Pierwszy rok z kotłem na pellet. Czy ktoś ma ten kocioł i może podzielić się doświadczeniami?
Zastanawia mnie kwestia smolenia i czy da się to jakoś ograniczyć do minimum. Podobno zawór 4D podbijając temperature w małym obiegu powinien ograniczyć to zjawisko, jednak podczas rozpalania zawór 4D całkowicie się otwiera na instalację i dopiero po ok godzinie wyrównuje się na ok 50%. Czy to tak powinno być? Pierwsze uruchomienie przeprowadzał serwisant Pereko.
Pellet dębowy; ustawienia praca 2,5/15 sek; rozpalanie 6 min/25 sek; dmuchawa 50% rozpalanie/70% praca