Cytat Napisał Krzysztof49 Zobacz post
A TERAZ MOJE ROZWIĄZANIE: nie ma taśmy paroszczelnej (15 zł mb), nie ma otynkowania wyrównującego framugi, nie ma smarowania klejem. Tylko biedny mokry tynk, wczepia się w framugę i listwę przyokienną, mimo chodem wzmacniając kotwy boczne, i nie przeszkadza mu kurz i wertepy framugi. To jest rozwiązanie, na wykończenie okna od środka, na całą szerokość muru nośnego.
Wyjątkowo muszę się zgodzić. Ma Pan rację, to rozwiązanie, to faktycznie sposób na wykończenie okna. Każdego. A poważniej, to może Pan swoim klientom, biorąc za to dowolne pieniądze, montować i "wykańczać" okna jak tylko zechce, na mokry tynk, suchy tynk, a nawet na ślinę. Nie mój zysk, nie moja strata, nie moja chata. Tylko tego króla tak Pan szybko nie rozbieraj, bo jeszcze ludzie sobie, co pomyślą.