Witajcie!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWedług mnie na budowie możesz się przejechać - zwłaszcza w obecnej sytuacji. Wielu ludzi błędnie myśli, że koszta związane z budową domu kończą się zaraz po jego wybudowaniu, nic bardziej mylnego. Nawet jeżeli już uciułasz powiedzmy te 2tyś na ratę to szybko zderzysz się ze ścianą w postaci innych miesięcznych kosztów utrzymania domu. Luba zamiast bujać w obłokach powinna się ogarnąć i iść do roboty.. no chyba, że nie może pracować przez inną sytuację życiową to przepraszam.
Paterówka 100m / Z334 / Vaillant recoVAIR VAR 360/4 + ecoTEC pro VC 146/5-3 + VRC700
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW sumie temat bardziej życiowy niż budowlany
Jak na moje, jeśli nie masz serca do budowy to będzie Tobie ciężko. Póki nie ma dzieci pomieszkałbym w bloku a nadwyżkę kasy odkładał na większe albo dom.
Potestujecie też swój związek, bo ślub i budowa w jednym czasie to moim zdaniem ryzyko, tym większe jeśli tylko jedno w związku zarabia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli działka już jest to warto brać pod uwagę budowę.
Jeśli chcesz wiedzieć czy dacie radę z kredytem to odkładaj co miesiąc z wypłaty 1500-1700zl,bo tyle wyniesie rata na 300tys.zl a za resztę wypłaty spróbujcie żyć.
Tak zrób ale nie przez miesiąc tylko przez pół roku np.majac świadomość, że tak będzie przez najbliższe 29,5 lat
Wg mnie ciężko będzie z reszty przeżyć, dlatego Twoja narzeczona też niech tego doświadczy.
A wtedy myślę, że skończy się na M a budowa dopiero po dorośnięciu
Ostatnio edytowane przez Arturo1972 ; 26-02-2021 o 09:06
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSpójrz realnie na wasze możliwości.
Wybudujesz się poza miastem, wiec partnerka będzie miała dużo mniejsze szanse na znalezienie pracy
Zwykle potrzeba dwóch samochodów, jeśli to gdzieś na wsi.
Potencjalny potomek będzie musiał być wożony do szkoły, o ile nie ma szkoły w okolicy działki.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZapomnij. 117 m2 taniego, prostego domu kosztowało mnie 300 tyś do stanu deweloperskiego. Potem jeszcze 100 na wykończenie i umeblowanie. I to 3 lata temu, kiedy ceny jeszcze tak nie szalały. Robocizny z tego było jakieś 60-70 tyś.
I nie licz, że utrzymanie domu jest tańsze niż mieszkanie. Może nie płacisz czynszu, ale ogrzewać musisz, podatki zapłacić musisz. To tego jest mnóstwo drobnych wydatków których nie masz w mieszkaniu - a to paliwo do kosiarki, a to jakiś sekator potrzebujesz albo grabie, czasem jakiś grubszy sprzet typu karcher by się przydał itp. Jak do tego doliczysz utrzymanie samochodu (lub dwóch) i większe wydatki na paliwo to wcale taniej nie jest.
Parterówka 117m2 | ściany 20cm grafitu 0.32 | podłoga 20 cm EPS 0.36 | strop 35 cm wełny 0.36 | rekuperator Izzifast 300 ERV | pompa ciepła Buderus WLW196i | PV 9,75kW na gruncie
Dziennik budowy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychto właściwie o co Ty nas pytasz? skoro jesteś pewny, że za 200 wybudujesz to łap szpadel i do dzieła, a my będziemy obserwować dziennik. Moja rada jest taka abyś wszystko przeliczył dwa, albo trzy razy. Szwagier z tatą ogarniający budowę to duży plus i pomoc, ale nie wyznacznik udanej inwestycji. Przelicz dokładnie koszta urzędowo-projektowe, wszystkie przyłącza, szalejące ceny materiałów i nagle się okaże, że te 200 tyś to może być za skromnie lub na totalny styk.
nie zniechęcamy tylko zapalamy czerwoną lampkę
Paterówka 100m / Z334 / Vaillant recoVAIR VAR 360/4 + ecoTEC pro VC 146/5-3 + VRC700
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa proponuję z w pierwszej kolejności ogarnąć pracę dla drugiej połówki, a dopiero potem myśleć o własnym M. Takie jest moje zdanie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTu jestem na Tak i na Nie.
Nie mieszkałbym w bloku bo to jest słabe a rynek rozbuchany i mamy już bańkę mieszkaniową. Autor ma działkę czyli wkład własny ma i obecnie najniższe w historii % kredytu a więc największą zdolność i możliwość wzięcia kredytu. Ja zanim wziąłbym kredyt znalazłbym ekipy do ssz co najmniej wynegocjować ceny i terminy i zobaczył jak to wyjdzie, i oczywiście budował dom z kalkulatorem w ręku.
Co do testowania małżeństwa to się zgadzam dom mam ale związek w testach budowalnych wypadł negatywnie.
Ostatnio edytowane przez gawel ; 04-03-2021 o 07:11 Powód: ort
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych@Kurtz1992
Stanąłeś od razu na początku życia przed konkretnymi wyborami i dobrze, pamiętaj ze nie ma wyborów idealnych i się po prostu nie bój.
Wybrałbym jednak dom bo masz działkę jako wkład własny obecnie są najniższe w historii stopu oraz banki obniżyły wkład własny do 10% (pko sa i bp).
Dom jest tańszy w utrzymaniu, daje większą przestrzeń i prywatność nie ma czynszu, żona może pracować zdalnie ty również w bloku w klitkach kiepsko to widzę. Czasy jeżdżenia do pracy i tracenia na to czasu dzięki covidowi się kończą.
Obecnie ceny mieszkań są już za wysokie i oderwane od realiów domów pod miastem również ale budowa może się opłacić moja rada budowa z kalkulatorem w ręku i na pewno się uda.
Budowa będzie testem związku to tak na marginesie. Ale nawet jak test wypadłby negatywnie czego absolutnie nie życzę to na wszelki przypadek zostań właścicielem działki przed ślubem łatwiej będzie z podziałem majątku gdyby się związek posypał.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych
Płacisz za usługi z których korzystasz , a czynsz jest za co ?
W bloku również za to co wypisałeś płacisz oraz za CZYNSZ nie masz na nic wpływu w domu ty decydujesz co i za i le i czy w ogóle. Temat kosztów utrzymania był już nie jednokrotnie wałkowany, w domu koszt jest 4 krotnie niższy niż w bloku np 60m2 - 1000 zł za to możesz mieć dom 200-240m2. Moja stodoła pochłania 400 zł/miesiąc na wszystko łącznie z Internetem i telefonami. Za 400 zł możesz mieć co najwyżej kawalerkę ale bardzo małą.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDokładnie. Mieszkamy na 38m2, czynszu mamy 380 zł/msc, gaz 80-110 zł co 2 msc, prąd 70 zł/msc, internet 49 zł/msc. Średnio daje nam to ok 550 zł za rachunki wraz z czynszem. Mieszkanie klitka, do tego na parterze więc zimno zimą...
Rozmawiałem z sąsiadką która mieszka na 72m2 czynszu mają 540-620 zł miesięcznie...
Wiadomo, że w domu nie mieszka się za darmo i dojdą jeszcze dodatkowe koszta jak jakieś naprawy, koszenie itp, ale jak nie nasadzisz jakiś gówno kwiatków to raz na 2 tyg skosisz trawę, zimą (o ile będzie) odśnieżysz i po ptokach
Ostatnio edytowane przez tentypmich ; 04-03-2021 o 09:39
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycha w mieszkaniu za to nie placisz? tez bulisz i to nawet wiecej. do tego placisz administratorowi za obsluge. porównujac koszty za mieszkanie w miescie 70m2 placilam wiecej niz za dom na wsi ok. 20 km. od centrum. Na paliwo idzie podobna kwota, bo wczesniej stalam w mega korasach. Teraz czas dojazdu sie skrocil, na mojej wsi oplaty za wode i kanalize sa nizsze niż mialam w miescie. Podatek od nieruchomosci kwoty podobne z tym, ze w mieszkaniu placilam jeszcze wieczyste uzytkowanie. Do tego wieczny brak miejsca na parkingu, sasiedzi i ich problemy za papierowymi scianami, brak prywatnosci i życie jak w cyganowie.
Lepszy maly domek pod miastem niz zycie w blokowie. Koszty porownywalne a ze cos samemu trzeba zrobic to tylko frajda.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWłaściel mieszkania (domu zresztą też) nigdy nie płaci czynszu.
Ponosi koszty utrzymania nieruchomości. W tym księgowej, zarządu/zarządcy, windy (w tym UDT i serwisu), przeglądu ogólnobudowlanego (którego w domach jednorodzinnych nie ma), ogrzewania klatek schodowych (na których palacze regularnie zostawiają otwarte okna i ciepło ucieka) i wielu rzeczy, których w domu nie ma albo z definicji, albo jak nie chce, to ich nie robi albo robi własnymi rękami.
Mało kto sobie zdaje też sprawę, że w bloku utrzymujemy niepłacących. Jak by to nie ukrywać - jak ktoś nie płaci, to jego część kosztów musi pokryć ktoś inny bo jak wspólnota/spółdzielnia nie zapłaci gazowni/dostawcy ciepła sieciowego czy ZE to dostawca odetnie media, UDT zaplombuje windy, firma ochroniarska wyniesie się a miasto wejdzie na konto żeby ściągnąć koszty wywozu śmieci. I nic nie pomoże, że "przecież ja płacę i jeszcze mam nadpłatę" - sorry, odpowiedzialność zbiorowa. Nie da się zapłacić np. 90% wywozu śmieci bo 10% właścicieli nie płaci.
Owszem, to wbrew prawu, ale jakoś wspólnoty regularnie przegłosowują uchwały o przeniesieniu "zysku" z roku poprzedniego na kolejny rok tak ogólnie, a nie żeby pokryć indywidualne opłaty za kolejne miesiące.
Jak się z domu wyprowadzasz, to płacisz podatek od nieruchomości i opłaty abonamentowe za media - czyli tyle co nic. W bloku ciągle płacisz za sprzątanie, podlewanie ogródka, ogrzewanie korytarzy, księgową, zarząd(cę) itd. Różnica jest drastyczna.
DB
BK,Płyta czy ławy, PC, Kable, Darmowe poddasze, Bezwładność podłogówki, EU, EP, FLIRtuję, ERV, Opłacalność i regulacja WM, Covid.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych