Mam na przedpokoju dzwonek, a przed drzwiami wejściowymi łącznik zwierny. Będę budował wiatrołap i muszę przenieść włącznik poza jego obszar. Obecnie, jest to spóścizna po starej instalacji, więc muszę położyć nowe przewody. Znajomy elektryk polecił mi pociągnięcie przewodu YDYp 3x1.5 z rozdzielnicy w miejsce w którym ma być dzwonek i z tego miejsca do włącznika YDYp 2x1.5. Ekonomicznie OK, podoba mi się też fakt, że na zewnątrz przy włączniku byłaby tylko faza.
Chciałem natomiast dopytać, czy takie połączenie będzie poprawne? Z tego co wiem, to wszystkie przewody powinny być min. trzyżyłowe, poza tym przewód niebieski będzie pełnił funkcję fazowego, więc niezgodnie z oznaczeniem. Druga sprawa, to czy wogóle przy dzwonku będzie miejsce, żeby jakąś złączką połączyć przewody fazowe pomiędzy kablem z rozdzielnicy, a kablem z włącznika?
Czy poprawniej nie byłoby położyć YDYp 3x1.5 z rozdzielnicy do włącznika i YDYp 3x1.5 z włącznika do dzwonka? Przewody fazowe podłączyć pod włącznik, a neutralny i ochronny połączyć złączkami w puszce za włącznikiem? Wyjdzie na pewno drożej, bo zużyję więcej przewodu, poza tym wyciągnę na zewnątrz nie tylko fazę, ale w zasadzie wszystkie przewody.
Czy powinienem w tym przypadku posłuchać elektryka, czy zrobić to inaczej?