Cytat Napisał Ratpaw Zobacz post
Nie wiem jak przeszedłeś od psich kup do kleru, ale moze wróćmy do tematu

Podsumowując: założę kamerkę oraz nagłośnienie przeciwszkodnikowe, namierzę winowajców i podrzucę im miękkie miny na ich samochody i wycieraczki. To ostatnie do przemyślenia, bo generalnie obrzydliwy jestem w tej miękkiej materii
kto sieje wiatr zbiera burzę... radziłbym uważać z tego typu pomysłami , eskalacja konfliktu może się przerodzić w niezłą rozróbę, wszyscy na tym stracą. Lepiej zawsze na początku pogadąć, przedstawić swój problem, poprosić o zmianę - jeżeli nie pomoże to zbadać czy na tym terenie obowiązuje jakiś przepis co do utrzymywania porządku, potem palik z infografiką ( w tym, że teren monitorowany kamerą) o zabieranie kup po psie/kocie/krokodylu ...
Miałem problem z kotami - załatwiały się na moim trawniku, w pewnym momencie ilość kotów bardzo przyrosła. Przyuważyłem, że sąsiadka (starsza pani) dokarmia bezdomne koty - poszedłem, poprosiłem o zaprzestanie tego dokarmiania bo koty zanieczyszczają mój trawnik , poza tym ja nie lubię kotów. Sąsiadka nie zdawała sobie sprawy z konsekwencji dokarmiania dzikich kotów - dokarmianie zostało zatrzymane