Ja nie zgadzam się z takim podejściem. Będzie wręcz odwrotnie tj. silna presja na odchodzenia od gazu. Dużo zależy od tego jak potoczy się wojna i późniejszy pokój na Ukrainie ale jak Niemcy nie będą mogły położyć łapy na przepływie gazu to obrzydzą go pozostałym. Tak samo jak starali się zbanować atom (tylko ze względów politycznych, żadnych innych!), tak samo będą robili z gazem, jak nie będą mieli z tego zysku.