cała gospodarka stanęła. nie zwolniła. stanęła. europa podjęła najgorszą z możliwych decyzji. wirus i tak się rozleje na świat.
trzeba było podjąć decyzję o definitywnym chronieniu grupy docelowej: 55+ wzwyż.

co do gospodarki i developerki czy budownictwa.
ceny budownictwa, materiałów i robocizny potanieją i to mocno, natomiast nie stanie się to jutro. budowlanka to takie koło zamachowe, rozpędzone trudno zatrzymać od strzała.

RPP obniżyła stopy i drukuje pieniądze. Proszę zobaczyć podaż pieniądza m3 oraz operacje REPO.
niby kredyt tańszy, ale kto to będzie brał jak do gara zagląda:
1. zwolnienia
2. zamknięcia tysięcy firm
3. bezrobocie
4. rynek pracownika właśnie się kończy. zacznie się brutalny rynek pracodawcy a ci pamiętają fochy pracowników ostatnich lat
5. frank po 4,30 nie wróży dobrze polskim 2 mln rodzin

generalnie radzę zabezpieczyć gotówkę na przyszłe pół roku. nikt nie będzie teraz myślał o tym, żeby się budować bo może być tak, że na życie nie wystarczy

po wirusie zacznie szaleć 2 cyfrowa inflacja. najpierw ogolą wam oszczędności na lokatach, potem zarżną kredytobiorców. się okaże, że rata kowalskiego w PLN z 1500 zrobi się 3000 i to tylko przy podniesieniu stóp przez RPP ( walka z inflacją ) do 10%. a bywało w historii wielokrotnie więcej.

niemożliwe ? jeszcze miesiąc temu nikt nie śnił, że będzie siedział w domu. a jednak.

dobrze już było.