Nowe prawo budowlane - m.in większa odległość od granicy

[d7d]

Tylko dlaczego Ty chcesz komuś mówić co on ma robić? Może dana osoba woli mieć 10m2 w mieście i nie dojeżdżać codziennie do pracy niż mieć 30m2 poza miastem i tracić 2h dziennie na dojazdy? Nie wiem czy oglądałeś: https://www.youtube.com/watch?v=wuNR...YW5pZSA5bTI%3D - ta osoba mieszka na 9m2 i jest "zadowolona". Uważa, że woli takie mieszkanie niż wynajmować pokój z innymi ludźmi. Moim zdaniem każdy powinien mieć prawo wyboru ale jedni ludzie drugim bronią tego prawa. Ja gdybym miał trudną sytuację finansową to zdecydowanie wolałbym kupić małe mieszkanie niż coś wynajmować i komuś płacić. Bo co jeśli przestanę kiedyś pracować? Za co będę płacić czynsz najmu?

Jeżeli kiedyś przestaniesz pracować to nadal będziesz musiał płacić raty kredytu chyba że "kiedyś" oznacza czas po spłacie całego kredytu.
Panie Lilka nie kupiła tego mieszkania tylko je wynajmuje za 900 zł.
https://www.youtube.com/watch?v=eZpTf14NRDU&t=4s

PS Znalazłem jedno ogłoszenie sprzedaży mieszkania w Warszawie
o pow. 15 m2 - kosztuje 290 tys. zł.
Tylko 100 miesięcznych wypłat netto.
W sumie to dosyć tanio.

[Frofo007]

Zacytuj w którym miejscu napisałem, że osoby które zarabiają minimalną krajową są moim zdaniem bezdomne?

Przykro mi, ale uważam, że nie jesteś wystarczająco rozwinięty intelektualnie abyśmy mogli ze sobą rozmawiać skoro zadajesz takie pytanie. Proszę Cię jeszcze raz: nie pisz do mnie. Bo to strata Twojego i mojego czasu.

[d7d]

Przykro mi, ale uważam, że nie jesteś wystarczająco rozwinięty intelektualnie abyśmy mogli ze sobą rozmawiać skoro zadajesz takie pytanie. Proszę Cię jeszcze raz: nie pisz do mnie. Bo to strata Twojego i mojego czasu.

Nie ma jak to czytać posty mądrego, uprzejmego, wykształconego człowieka i do tego jeszcze wystarczająco rozwiniętego intelektualnie .

Wracając do tematu mieszkanie o pow. 10 m²
Pani Lilka, którą dałeś jako przykład, zmieniła mieszkanie na dużo większe - 30 m² i nie tęskni za pseudokawalerką o pow. 9 m² i nie chciał by do nie wrócić.
Wyprowadzka z tej sławnej 9m kawalerki
https://www.youtube.com/watch?v=ZoUKgPILtt4
Lilka na 30 m - sezon 2 | roomtour
https://www.youtube.com/watch?v=bq0pWYTyQ3o

Dałeś przykład jak to nie sprawdza się mieszkanie o pow. ok. 10 m².

[Frofo007]

Wracając do tematu mieszkanie o pow. 10 m²
Pani Lilka, którą dałeś jako przykład, zmieniła mieszkanie na dużo większe - 30 m² i nie tęskni za pseudokawalerką o pow. 9 m² i nie chciał by do nie wrócić.

Jak ją jest już stać na 30m2 zamiast 9m2 to się przeprowadziła, czego nie rozumiesz? Gdy będzie ją stać na 90m2 zamiast 30m2 to też się przeprowadzi.

Ty chyba nie jesteś w stanie tego pojąć, że albo masz gdzie mieszkać albo spisz na przysłowiowej ławce w parku. Wiesz czym się różni ławka w parku od kawalerki 9m2?

W kawalerce 9m2 masz łóżko. Na ławce nie masz łóżka.
W kawalerce 9m2 masz cicho. Na ławce masz głośno.
W kawalerce 9m2 masz intymność. Na ławce nie masz intymności.
W kawalerce 9m2 masz WC. Na ławce możesz robić pod ławkę, ale nie jest to higieniczne ani legalne.
W kawalerce 9m2 masz łazienkę, możesz się umyć. Na ławce nie masz łazienki i nie możesz się umyć.
W kawalerce 9m2 masz kuchnie i możesz przyrządzić sobie posiłek. Na ławce nie masz kuchni i nie możesz sobie przyrządzić ciepłego posiłku.
W kawalerce 9m2 zimą masz ciepło. Na ławce zimą masz zimno.
W kawalerce 9m2 możesz sobie zostawić swoje rzeczy za zamkniętymi drzwiami i nikt tego nie ukradnie. Na ławce nie możesz zostawić swoich rzeczy i odejść bo ktoś może je zabrać.

