Napisał
Myjk
Chciałem poruszyć kwestię różnicy przy wykonaniu źródła poziomego. Wszyscy jak widzę, kuszą się na wymiennik spiralny. Ale ja po wstępnym projekcie spiralki i przeglądaniu fotek z realizacji, zacząłem zastanawiać się nad wymiennikiem meandrycznym. Przy tej samej powierzchni grunty, przy meandrycznym jest znacznie więcej kopania, ale mniej rury wchodzi w grunt, co za tym idzie mniej glikolu i łatwiej jest rurę układać (bo się nie "wije"), jest także mniej naruszany grunt rodzimy. Macie jakieś przemyślenia na ten temat?