Coś innego.
Ciasto jest proste i zarazem odlotowe.
Wypad na kajaki udał się w Zwierzyńcu można zjeść odlotowo.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRozumiem. To jest krupniok zwierzyniecki z warzywami marynowanymi.Napisałem przecieżTo co w tym pieco -grillu to już mój pomysł na biesiadę.Wkleję jeszcze inne pomysły na wieczorne spotkania i nie tylko.Wypad na kajaki udał się w Zwierzyńcu można zjeść odlotowo.
p.s
Jeśli wiesz gdzie jest Ostrów lubelski to lokalnym specjałem jest końska kiełbasa.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSkoro grzecznie zapytałeś to popatrz. Nikt nie wkleja takich fotek choćby chciano kogoś zainspirować.
Nasze inspiracje na grillu właściciela.
Na życzenie klienta pizza z wędzonym pstrągiem.Podrabiana Margarita.
Restauracyjny we Młynie specjał regionalny.Naleśniki na pływająco z owocami.
Mój pstrąg czosnkowy z pieca.
CDN............
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
Pierogi chłopskie z sosem kurkowym
Pierogi gryczano-mięsne z surówką.
Ruskie z małą ilością twarogu z wody ze skwarkami.
W nowo otwartej knajpie nad Zalewem Zemborzyckim
Zupa krem pomidorowy.
Młodego makaron z krewetkami ,chili i serem.
Maja własny wypiek bułek.Hamburger wołowy super.
Inne tiramisu
Jak to określi młody na górze galaretka z bitą śmietana a w środku mus z białej czekolady.
moje ukochane ciasto
Do Pawłowej to moje.
Ostatnio edytowane przez niktspecjalny ; 05-08-2020 o 06:29
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTu masz jeszcze sandomierskie specjały. Z tostami to mnie zaskoczyli. Popatrz i podziwiaj bo inspiracji co niemiara.
Najpierw moje. Marynata moja.Sos sojowy ,wyciśnięta limonka, Vegeta, słodka papryka, majeranek , kminek, miód, czosnek niedźwiedzi, szczypta peklosoli.Mięso jest cudownie soczyste i smaczne.
I cicho.Zrobiłem dla warszawki ale w tej prostocie jest metoda. Papierówki działkowe i krojone ,duże borówki.
Tosty z ogórkiem małosolnym wymiatają ,a ich podanie stawia w osłupienie.
Ciasto bo warte uwagi. Zaje......e.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBrzmi wielce zachęcajaco! Mieso u nas mało popularne i przepisów na jego wykorzystanie jak na lekarstwo. Jadłam kilkukrotnie w wersji egzotycznej, przygotowanej przez zaprzyjaźnina Vietnamkę - kozinę w czerninie z dużą ilością ulubionej przeze mnie pachnotki. Znakomite danie! Czekamy więc Chefie na Twój przepis...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNajpierw mięso pocięte w kawałki marynowałem przez około 8 godzin w lodówce
Skład marynaty:
papryka cayenne, granulowany czosnek, sos sojowy, olej (użyłem tłoczonego z avocado), ocet winny, sól i pieprz, świeży rozmaryn i szałwia oraz czerwone, wytrawne wino (proszę nie używajcie żadnych tanich "substytutów" wina)
... do spożywczego worka i do lodówki
Ostatnio edytowane przez Chef Paul ; 09-08-2020 o 21:29
unde venis et quo tendis
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBędzie nam dodatkowo potrzeba:
cebula (użyłem białej i czerwonej), czosnek, marchew, pomidory i olej
... wszystko kroimy dość grubo
Do przygotowania potrawy użyłem garnka "Instant Pot" (przygotowuje się znacznie szybciej niż sposobem tradycyjnym).
Na początku mięso wyjęte z marynaty, wraz z odrobiną oleju, należy opiec na kolor jasnobrązowy, następnie dodajemy warzywa i dusimy do miękkości mięsa i warzyw
Pomidory dodajemy na samym końcu i dusimy jeszcze przez chwilę
Ostatnio edytowane przez Chef Paul ; 09-08-2020 o 20:28
unde venis et quo tendis
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychI tak nalezy świętować życie i niedzielne poranki! U mnie, ze wzgledu na nieznosne upały, śniadanie umilała porządnie schłodzona cava
Przepis na calderetę faktycznie nie wydumany, nie przekombinowany, prosto i na temat. To musi smakować! Wino naturalnie dodajemy tylko to, którego i samodzielnie bysmy sie napili
Wracam do smażenia konfitur wisniowych. Część w tym roku znów z fasolką tonki. Znakomicie podkręca aromat.
Smakowicie i aromatycznie...
Ostatnio edytowane przez Indy*go ; 11-08-2020 o 19:36
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTrochę mnie rozczarowałeś.
Bo dałbyś na wierzch solidny plaster przypalonego Tylżyckiego i okrasił sporą porcją rozmamłanej cebuli... no, a tak wyszła Ci kicha.
Nie jadłem koziny. Nie wypadało, bo koza to żywy symbol żywicielki biedy wszelakiej ( intelektualnej też) oraz herb słynnego w świecie miasta Lublina.
Jakoś niezręcznie, tak żreć patriotyczne symbole .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLeniwy robię się coraz bardziej więc wyprawa do dość odległego polskiego sklepu po "tylżycki" nie wchodzi raczej w rachubę
Małżonka zanabyła dziś wędzony Gouda ale nie wiem czy z cebulą będzie mu wygodnie w parze
Przepraszam więc, że tym razem zawiodłem.
Co do koziny (w związku z Twymi wewnętrznymi oporami), proponuję jako zamiennik muflona (może być wg tego samego przepisu) ... gwarantuję, iż będzie odbiegał lekko na korzyść w stosunku do kozy (nie podkutej oczywiście)
Cieplutko pozdrawiam
unde venis et quo tendis
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTrochę mi ulżyło. Rozumiem, wszystko przez te braki zaopatrzeniowe na rynku w Twojej krainie.
Bieda Panie! No zwykła bieda, choć kraj taki duży.To nie to co u nas.
Narobiłeś mi jednak smaku, więc chyba udam się dziś do pobliskiej Biedronki i kupię sobie kilo muflona.
Niech Dionizos i Demeter mają Cię Paul w swej łaskawej opiece (nie tylko w kuchni).
Pogrążając się w inflacji, czekam na Twoje dalsze fanaberie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych