Dzień dobry,

budujemy dom na terenie ze spadkiem, do domu zaplanowane były dwa schody i tak też jest zrobiona izolacja. Czyli folia kubełkowa zakrywa fundamenty, a podłoga będzie jeszzce od chudziaka wyżej 27 cm. Co oznacza jak wiadome, schody, ponieważ nie przysypię przecież ziemią elewacji.

Pytanie czy da radę założyć izolację (styrodur) już na pustaki + folia (chyba że to robi się inaczej), tak żeby ziemią wyrównać nasyp w ten sposób żeby do domu z żadnej strony nie było schodów, a bezpośredni chodnik

To pomysł teścia, który nie wyobraża się mieć do domu schodów, a ja się waham.

Co Państwo myślicie i jeżeli to dopuszczalny manewr to jak to się robi?