Itd.

Okazuje się jednak, że nawet kawalerka 9m2 ma bardzo dużą przewagę nad ławką.
Jak widać mieszkanie to jednak dobro pierwszej potrzeby i nawet ktoś kto zarabia minimalną krajową będzie wolał kupić lub wynająć mieszkanie niż spać na ławce i jeździć sobie na wakacje. Jeśli tego nie rozumiesz to przykro mi, odczep się i rozmawiaj z innymi osobami.

[d7d]

Dałeś przykład, że lepiej jest kupić mieszkanie 10 m2 niż je wynajmować.
Lilka je wynajmowała.
Ta niby kawalerka 9 m2 jest w Poznaniu a nie w Warszawie o której pisałeś.
Lilka kupiła większe mieszkanie bo stwierdziła, że nie jest wygodnie mieszkać w klitce 9 m2 w której nie da się normalnie funkcjonować.
W tej klitce nie miała ciszy i spokoju bo od sąsiada dzieliła ją ścianka działowa.
Ta klitka powstała z podziału większego mieszkania na mniejsze.

Nie ma mieszkań o powierzchni 10 m2 więc twoje propozycje kupna mieszkania 10 m2 są bezsensowne.

9 m2 może być przejściowo a nie docelowe czyli kupno mieszkania 10 m2 które Ty proponujesz.

Co Ty piszesz o ławce?
Czy ja komuś proponuję życie na ławce?

Kolejne bzdury wypisujesz.
Dałem przykład mieszkania służbowego, mieszkania urodziny.
Włącz myślenie.

[Frofo007]

Nie ma mieszkań o powierzchni 10 m2 więc twoje propozycje kupna mieszkania 10 m2 są bezsensowne.

Chłopie Ty nie rozumiesz w ogóle o czym rozmawiasz. Przecież ja jestem za tym aby można było budować 10m2 mieszkania. Skoro nie można to nic dziwnego, że ich nie ma. Masakra.

Ta niby kawalerka 9 m2 jest w Poznaniu a nie w Warszawie o której pisałeś.

Chłopie Ty niczego nie rozumiesz, nie powinieneś w ogóle brać udziału w dyskusji z ludźmi. Nigdzie nie napisałem, że kawalerka 9m2 jest w Warszawie. Ty nie rozumiesz prostych zdań treści.

Lilka kupiła większe mieszkanie bo stwierdziła, że nie jest wygodnie mieszkać w klitce 9 m2 w której nie da się normalnie funkcjonować.

A wcześniej twierdziła, że jej się mieszka komfortowo i dzięki temu, że wynajmuje tak małe mieszkanie może odkładać więcej na zakup swojego mieszkania.

Co Ty piszesz o ławce?
Czy ja komuś proponuję życie na ławce?

No tak. Ja napisałem, że mieszkanie to dobro podstawowej potrzeby i że jeśli ktoś nie ma gdzie mieszkać (w domyśle u rodziny, znajomych itd) to musi albo wynająć albo kupić lub też zostać bezdomnym. Ja uważam, że lepiej jest mieć prawo kupić mieszkanie 10m2 niż wynajmować pokój. Ty piszesz jakieś bzdury.

Nie pisz do mnie, nie chcę z Tobą prowadzić dyskusji bo to strata czasu. Uszanuj to wreszcie.

[d7d]

W którym momencie twierdziła, że mieszka komfortowo? W chwili kręcenia filmiku tuż po zamieszkaniu?
Czy po roku mieszkania w klitce?
Pomieszkała i stwierdziła że nie da się mieszkać.
Zmieniła na większe. Proste.

Nie masz prawa kupić mieszkania o pow. 10 m2 bo zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, nie ma takich mieszkań.
Możesz kupić lokal użytkowy bez prawa zamieszkania.
To że w nim zamieszkasz nie zmieni statusu na lokal mieszkalny.

Trzeba gdzieś mieszkać więc trzeba pracować i zarabiać aby opłacić mieszkanie (kupione lub wynajęte).
Można też mieszkać u obcych ludzi za pomoc czy opiekę w gospodarstwie domowym.

[Frofo007]

W którym momencie twierdziła, że mieszka komfortowo? W chwili kręcenia filmiku tuż po zamieszkaniu?
Czy po roku mieszkania w klitce?

