Temperatury dolnego źródła

[adam_mk]

Dzięki Adamie.

Zaczynam rozumieć skąd u kolegi stała temp. DZ na zasilaniu po wielu godzinach.
Tak w skrócie, dla laika jak ja, bufor i zmienna wydajność (modulacja) pompy obiegowej GZ czyni z prostego on/offa coś na kształt inwertera.

Mylę się?

Jeżeli masz na myśli - wysokosprawne dojście do parametrów zadanych najmniejszym wydatkiem energetycznym na ZASILANIE PC - to TAK.
Działa to jak "programowalny regulator temperatury skraplania"
Sprzętowy (np Castell) stabilizuje temperaturę ustawioną naciągiem sprężyny. Konkretną, jedną.

Jak bardzo trzeba, bo wynika to z konkretnego domu/układu grzewczego, to stosujemy też modulowany przepływ DZ.
Też Wilo z PWM. Tylko takie "większe".

Wtedy PC "daje" od około 2 do max (bywa 24kW) - tyle ile chwilowo potrzeba, a jest on-off.

One naprawdę są "szyte na miarę".

Co inwestor potrzebuje - to dostaje. No, jak się z Jerzym dogada.

Adam M.

[Owczar]

U mnie temperatura DZ po 3-4h grzania na najwyższym biegu 6.6/2.6

[Nanofox1]

Zaczynam rozumieć skąd u kolegi stała temp. DZ na zasilaniu po wielu godzinach.

Ja myślę, że u mnie dodatkowym czynnikiem pomagającym utrzymywać w miarę stałą temp. DZ (po wielu godzinach pracy, nawet po całym dniu pracy spadek zaledwie o ok 0,5°) są warunki gruntowe:


DZ wykonane w dolince, kolektory poziome liniowe leżące nie tylko w wodzie gruntowej ale i w warstwie "żwiru rzecznego" (materiał taki sam, jaki mamy w korycie pobliskiej rzeczki - lustro rzeki jest jakiś metr poniżej poziomu kolektorów, 100m od mojej działki) - przez ten materiał woda wyjątkowo szybko przepływa. Na chłopski rozum sobie to tak tłumaczę, że ochłodzona woda wokół rurek ciśnie się w dół, a cieplejsza (która jest poniżej) ciśnie się w górę - cały czas się miesza unosząc cieplejszą wodę do góry ku rurce. Taka wymiana wody zimniejszej z cieplejszą jest o niebo łatwiejsza (szybsza) w żwirze niż w glinie. W kurzawce tak samo szybko.

Dodatkowym czynnikiem jest rozmiar DZ, kilometr fi40 to ok 900l płynu, w tej rzece sporo wody upłynie zanim pompka obiegowa DZ zdąży taką ilość przemielić (czyli wykonać 1 pełny obieg).

[Myjk]

Po tygodniu nieobecności zawitałem znowu na budowę aby zawijać dalej rury od WM w sreberka i sprawdziłem DZ w dziennym okienku. Start 11sC, po 15 min. zjechało do 6, po 2h wyszło 8. Dziwna sprawa. Ciekawe czy to przypadkiem nie przez niezasypane do końca rowy przy studzience, sama studzienka i dobiegi do domu tez na wierzchu. Nie chce mi się machać łopatą, a nie mogę się doprosić żeby kopara przyjechała

[sruba014]

Dzisiaj po 4h grzania w dzień temp 4.2 i 0

[ProStaś]

Po 1h na CO:

5,6 i 1,8C.

[cezary.pl]

Po 2h 8,5 i 3,9

[adam_mk]

Po 2h 8,5 i 3,9

Zadziwiająco dobrze...
Masz tam naprawdę sporo wody!

Adam M.

[cezary.pl]

Zadziwiająco dobrze...
Masz tam naprawdę sporo wody!

Adam M.

Dziękuję.
Zastanawiam się czy założyć PC kaganiec zegarowy na II taryfę i grzać cały bufor do 44*C?

[bpiter79]

Po 10h:
DZ 5,4 / 2,2

[masło]

Dzień dobry, to mój pierwszy post na tym forum
Mam dość dziwne pytanie, ponieważ pierwszy raz po roku sprawdziłem temperaturę wyjścia i wejścia na pompie i mocno się zdziwiłem...
Temperatura na dworze -2 stopnie
Temperatura wejścia do PC 0,4 stopnia
Temperatura wyjścia do PC 9,3 stopnia
Czy takie coś jest w ogóle możliwe?
Pompa to Buderus WPS 11
Pozdrawiam

[cangi80]

Raczej temp. wejścia to 9,3 a wyjścia z PC to 0,4 st.
Temperatury w miarę normalne tylko delta ( różnica ) zbyt duża, powinna być 3-6 st. C. Może filtr przytkany albo pomka DZ ma za wolne obroty.

[masło]

Niestety temperatury są takie jak napisałem.
Wejście 0,4 stopnia, a wyjście 9,3

[Nanofox1]

Pewnie czujniki temp. podpięte na odwrót?

[masło]

A da się to jakoś sprawdzić samemu?
Czy jeśli są podpięte na odwrót wtedy pompa może pracować mniej wydajnie? Pobierać więcej energii czy coś?

[Nanofox1]

Zaczekaj na wypowiedź tutejszych speców, ale z tego co się orientuję, to dobre pompy ciepła dostosowują prędkość pompy DZ w zależności od pomiarów temperatury wejścia i wyjścia tak żeby delta temp była optymalna (ok 5*) więc moim amatorskim zdaniem błędne pomiary pompy mogą wpływać na wydajność, być może właśnie dlatego delta jest tak rozjechana bo sterownik dostaje odwrócone parametry i algorytm szaleje. Jak kolega wyżej zasugerował , powodem może być zmniejszony przepływ płynu w DZ, wtedy zużycie energii elektrycznej będzie większe do uzyskania tego samego efektu cieplnego. Ale wydaje się to nieprawdopodobne, żeby czujniki były na odwrót, bo przecież instalator by to od razu zauważył przy uruchamianiu pompy, że pomiary są odwrócone.

Jedyne co mi przychodzi do głowy (oprócz wezwania serwisu) to włącznie trybu ręcznego i uruchomienie samej pompki obiegowej DZ (bez sprężarki) na 20 minut i sprawdzenie,czy oba czujniki pokażą tę samą temperaturę - czy w ogóle dobrze mierzą.

[bpiter79]

A da się to jakoś sprawdzić samemu?
Czy jeśli są podpięte na odwrót wtedy pompa może pracować mniej wydajnie? Pobierać więcej energii czy coś?

W mojej jest też tak, jak u kolegi. Tłumacze to sobie tak, że pokazuje temp. wejścia do DZ i wyjścia z DZ.

[Nanofox1]

A jakie masz temperatury?

[bpiter79]

Rano po 10h było 5 / 1,9

[ProStaś]

Po 5h: 4,3 i 0,8C

Sucho, zjazd z temp.