Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki

[Elfir]

To, ze jednostkowo coś przeżyje, nie znaczy, ze to jest dobre.
To, że ktoś pali papierosy i dożywa 90-tki tez nie jest przykładem na brak szkodliwości palenia.

[fotohobby]

Trudno nazwać 40 laurowiśni rosnących w rzędzie, czy 5 pierisów "jednostką", ale niech będzie
Ale, jeśli poruszyłaś już "jednostki", to jedyny w ogrodzie świerk kaukaski także rozwija się (odpukać) zdrowo.
Ale, gdybym kiedyś miał z nim problem taki, jak Twój znajomy ogrodnik, to wiem, co robić.

[pestka56]

Widzę, Elfir, i człowiek jaki jest też każdy widzi. Nie ma co dyskutować. Choć ostatnio w Grupie Ogrodowej na fb członkowie pokazali kilka zdjęć zrobionych po ściągnięciu szmat. Mam nadzieję, że trochę osób zrozumiało jakim złem jest włóknina na rabatach.

Fotohobby, a ile lat u ciebie te szmaty leżą?

[fotohobby]

Nie do końca rozumiem, bo piszesz, jak sądzę o mnie "człowiek jaki jest też każdy widzi. Nie ma co dyskutować", a następnie kontynuując dyskusję zadajesz mi pytanie ?

Agrowłóknina leży od 2-5 lat.

[pestka56]

Fotohobby, przepraszam. Nie było moim zamiarem, żebyś wziął to do siebie. Stwierdzenie było ogólne i chodziło mi o to, że różnimy się podejściem, myśleniem, możliwościami i mnóstwem innych rzeczy. Z jednymi da się dyskutować, ale przekonać muszą się sami, a inni przyjmują wszystko od razu obojętne, kto im to coś powie. No, tacy jesteśmy, my ludzie. Twardogłowe osoby obie z Elfir spotkałyśmy na fb. Okropnie, strasznie twardogłowe.

Wracając do głównego tematu... Zaglądałeś pod spód?

[fotohobby]

Tak, czasem coś dokładam. W reszĺym roku rojniki na najstarszej części, w tym na nowszej robiłem otwory na słoneczniki przy południowym płocie. Grzyba, ani Sodomy z Gomorą nie zauważyłem.
Słonecznik wysiałem w 8 punktach, 4 są przykryte włókniną i kamieniami, 4 w gołym gruncie.
Prędzej wykiełkowały te spod włókniny - pewnie dlatego, źe ciemne kamienie, nagrzewając się za dnia, niwelowały nocne przymrozki. Zobaczymy, jak będą radziły sobie dalej.

[bartus01]

Witam, Przyszedłem tu aby poszukać coś w temacie - dawać, nie dawać agrotkaninę, no i masz babo placek:0
Jestem na etapie likwidacji przesadzania małego przedogródka pod oknami domu gdzie była agrotkanina. I cóż korzenie pierisów, rododendrona, azalii dosłownie poprzerastały tkaninę, wszystko wymieszane kora, liście, korzenie, mix totalny ALE, co jak nie dam teraz tej agrotkaniny ?
Mam do zrobienia dużą rabatę ze szmaragdami, jałowcami , trawami przecież kora pójdzie w ziemię, jak to utrzymać bez chwasta.....

Jak żyć, co robić. Jestem samorobem i bawię się w ogrodnika po godzinach .... Co radzicie?

[Elfir]

pielić, grubo ściółkować korą i sadzić gęsto, by rośliny zagłuszały chwasty.
Można stosować tekturę/gazety na rabatach przykryte korą, która zabezpieczy ci nasadzenia przez pierwszy newralgiczny rok a potem się po prostu rozłoży.


Pokaż chociaż jeden ogród z wysokiej półki, robiony przez światowej sławy firmę ogrodniczą, z włókniną. To sa rzeczy, których prawdziwy profesjonalista po prostu nie robi.

[pestka56]

Coż ogród to nie zabawa dla leniwych. Wydano kilka książek w tytułach mających „dla leniwych”, ale to bujda. Można co najwyżej ograniczyć ilość pracy nie szkodząc równocześnie roślinom i ziemi, czyli robiąc tak jak pisze Elfir.

Mam rabaty zakładane w ten sposób i to naprawdę działa. Różankę pielę pobieżnie, tzn skubiąc to tu to tam jakiś wysiany chwast, 2 razy w sezonie. Rabata funkiowa pod leszczynami w głębokim półcieniu jest pielona raz w sezonie. Tak samo rabata z trawami, a ta wyłącznie po brzegach Gorzej jest na tych, które dopiero zostały założone w zeszłym roku., albo tam, gdzie na początku popelniłam błąd nie sadząc zadarniaczy.

[bartus01]

Witam, Dzieki za info
Tylko jakie te rośliny okrywowe dawać albo coś co będzie z sensem zakładając że nie dam tej folii?
Możecie coś poradzić, zaproponować ?

Byłoby to wśród jałowców : blue star, limeglow wszystko otoczone tujami szmaragd.
Ja planowałem miedzy te jałowce dać imperate czerwoną a w miejscu gdzie nie ma jałowców wzdłuż tui posadzić rząd pierisów

Macierzysta gleba zasadowa.

Dziękuję!

[Elfir]

te jałowce same w sobie sa okrywowe. Sadzisz 2 szt /m2 dla limeglow. Blue star gęściej, bo to małe jest.
Pod spód kartony.
Można zadarnić rogownica kutnerowatą - sucholubna, jak jałowce. Szybko rośnie, zimozielona.
Przy suchej glebie chwasty też wolniej kiełkują.