Po roku, tutaj: https://youtu.be/wuNRD9RUjVg?si=CLttFgAp84y6_5n2&t=323

Przecież Ci udowodniłem, że Ty niczego nie rozumiesz.

Nie masz prawa kupić mieszkania o pow. 10 m2 bo zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, nie ma takich mieszkań.

A Ty myślisz, że o czym my tu rozmawiamy? A wybacz, przecież Ty nie rozumiesz tego co czytasz, tylko nie wiem czemu sobie mnie upatrzyłeś, pisz do innych ludzi jeśli masz taką nieodpartą potrzebę.

[d7d]

Te fragment który likujesz opowiada o wrażeniach po roku od objęcia tego mieszkania 9 m2 ??
Reportaż z 9 m2 powstał 3 lata temu.
Najnowszy to
https://www.youtube.com/watch?v=GqqBPT7YvmE

Niczego nie udowodniłeś. Sobie to wmawiasz?

Przykład Lilki pokazuje że nie da się sensownie mieszkać na 9 m2 i trzeba uciekać jak szybo się da na większe mieszkanie.
Lilka m.in. mówiła, że w "mieszkaniu" 9 m2 nie mogła przyjmować gości.

[Frofo007]

Te fragment który likujesz opowiada o wrażeniach po roku od objęcia tego mieszkania 9 m2 ??

No tak, ile razy mam powtarzać aby dotarło?

Niczego nie udowodniłeś. Sobie to wmawiasz?

Przecież Ty nie rozumiesz tego, że coś udowodniłem.

Lilka m.in. mówiła, że w "mieszkaniu" 9 m2 nie mogła przyjmować gości.

https://youtu.be/wuNRD9RUjVg?si=4grXWo2CNysOaIfw&t=204 - a tu mówiła, że mogła.

Przykład Lilki pokazuje że nie da się sensownie mieszkać na 9 m2 i trzeba uciekać jak szybo się da na większe mieszkanie.

Ty ciągle nie ogarniasz o czym tu rozmawiamy. To jasne, że lepiej jest mieszkać na 30 metrach niż na 10. A jeszcze lepiej na 90 niż na 30. A w ogóle super już mieszkać na 270m2 a nie na 90m2. Problem tylko w tym, że nie każdego stać na 270m2, nie każdego stać na 90m2 i nie każdego stać na 30m2. Ja uważam, że jeśli kogoś nie stać na 30m2 a stać na 10m2 to powinien mieć możliwość sobie takie mieszkanie kupić a po czasie sprzedać, dołożyć i kupić większe o ile finanse pomogą.

Zrób mi tą przyjemność i nie pisz do mnie bo ewidentnie nie rozumiesz nawet o czym rozmawiasz.

[d7d]

Ty ciągle nie ogarniasz o czym tu rozmawiamy. To jasne, że lepiej jest mieszkać na 30 metrach niż na 10. A jeszcze lepiej na 90 niż na 30. A w ogóle super już mieszkać na 270m2 a nie na 90m2. Problem tylko w tym, że nie każdego stać na 270m2, nie każdego stać na 90m2 i nie każdego stać na 30m2. Ja uważam, że jeśli kogoś nie stać na 30m2 a stać na 10m2 to powinien mieć możliwość sobie takie mieszkanie kupić a po czasie sprzedać, dołożyć i kupić większe o ile finanse pomogą.

Zrób mi tą przyjemność i nie pisz do mnie bo ewidentnie nie rozumiesz nawet o czym rozmawiasz.

Niczego nie udowodniłeś. To tak samo jak w innych tematach "udowodniłeś" że monarchia daje bogactwo i wysoki PKB lub że demokracja nic nie jest warta.
I też udowodniłeś że JKM jest wybitnym mężem stanu.

Lilka nie kupiła ani tego "mieszkania 9 m2 a ni kolejnego 30 m2.
Kupiła dużo większe.

Pewnie, że lepiej jest mieszkać w małym , nawet 9 m2 niż jak dajesz alternatywę: na ławce lub pod mostem.
Masz gdzieś oferty sprzedaży "mieszkań" o powierzchni ok. 10 m2 ?
Pokaż, że można takie mieszkania kupić bo to usiłujesz udowodnić.

Ty jednak wielu spraw nie ogarniasz.

[Frofo007]

Masz gdzieś oferty sprzedaży "mieszkań" o powierzchni ok. 10 m2 ?
Pokaż, że można takie mieszkania kupić bo to usiłujesz udowodnić.

