Witam! Mam problem z interpretacją art.166 kc który brzmi następująco:
Kod.cyw.
Art. 166. § 1. (7 W razie sprzedaży przez współwłaściciela nieruchomości rolnej udziału we współwłasności lub części tego udziału pozostałym współwłaścicielom przysługuje prawo pierwokupu, jeżeli prowadzą gospodarstwo rolne na gruncie wspólnym. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy współwłaściciel prowadzący jednocześnie gospodarstwo rolne sprzedaje swój udział we współwłasności wraz z tym gospodarstwem albo gdy nabywcą jest inny współwłaściciel lub osoba, która dziedziczyłaby gospodarstwo po sprzedawcy.
Ja rozumiem to tak:
Ustawa prawo pierwokupu (na podst.art.166 kc) przysługuje współwłaścicielowi nieruchomości rolnej, prowadzącemu gospodarstwo rolne na gruncie wspólnym. W literaturze prawniczej ma miejsce kontrowersja, co do znaczenia tego zwrotu. Z góry należy odwrócić pogląd, że współwłaściciel jest uprawniony do prawa pierwokupu wtedy i tylko wtedy, gdy wraz ze współwłaścicielem, który chce zbyć swój udział, prowadzi wspólnie gospodarstwo na wspólnym gruncie. W przepisie tym chodzi bowiem o „wspólny grunt”, a nie o „wspólne gospodarstwo”, czy „wspólne gospodarzenie”.
W określeniu „prowadzi gospodarstwo rolne na wspólnym gruncie” mieści się jednakże i w/w sytuacja, czyli prowadzenie wspólnego gospodarstwa na wspólnym gruncie. Oprócz tego zwrot ten obejmuje także inne stany faktyczne, jak chociażby prowadzenie gospodarstwa na całym gruncie będącym przedmiotem współwłasności, wspólnie z innymi współwłaścicielami, prowadzenie na tym gruncie gospodarstwa przez jednego współwłaściciela, który w wyniku uzgodnienia z pozostałymi współwłaścicielami zarządza całym wspólnym gruntem, czy wreszcie prowadzenie odrębnego gospodarstwa na części tego gruntu wydzielonej fizycznie, czy też w ramach podziału do użytkowania na czas trwania współwłasności (podziału quoad usum), czy też w wyniku nieformalnego podziału spadku, albo nieformalnego zniesienia współwłasności, co jest najczęściej spotykaną formą.
Przesłanką prawa pierwokupu z art.166 jest prowadzenie przez uprawnionego „gospodarstwa rolnego na gruncie wspólnym”.
Ustanawiając ten przepis, ustawodawca miał niewątpliwie na celu dobro gospodarstw rolnych, ponieważ jeżeli na terenie nieruchomości, która jest przedmiotem współwłasności, jest prowadzone gospodarstwo rolne, to w przypadku chęci zbycia swoich udziałów w tejże nieruchomości, przez jednego ze współwłaścicieli, pozostali mają prawo pierwokupu. W efekcie prowadzi to do zmniejszenia się liczby współwłaścicieli gruntu, co z kolei znacznie ułatwia zarząd i prowadzenie gospodarstwa.
(na podst komentarza Stanisława Rudnickiego do Dz.U.1964.16.93(U)KODEKS CYWILNY
Czy mógłby się ktoś z fachowców (czytaj: prawników cywilistów )wypowiedzieć na ten temat?