Imperata będzie wyższa od tych jałowców.

Pierisy są kwasnolubne. I nie wiem jak sobie dadzą radę na Podkarpaciu, zwłaszcza w nowym ogrodzie, nieosłoniętym od wiatrów.

[bartus01]

Dziękuję Elfir.
Pierisy będą osłonięte. Mam je w innym miejscu w tej samej ziemi i rosną ładnie, zrobiony mają dobry podkład.
Ta rabata robiona jest na raty i jałowce już są dość duże,zasadzane wcześniej.
Spróbuje to ogarnąć

[kaszpir007]

Jak to jest z tą gęstością sadzenia ?

Czytam sobie że dla jałowca GoldenCarpet zaleca się sadzić 2-3 sztuki na m2. Przecież taki jałowiec po 10 latach będzie miał około 1,5 metra średnicy , więc czemu tak gęsto radzą sadzić ? Co później ? Trzeba będzie przesadzać , bo jeden jałowiec będzie przeszkadzał innym ?

Jak to jest z tą gęstością sadzenia. Jak patrzę na parametry np. jalowców to niektóre są naprawdę duże po pewnym okresie czasu , więc czemu sadzi się je gęsto jak za kilka lat przy takim gęstym sadzeniu będzie jeden jałowiec wchodzi na drugi ?
Gdzie tu sens ?

No chyba że ta gęstość nasadzenia jest dla tych co projektują ogrody , ale zaraz po posadzeniu uzyskać prawie efekt końcowy , a co to będzie za kilka lat to nie ma już znaczenia ?

Pytam bo w ogrodzie sadzimy sporo jałowców i często nie wiemy jak gęsto sadzić aby za kilka lat nie trzeba było od poczatku wszystkiego .. przesadzać

[Elfir]

po prostu z czasem się tnie to, co wychodzi poza założony zasięg. Innym w grupie nie będzie tak bardzo przeszkadzał.

I ogród projektuje się najwyżej na 10 lat. Potem i tak wymaga przebudowy. Bez sensu bym projektowała na efekt za 30 lat, bo niektórzy klienci docelowego efektu by nie doczekali

[adder]

Elfir, mam do usunięcia kawałek trawnika (właściwie to mech + trawa), rośnie przy starych świerkach i cyprysie. Docelowo chciałam posadzić tam jakąś bylinę rosnącą max do 50-80 cm, w tej chwili chciałam te miejsce przekopać, zasypać korą i ewentualnie posadzić jakies rośliny jednoroczne. Trawa w tym miejscu rośnie ponad 30 lat, nigdy nie była wertykulowana, warstwa trawy i jej korzeni to ok. 20 cm, do tego dochodzą korzenie (nie jestem w stanie ocenić czy to świerków, cyprysa czy może usuniętych w tamtym roku jałowców). Jakoś nie widzę zdejmowania takiej grubej warstwy trawy i później zasypywanie tego nową ziemią. Aktualnie w tym miejscu jest lekki dołek w porównaniu do tego co jest dookoła. Czy można lekko zedrzeć wierzchnią warstwę trawy, zasypać to ziemią i przykryć korą? Ewentualnie przesypać lekko wapnem? Czy jednak usuwać wszystko?

[Elfir]

trawa będzie wyrastać. A sypanie wapna bez potrzeby może zaszkodzić.
Zawsze możesz trawe podlac herbicydem, jak się nie chce jej wyrywać.
w ogrodnictwie nie ma drogi na skróty

[MD.]

Herbicyd to jest właśnie droga na skróty. Ja również zakładam u siebie ogród samodzielnie (ok 1000 m2). Planuję w ogrodzie nie używać ani herbicydu ani włókniny Na ten moment przygotowuję podłoże i jak narazie udało się nie stosować żadnego dziadostwa chemicznego, chociaż pracy jest niestety ogrom.

[adder]

Dzięki za odpowiedź. Herbicyd odpada, wolę się pomęczyć i jakoś przekopać Zastanawiam się tylko co z tymi korzeniami, te 10 cm pod ziemią to jest korzeń na korzeniu...
Przy okazji - jakiś czas temu na tym wątku przeczytałam o świdośliwie. Chciałabym w jednej części działki posadzić drzewo, którego zadaniem będzie przysłonienie widoku z alejki oraz ma "ładnie wyglądać". Z racji że to ROD to odpadają wszystkie krzewy i drzewa wyższe niż 3-4 m. Czy masz jakąś inną propozycję na drzewo/krzew niezbyt kłopotliwe w uprawie? Nie musi być bardzo ozdobne.

[Lens79]

W zeszłym roku na rabacie frontowej posadziłam oprócz widocznych na zdjęciu Thujek, kul bukszpanów oraz hortensji bobo - żółte żurawki.
Wcześniej były tam turzyce ice dance, które były bardzo ekspansywne. Patrząc na tę rabatę po zimie nie jestem zadowolona Chciałam taki niski, jaśniejszy od buksów, dywan ale coś mi tu nie gra. Nie mam już pomysłu co fajnie komponowało by się na tej rabacie. Może cos kwitnącego? Może jednak turzyce? A może przesadzam

[Elfir]

świdośliwa to bardzo dobry wybór, bo świetnie znosi cięcie (gdyby wybujała nadmiernie).