dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: odbiór domu

  1. #1

    Domyślnie odbiór domu

    przymierzamy się do odbioru domu i zastanawia nas jak to wygląda od strony praktycznej, tzn. czy ktoś przychodzi z inspekcją, jeśli tak to do czego się mogą przyczepić?
    Napiszcie proszę jak to wyglądało u was.

  2. #2

    Domyślnie

    U nas nikt nie przychodził. Wystarczyły dokumenty wymagane przez Inspektorat (trzeba zapytać na miejscu - mogą być różnice tych wymagań). Całość trawała kilka dni.
    Jaka piękna katastrofa ...

  3. #3

    Domyślnie

    Składaj dokumentację (najpierw ją skompletuj). Podczas przymowania urządas sprawdzi, czy w pilku papierów (co za porąbane państwo) nie brakuje mu jakiegoś druczku i ewentualnie cię cofnie. Jak dostaniesz glejt o przyjęciu zgłoszenia o zakończeniu robót, czeka cię 21 dni niepewności (w tym czasie mogą wnieść zastrzeżenia, czego w 99,9% nie robią), a potem stajesz się panią na włościach!
    Peteros

  4. #4

    Domyślnie

    Jestem dopiero co po odbiorze
    Jeśli dostarczone przez Ciebie papiery nie będa budziły wątpliwości a sąsiedzi w trakcie budowy nie wnosili skarg to raczej nikt z PINB na budowę się nie będzie fatygował.
    Inna sprawą jest jednak to czy budowę realizowałaś zgodnie z planem. Jeśli tak to nawet w przypadku wizyty inspektora nie masz się czego obawiać.
    Powodzenia

  5. #5

    Domyślnie Re: odbiór domu

    Cytat Napisał mysia
    przymierzamy się do odbioru domu i zastanawia nas jak to wygląda od strony praktycznej, tzn. czy ktoś przychodzi z inspekcją, jeśli tak to do czego się mogą przyczepić?
    Napiszcie proszę jak to wyglądało u was.
    u mnie do sprawy dość rygorystycznie podszedł kierownik budowy (który musi się podpisać że dom się nadaje) - np. musiałam zrobić balustradę na schodach wewnętrznych i balustradę na balkonach - nie było zmiłuj się.

  6. #6

    Domyślnie

    Kierownik miał rację.
    Balustrady (schodowe i balkonowe) to z punktu widzenia przepisów b. ważna sprawa.
    Może nie być podłóg, drzwi wewnętrznych - a balustrady powinny być.
    W czasie trwania budowy powinna być też prowizoryczna poręcz na schodach.
    Jeżeli zgłosiliśmy dom do użytkowania, a nie ma balustrady balkonowej, to w przypadku otrzymania pozwolenia na użytkowanie, kierownik i inwestor ryzykują karami.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zbigniew Rudnicki
    Kierownik miał rację.
    Balustrady (schodowe i balkonowe) to z punktu widzenia przepisów b. ważna sprawa.
    Może nie być podłóg, drzwi wewnętrznych - a balustrady powinny być.
    W czasie trwania budowy powinna być też prowizoryczna poręcz na schodach.
    Jeżeli zgłosiliśmy dom do użytkowania, a nie ma balustrady balkonowej, to w przypadku otrzymania pozwolenia na użytkowanie, kierownik i inwestor ryzykują karami.
    zgadzam się z tym wszystkim - dlatego nie polemizowałam z kierownikiem :)

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony