Dobrze rozumiesz, jesli jest sygnal do podgrzewania przez obojetnie jaki sterownik to piec caly czas podgrzewa (bez przerw, swieci sie palnik non stop), kiedy temperatura na sterowniku/ach zostaje osiagnieta, palnik znika, ale od tego momentu mam wrazenie ze piec zaczyna kontrolowac temperature czynnika, tzn jesli z krzywej i ustawien wynika, ze ewentualna temperatura czynnika z jaka ma piec podgrzewac dom (w przypadku zadania) to np 30 stopni to widze, ze piec caly czas dazy do tego aby taka temperature czynnika utrzymac mimo ze zaden sterownik nie zada podgrzewania, czyli temperatura czynnika zaczyna powoli opadac np do 28 stopni i piec sie zalacza na minute, podgrzewa do tych 30 i znowu przerywa i tak w kolko...co powoduje ze ta temperatura 30 stopni caly czas jest utrzymywana, jesli z ustawien wynikalo by np 32C to piec by caly czas dogrzewal do 32C (tak mi sie wydaje).
Odnosnie pomp, wydaje mi sie ze wyglada to tak, ze pompa odpowiadajaca za parter (gdzie jest CAR) jest uruchomiona (swieci dioda) caly czas, a pompa pietra uruchamia sie tylko na zadanie. O tym wspomnial serwisant, ze przy takim zestawieniu urzadzen tak to musi wygladac i jedna pompa musi byc "uruchomiona" caly czas (nie wiem czy dobrze zrozumialem, bo dodal ze zeby obie nie musialy chodzic "non stop" potrzebowalbym trzeciej pompy albo jeszcze jednego DIM-a - ale tutaj nie jestem pewien).
Odnosnie CAR, na zadanie grzania czyli znaczek "podlogi" piec reaguje poprawnie, ale wlasnie zastanawia mnie symbol "grzejnika" gdyz swieci caly czas, nie wiem czy to poprawne zachowanie.
Dorzucam nowe zdjecia instalacji (starej tez dla porownania), mam nadzieje, ze uda sie z nich cos wywnioskowac jak poprzednim razem:
<<link>>
Dzieki @montixe za dotychczasowa pomoc!