dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 9 z 9
Pokaż wyniki od 161 do 167 z 167
  1. #161
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    3 września 2007

    Myślałem, że mnie to nie dotknie, ale jednak - to fakt, że jak się już skończy budowę to nie ma czasu/motywacji/itd żeby pisać tak często na forum Ale postaram się nadrobić zaległości.

    Kominek wreszcie jest skończony - zresztą sami możecie obejrzeć poniżej. Drewna na zimę jeszcze nie mam, bo niestety nadal nie jest przygotowane miejsce do jego składowania - tzn. miejsce jest, ale chcę położyć tam kostkę betonową, żeby drewno nie leżało na ziemi. Drewno zamierzam kupić we wrześniu - ostatnia cena za dąb/grab porąbany z dowozem to 150-155 zł, czyli nie podrożało od zeszłego roku.

    Udało mi się też skończyć jedną z sypialni na poddaszu. Fotki następnym razem. Wiem jedno - na oknach dachowych muszą być rolety, bo w słoneczne dni pokój bardzo szybko się nagrzewa.

    Jestem w trakcie budowania szafy wnękowej, powinna być gotowa jeszcze w tym tygodniu, więc będą fotki. Teraz już mogę napisać, że koszt materiałów na szafę 265x190x60 cm nie przekroczy 700 zł.

    Najwięcej czasu zajmuje jednak porządkowanie działki i prace ogrodnicze. Jest już kilkaset metrów trawnika, kilkadziesiąt iglaków (tuje, jałowce, sosny i modrzew), kwiaty i krzewy. Nadal jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Fotki następnym razem, bo dzisiaj pogoda raczej kiepska.

    Kolektory słoneczne - jestem z nich bardzo zadowolony, nawet w taki dzień jak dzisiaj - pochmurny, nagrzewają CWU do ok. 40 stopni. W słoneczny dzień temperatura wody dochodzi do 60-70 stopni.


  2. #162
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    4 września 2007

    Dzisiaj kolejne fotki. Specjalnie dla Agi - zabudowa wanny w górnej łazience (od razu uprzedzam, że łazienka jest w trakcie wykańczania, więc panuje bałagan i nie jest zbyt czysto ). Wanna jest "wpuszczona" w podłogę, tzn. stoi bezpośrednio na stropie, a nie na wylewce, dzięki czemu jej brzegi są bardzo nisko nad podłogą i mam nadzieję, że będzie się do niej łatwiej wchodzić (jeszcze nie próbowałem).





    I jeszcze pierwsza skończona sypialnia na poddaszu:





    Ostatnio edytowane przez anpi ; 25-09-2010 o 01:01

  3. #163
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    12 września 2007

    Wczoraj miałem wizytę dwóch sympatycznych Panów Kominiarzy. Wyczyścili komin od kominka i zainkasowali całe 70 zł. Z wyczystki wybraliśmy tyle sadzy, że wypełniła 20-litrowe wiadro. Szok Od teraz kominiarz będzie u mnie gościł 2 razy w sezonie grzewczym.

    Także wczoraj udało mi się wreszcie kupić drewno do kominka, chciałem to zrobić wcześniej, żeby porządnie wyschło, ale niestety ciągle były jakieś inne wydatki. No ale trudno - przeschnie tylko 2-3 miesiące (mam nadzieję, że wcześniej zima nie przyjdzie). Na razie kupiłem tylko 4 metry przestrzenne, na pewno będę musiał dokupić 2 razy tyle przed zimą. Za drewno grabowe, pociętę i porąbane zapłaciłem 155 zł/mp (dowóz i rozładunek w cenie).

  4. #164
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    14 stycznia 2008

    Gdzie ten mój dziennik? Spadł tak nisko, że nie mogłem go znaleźć

    Ale do rzeczy. Ostatnio dostaję sporo mejli w sprawie kominka, kotła elektrycznego i całej instalacji CO. Opiszę więc, jak to działa.

    Jestem w trakcie drugiego sezonu grzewczego. W poprzednim spaliłem około 12 mp drewna, głównie dęba i grabu, niewysuszonego. Temperaturę w domu utrzymuję w granicach 20-21 stopni. Teraz palę codziennie od godz. 17-18, do północy, czasem troszkę dłużej. W największe mrozy temperatura w domu spada rano o 0,5-1 stopień, po południu jest ok. 19 stopni.

    Sterownik na kominku ustawiłem tak, że pompy włączają się przy 60 stopniach. W zeszłym roku ta temperatura była ustawiona niżej i przez to kominek bardziej brudził się w środku, a dom nagrzewał się wolniej.

    Mam kocioł elektryczny 15 kW. W tym roku odpaliłem go kilkanaście razy, głównie po południu na 2 godziny w II taryfie. Odczuwalnego wzrostu temperatury w domu przez to nie odczułem, po południu po przyjściu do domu podłogówka za to była dobrze nagrzana.

    Kilka razy włączyłem też kocioł na noc. Spokojnie nagrzewał dom w nocnej taryfie. Ze względu na koszty, na codzień grzeję jednak kominkiem. W domu mam gdzieś ponotowane, ile prądu zeżarł kociołek podczas tego nocnego grzania. Postaram się później napisać.

    Kocioł ma 15 kW, a mógłby być mniejszy. Tylko na początku grzania pracuje na pełnej mocy, mniej więcej przez pół godziny, dopóki różnica temperatur między wyjściem a powrotem jest duża. Gdy woda w grzejnikach się nagrzeje, kocioł redukuje moc do 5-7 kW i grzałka co chwile włącza się i wyłącza.

    Generalnie, gdybym nie miał możliwości palenia w kominku, kociołek elektryczny jest wygodnym i wcale nie tak kosmicznie drogim rozwiązaniem. Jeśli dobrze pamiętam, to koszt grzania przy 5-stopniowym mrozie wychodzi ok. 20 zł na dobę, czyli ok. 600 zł miesięcznie. To chyba nie tak wiele? Sprawdzę jednak dokładnie w domu i napiszę.

    Miwol podrzucił mi ciekawy pomysł - żeby najpierw nagrzać dom kominkiem, a na noc włączyć kociołek do "podtrzymywania" temperatury. Jak przyjdą znowu mrozy (mam nadzieję, że nie przyjdą ) to spróbuję i opiszę wrażenia.

    Aha, jeszcze jedno - okazało się, że coś mam spartolone przy ociepleniu domu, podłoga na poddaszu jest bardzo zimna co powoduje szybkie wychładzanie się pomieszczeń. Podejrzewam, że skopana jest izolacja na styku ocieplenia skosów z murłatą. Będę to poprawiał.

  5. #165
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    26 września 2019

    Dwanaście lat minęło... jak jeden dzień Właśnie mi montują instalację fotowoltaiczną. Może to okazja, żeby przywrócić dziennik do życia? Jesteście ciekawi, jakie są przemyślenia po 12 latach od budowy?

    Komentujcie w tym wątku
    Ostatnio edytowane przez anpi ; 26-09-2019 o 16:11

  6. #166

    Domyślnie

    Ja bym poczytał, ale... po tylu latach w dzienniku nie ma już żadnych zdjęć, więc nawet nie wiadomo jak Twój dom wygląda

  7. #167
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    OK. W takim razie szykuję zdjęcia i będę pisał

Strona 9 z 9

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony