Dzień dobry,
na początku lipca zakupiłem działkę budowlaną. Znajomi mówili, że bardzo długo czeka się na przyłącze prądku więc od razu wystąpiłem o warunki przyłączenia na standardowe 17 kW. Otrzymałem już umowę o przyłączenie. Jest to ostatnia niezabudowana działka na ulicy i Tauron musi zrealizować "odcinek kablowy nN 4x240, 20m, projektowany-wcinka". W tym momencie zacząłem jednak zastanawiać się czy nie zdecydować się na ogrzewanie elektryczne + solary. Wtedy moc przyłączeniowa musiałaby być minimum 25 kW i zabezpieczenie 40A (czy nawet 50A) zamiast 32A. Taka decyzja nie jest jednak prosta i chciałbym to na spokojnie przeliczyć, przemyśleć i skonsultować.
Czy ktoś jest w stanie poradzić czy lepiej podpisać umowę na te 17 kW i wtedy piłka jest po stronie energetyki - ich biurokracja już rusza, a ja na spokojnie się zastanawiam i ewentualnie potem zmienię na więcej kW? Czy lepiej na spokojnie - najpierw zdecydować sie na rodzaj ogrzewania i wystąpić ponownie o warunki na więcej kW i dopiero podpisać? Tauron zobowiązał się do podłączenia do 31.07.2020, pani w okienku mówiła, że mam spodziewać się podłączenia po około 8 miesiącach stąd mój dylemat czy nie lepiej podpisywać już, a potem zmieniać żeby zyskać na czasie.
Pozdrawiam