc, to dzieci też się wybudzają (sam ma już kilkuletnie, wiec chyba zapomniał jak to jest z tymi mniejszymi ). Czy są jakieś przepisy co do tego typu obiektów usadwowionych przy domach sąsiadów (chodzi o odległość). A ma miejsce na swojej dzialce, zeby przesunąć tę budę, żeby nie przeszkadzało.Dom mój nieocieplony, więc jest tak jakbym miała tego psa w domu u siebie.
Jeszcze wybiegnę w przyszłość. Ma teraz dodatkowo drugiego psa. Bedzie to owczarek niemiecki. Obstawiam, że w tym samym miejscu będzie chciał pewnie postawić kojec lub drugą budę.
Sąsiad niestety należy do bucowatych. Rozmowa nic nie daje, krzyczy i argumentuje, że się czepiami. Jego szambo jest przy granicy działki (było już jak został zudowany dom), mieliśmy szambo w piwnicy (1uwaga z naszej strony). Dzieciak jego lubi quady, wiec też jest i z tego powodu głośno, dość czesto jeżdził z 3 godz non stop (2 prośba, żeby sprobował go wyciszyć lub ograniczyć).
No ale do rzeczy, czy mógłby ktoś coś poradzić?