Dobra metoda... może zastosuję u siebie, bo sprawdziłem, że w ostatnich 21 dniach maja 2023, nie zużyłem na CO ani jednej kWh na łączną liczbę ok. 3000kWh w sezonie. To daje mi 0 promila (słownie: zero). Gdybym wcześniej to wiedział, to już pod koniec kwietnia wykułbym rurki i zaszczepił podłogę kablami, które tak polecasz/?polecałeś?
Ale co do promili... znasz to?:
"W okresie raportowania trwającym od 29 kwietnia 2020 r. (pierwszy uczestnik, pierwsza wizyta) do 14 listopada 2020 r. (data graniczna) zmarło łącznie sześciu (2 szczepionka, 4 placebo) spośród 43 448 włączonych uczestników (
0,01%)."
Powinieneś znać
, bo sam wyżej powoływałeś się nia dane z tego dokumentu...czyli, musi być wiarygodny
. Ale z niego też wynika, że w trakcie badania zmarło sześciu, czyli
0.12 promila, z czego na C19 zmarło okrągłe
zero promila uczestników badania skuteczności szczepionki Pfizer/Biontech. Zresztą sami autorzy dokumentu z rozbrajającą szczerością przynali:
"Wszystkie zgony reprezentują zdarzenia, które
mają miejsce w populacji ogólnej w grupach wiekowych, w których wystąpiły,
z podobną częstotliwością"
Taka to właśnie śmiertelna choroba, w którą dałeś się zrobić...
A co do: "Czemuż to prawie 3x większa śmiertelność jest nieszczepionych w zgonach ogółem?", to dane brytyjskie, z maja (z wcześniejszego mojego linku) pokazują, dla "śmierci z różnych przyczyn":
- nieszczepieni - 947.7/100kpy
- szczepieni - 863.2/100kpy
i tak jako ciekawostka
- zaszczepieni 4 dawkami lub booster'em > 21 dni temu - 852.2/100kpy
są to dane ustandaryzowane, i jakkolwiekbyś się nie nagimnastykował, to nie znajdziesz tam ani 95%
dodatniej skuteczności, ani 3x mniejszej śmiertelności... a trendy są też dość jednoznacznie w kierunku ujemnej skuteczności (w najstarszych grupach wiekowych już jest ujemna).
Także dalej sobie tkwij w błogiej (nie)świadomości rozsądnie podjętych decyzji... zdrowia życzę