Prace troche przystopowały.
Tata ciągle tnie szczeble na żaluzję, ja właściwie cały tydzień nie zrobiłem nic .. bo 25go urodziła nam się córeczka i trzeba ogarniać dom, bo zona w szpitalu :-/
Dziś, po pracy w planie 3 prania, prasowane, mycie podłóg.....
Na dach chyba pójdzie rąbek bo różnica miedzy trapezem a rąbkiem to ok 150zł a będzie się ładniej prezentowl.
Jeszcze nie wiem czym to pomalować - najlepiej na kolor szary - bo drewno mokre.
Ale to na razie musi poczekać