Witam wszystkich mam dosc powazny problem jestem w trakcie budowy domu ,mam jedno małe dziecko a drugie w drodze.. Problemem okazal sie sasiad ktory ma hodowle psow.. na zewnatrz ma kilka bud w nich po dwa psy najgorsze jest to ze jeden zacznie szczekac i zaczyna reszta o kazdej porze dnia i nocy,dodam tez ze ma psy w domu i rowniez je slychac , jestem na budowie podczas prac slysze je niestety caly czas,on twierdzi ze ma zarejestrowana hodowle ,ale z zewnatrz wyglada to jak typowa fabryka psow do nabijania pieniedzy, i moje pytanie brzmi czy jest na to jakis sposob czy mozna z tym walczyc ? czy poprostu sprzedac to wszystko co mam i wyniesc sie gdzie indziej,przez to ciagle myslenie dostalem juz nerwicy,miejsce do mieszkania robi sie jednak raz na cale zycie,a jak ja i moja rodzina ma niespac w nocy lub spokojnie zyc w dzien to nie wiem czy warto tak ryzykowac z budowa przy takim sasiedztwie , sprawy nie da sie zalatwic polubownie, poniewaz jest to ich jedyne zrodlo utrzymania , i beda je trzymac za wszelka cene ,prosze pomozcie,pozdrawiam