nie sądzę, by można było ot tak powiększać sobie metraże przy ograniczonym budżecie.

Natomiast uważam, że nie można liczyć kosztów budowy jako samych murów, ale trzeba doliczyć rzeczy, które nie obchodzą mieszkańca bloków, a jakie są niezbędne w domku jednorodzinnym: ogrodzenie, jakieś utwardzenie dojścia, jakaś szopka na drabinę, narzędzia, szuflę do śniegu