To ustalmy jedno. Jeśli zacytujesz gdzie ja usiłuje udowodnić, że można kupić mieszkania 10m2 to ja nie rozumiem tego co czytam. Jeśli natomiast nie udowodnisz to znaczy, że to Ty nie rozumiesz co czytasz i od tej pory do mnie nie piszesz.

[d7d]

To ustalmy jedno. Jeśli zacytujesz gdzie ja usiłuje udowodnić, że można kupić mieszkania 10m2 to ja nie rozumiem tego co czytam. Jeśli natomiast nie udowodnisz to znaczy, że to Ty nie rozumiesz co czytasz i od tej pory do mnie nie piszesz.

Skoro kogoś stać płacić 1000zł za wynajem pokoju to go stać płacić 1000zł raty kredytu za "mieszkanie" 10m2.

Liczyłeś ile kosztuje miesięcznie kredyt na mieszkanie 10 m2 plus opłaty do wspólnoty plus opłaty za media (woda, kanalizacja, energia elektryczna) ?
Jasno napisałeś
Skoro kogoś stać płacić 1000zł za wynajem pokoju to go stać płacić 1000zł raty kredytu za "mieszkanie" 10m2.
Zmieścisz się w tym co płaciła Lilka ? Płaciła 900 zł miesięcznie czy 100 zł mniej niż wspomniana rata 1000 zł.
Ile kosztuje mieszkanie 10 m2 i na ile lat miałby być kredyt ?
Co z wpłatą własną - chyba min. 10%.

Skoro "go stać płacić" to muszą być dostępne te mieszkania 10 m2.

[Frofo007]

Jasno napisałeś:
Skoro kogoś stać płacić 1000zł za wynajem pokoju to go stać płacić 1000zł raty kredytu za "mieszkanie" 10m2.

Lol. Czyli nie potrafisz mnie zacytować. A wiesz dlaczego? Bo niczego nie rozumiesz. Właśnie Ci udowodniłem, że nie wiesz o czym rozmawiasz i tracisz ludziom czas.

Ja napisałem to co napisałem a nie, że są na rynku mieszkania 10m2. Mało tego, napisałem:

Moim zdaniem na minus. Ja nie uznaję czegoś takiego jak "patodeweloperka". Moim zdaniem deweloper powinien mieć prawo sprzedawać mieszkania jakie chce w standardzie również jakim chce. Jeśli powiedzmy jakiś student, albo ktoś na granicy bezdomności będzie chciał sobie kupić "mikrokawalerkę" 10m2 to dlaczego państwo się w to wtrąca? Deweloper ryzykuje swoimi pieniędzmi aby wybudować "mieszkanie" 10m2, którego nikt później może nie kupić a kupujący jeśli zrobi zakup to są to jego pieniądze i co państwu do tego co on z tymi pieniędzmi zrobi? Jak przepije to ok, ale kupić 10m2 mieszkania nie może. Dlaczego?

Ale to trzeba mieć jakieś minimalne możliwości intelektualne aby zrozumieć, że ja jestem za tym, że takie mieszkania powinny być dostępne a nie, że twierdzę iż są dostępne. Po raz kolejny całkowita kompromitacja po Twojej stronie. Znajdź sobie kogoś takiego jak Ty i piszcie ze sobą nie rozumiejąc się nawzajem, mi szkoda czasu.

[d7d]

Czyli, wg Ciebie, lepiej jest kupić (bo płacić raty kredytu) mieszkanie o pow. 10 m2 którego nie na ma rynku niż mieszkać w wynajętym "mieszkaniu" 10 m2 lub w wynajętym pokoju w większym mieszkaniu.
Udowodniłeś
Może takie mieszkania są dostępne w krajach w których panuje monarchia.

Piszemy o realiach i obecnym stanie a nie o gdybaniu.
Co by było gdyby ustawodawca posłuchał sie rad i zaleceń Frofo007.
Podobnie, nie piszemy o tym, że w Polsce będzie rządził król bo Ty uważasz że tak było by lepiej (ale dla kogo?).

[Frofo007]

Czyli, wg Ciebie, lepiej jest kupić (bo płacić raty kredytu) mieszkanie o pow. 10 m2 którego nie na ma rynku niż mieszkać w wynajętym "mieszkaniu" 10 m2 lub w wynajętym pokoju w większym mieszkaniu.
Udowodniłeś

Gdzie ja tak twierdzę, że lepiej jest kupić mieszkanie o pow. 10m2, którego nie ma na rynku? Ja napisałem, że takie mieszkania powinny być dostępne, że moim zdaniem prawo ograniczające swobodę budowy dla deweloperów mniejszych mieszkań jest złe. Widzę, że Ty się tak możesz kompromitować praktycznie z każdym postem, który napiszesz :/

Współczuję.

