Mam dużo znajomnych co zarabiaja po 10-20 koła i nikt nie ma raty 3-6k, max 2500 około. Ten kto zarabia 10-20+ koła raczej ma głowę na karku nie każdy oczywiście, ale większość i potrafia oszacować ryzyko tak dużej raty.
Cały świat jest na socjalu i jakoś ciągną. Wątpię że anuluja a przez te lata te 500+ to sie zrobi realne +300 przy tej inflacji. Nikt u mnie nie patrzy na +500 jako dodatek do raty