Cytat Napisał walddor Zobacz post
Witam.
Przymierzam się do kupna działki i budowy domu i na tym etapie chciałem się dowiedzieć czy to co sobie wymyśliłem jest możliwe.
Działka, którą znalazłem nie ma dostępu do gazy (ewentualnie byłby on drogi).
Moim pomysłem jest ogrzanie domy samą fotowoltaiką i foliami grzewczymi.
Nie znalazłem gotowego projektu takiego domu. Zbliżone projekty są ogrzewane pompą ciepła, czego nie wykluczam.

Dom około 100 m2. Eco <= 40 kWh/rok co daje 4 MWh/rok (A tak dokładniej to podoba mi się projekt gdzie jest Eco = 27 kW/rok)
W domu będą mieszkały 2 osoby, które zużyją dodatkowo energii ~~ 3 MWh/rok (nie wiem czy dobrze szacuję)

Daje to zapotrzebowanie ~~ 7MWh/rok

Panele o mocy 10kW powinny dać tyle energii. (chyba, że się mylę)

Czy moje założenia są prawidłowe?
Czy istnieją takie gotowe projekty, żebym nie musiał robić przeróbek?
Czy taki projekt byłby zgodny z obecnie obowiązującymi przepisami na 2021?
Czy może ktoś z forumowiczów zrobić coś podobnego i podzieli się ze mną doświadczeniami?

Pozdrawiam
Wcale się nie dziwię, że nie znalazłeś takiego projektu...
Bo?
Bo sensu w tym bardzo mało.
Zamiast zastanawiać się nad warunkami na 2021, EP, EK i podobnymi wróć do podstaw fizyki i pomyśl o warunkach klimatycznych w jakich mieszkasz.
Sprawność co lepszych paneli sięga 20%, co oznacza, ze w PEŁNYM SŁOŃCU (1000W/m2) uzyskujesz z nich realnie około 200W z 1m2.
Oczywiście, pomniejszone o straty na ciepło, zabrudzenie, zacienienie opadłym liściem itd...
Tu masz to nieźle opisane:
https://fotowoltaikaonline.pl/efektywnosc
Dochodzi do tego biznes i polityka...
Przy rozliczeniu rocznym rozpoczętym w odpowiednim momencie można by było latem (gdy energii jest dużo, nadmiarowo) deponować uzyski w sieci a odbierać zimą, ale...
Fotowoltaika to wrzód na dupie energetyki!!!
Zdaje się, ze wchodzą jedynie rozliczenia kwartalne, ktoś coś kombinuje nad podatkiem za wytworzoną energię, urywają opusty a zdarza się, że sieć "nie bierze" energii z powodu nadmiernego podniesienia napięcia w niej przez SĄSIEDNIE instalacje PV.

Wnioski?
- Wtedy gdy najbardziej potrzeba energii - to jej nie ma!
No, fakt!
DA SIĘ OGRZEWAĆ TAK DOM W LIPCU!
Tylko... po co?

Zrozum!
Ten biznes nie został wymyślony po to abyś TY miał dobrze, tylko aby KTOŚ na tym zarabiał.

Załóż najgorsze z możliwych warunków pogodowych, brak słońca i niskie temperatury, zbilansuj potrzeby z możliwościami instalacji i wylicz ile ha paneli Ci potrzeba a potem... ich koszt.
Do tego... energia ta dostępna jest jedynie w dzień.
JAK chcesz zbuforować potrzeby na czas nocy?
A noce zimą są długie...

Jako WSPARCIE (przy dobrych wiatrach) ma to trochę sensu.
Jako JEDYNE zasilanie - NIE!

Adam M.