[d7d]

Gdzie ja tak twierdzę, że lepiej jest kupić mieszkanie o pow. 10m2, którego nie ma na rynku? Ja napisałem, że takie mieszkania powinny być dostępne, że moim zdaniem prawo ograniczające swobodę budowy dla deweloperów mniejszych mieszkań jest złe. Widzę, że Ty się tak możesz kompromitować praktycznie z każdym postem, który napiszesz :/

Współczuję.

Napisz w jaki sposób człowiek otrzymujący minimalne wynagrodzenie zdobędzie zdolność kredytową, zapewni sobie wkład na mieszkanie, będzie płacił czynsz do wspólnoty i opłaty za media.
Uwzględniłeś też koszty życia?
Policzyłeś i to wszystko się Tobie spina?

Jesteś za całkowitą wolnością i dlatego uważasz, że powinno się pozwolić na budowę mieszkań o pw. 10 m2 a może mniejszej, np. 6 m2.
Mniejsze powinno być tańsze.
Dlaczego jednak lepiej jest kupić biednemu mieszkania na własność niż wynająć?

Ile wg Ciebie będzie kosztować mieszkanie o pow. 10 m2 i np. o pow. 6 m2?

[Frofo007]

d7d: chłopie cały czas mi coś zarzucasz, że ja niby coś uważam, później Ci udowadniam, że bredzisz. Myślisz, że to było zaproszenie do dalszej rozmowy? Dyskusja z Tobą jest pozbawiona sensu. Nie rozumiesz nic z tego co się do Ciebie napisze.

[d7d]

d7d: chłopie cały czas mi coś zarzucasz, że ja niby coś uważam, później Ci udowadniam, że bredzisz. Myślisz, że to było zaproszenie do dalszej rozmowy? Dyskusja z Tobą jest pozbawiona sensu. Nie rozumiesz nic z tego co się do Ciebie napisze.

Uspokój się.
Niczego nie udowodniłeś.
Proponujesz zamiast najmu kupno mieszkania którego nie ma na rynku.
Czyli zamiast realnego wynajmu proponujesz nierealny zakup.
Mało tego, osoba zarabiająca minimalne wynagrodzenie nie jest w stanie kupić mieszkania bo za mało zarabia.
Udowodnij że ją stać na taki zakup.
Nie ogarniasz tego co proponujesz.
Bujasz w obłokach tak jak z monarchią, JKM i innymi wizjami.
Cytując Ciebie: może "nie dorosłeś intelektualnie" do realnej rzeczywistości.

[Frofo007]

Uspokój się.

Widzisz gdzieś pisanie wersalikami? Widzisz wykrzykniki? Ja jestem spokojny, tylko nazywam rzecz po imieniu.

Niczego nie udowodniłeś.

Udowodniłem, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, ale aby to wiedzieć musiałbyś potrafić czytać ze zrozumieniem.

Mało tego, osoba zarabiająca minimalne wynagrodzenie nie jest w stanie kupić mieszkania bo za mało zarabia.
Udowodnij że ją stać na taki zakup.

Po co mam Ci coś udowadniać skoro Ty niczego nie rozumiesz? Ale dobra po raz kolejny wykażę, że jesteś odklejony od rzeczywistości na prawdziwym przykładzie:

https://www.olx.pl/d/oferta/mini-lok...3-IDUyJVn.html - 9,5m2 we Wrocławiu za 115tyś, czynsz za lokal 100zł.

10% wkładu własnego: 11,5tyś
Kredyt 2% z dotacją państwa to oprocentowanie około 4,5%, na 20 lat, przy 103,5tyś kredytu rata wynosi: 654.79zł
Razem z czynszem 754,79zł.

Minimalna krajowa od stycznia 2024: 3 221,98zł netto, pod odjęciu czynszu i raty zostaje: 2467,19
Minimalna co roku może rosnąć więc realnie koszt kredytu będzie co roku niższy.

Po 20 latach mieszkanie zostaje w rękach osoby, która je spłaci. Gdyby był wynajmowany pokój to po 20 latach dana osoba nie ma nic a wszystko wskazuje na to, że za 20 lat ceny wynajmu będą jeszcze wyższe.