Dzień dobry, postanowiłam napisać tutaj bo już nie wiem co robić, może coś doradzicie , macie większe doświadczenie...
Kupiłam 3 pary drzwi Stalprodukt u ich przedstawiciela, wszystkie 3 pary z antabami - każda kosztowała ok 5 tys zł - obiecywano nam ciepłe , nowoczesne drzwi. Co otrzymaliśmy - jedne przyjechały całkiem poobijane - reklamacja od kilku tygodni w toku, nie możemy doprosić się info ile to jeszcze potrwa.
Dwie pary przyjechały ok, zamontowano je i co się okazało - antaby to dramat. Monter regulował je już 3 razy, jak wyreguluje, że otwierają się lekko to przeciąg je sam otwiera, jak wyreguluje troszkę mocniej to jest ok ALE po kilku dniach drzwi zaczynają otwierać się coraz ciężej i finalnie same się blokują. Ostatnio jedne z nich zatrzasnęły się tak bardzo, że trzeba było je wręcz wyważać , już nie wspominam, że osoba starsza i dziecko nie są w stanie samodzielnie wejść do domu. Co ciekawe problem występuje na obu parach taki sam.
I teraz co dalej...firma gdzie kupiliśmy - przedstawiciel Stalproduktu twierdzi, że oni ich nie produkują, nie wiedzą dlaczego tak się dzieje, odsyła do producenta. Stalprodukt każe z kolei składać reklamację w miejscu gdzie kupiliśmy, ich przedstawiciel kontaktował się z nami i stwierdził, że "przy okazji" może do nas podjechać na początku marca i zobaczyć co się dzieje ale cytuje "ktoś Wam powinien odradzić zakup antab bo tak działa". Jak działa? Że drzwi się same blokują i nie idzie wejść do domu?
Jestem załamana, nie wiem co robić, 15 tys wydane, każdy nas zlewa, nie wiem dlaczego traktują nas "przy okazji" , a nie jak normalnego Klienta. Tak nieudanego zakupu jak te drzwi to przez całą inwestycję nie mieliśmy.
Każda z tych antab kosztowała prawie 1000 zł , mamy teraz to wymontować i kupić zwykłe klamki? Czy u Was też jest taki problem z nimi? Doradźcie co robić