Piętek (chyba ta nazwa sie przyjmie ) juz sie czuje calkiem niezle - bawic sie zaczyna ma apetyt
stary kocur wsciekly ale o tyle dobrze ze ignoruje malego a nie atakuje
to juz cos (juz i tak miesiac wczesniej jego cierpliwosc zostala nadszarpnieta pojawieniem sie psa w domu)
nie wymagam zeby sie kochały ale niech sie toleruja
Mały Piętek bal sie na poczatku panicznie psa teraz lekko zaczepia nawet do starego kota wciaz pelen szacunek i respekt