Napisał
Gepam
1) Będzie pracować ciągle do momentu przekroczenia zadanej temperatury o 2 stopnie przez 3 minuty (kiedy nie będzie już w stanie zredukować swojej mocy). Wtedy wyłączy sprężarkę i załączy ją ponownie w momencie kiedy powrót spadnie o 3 stopnie. Obiegówka pracuje bez przerwy. Jedyne co może wtedy wyłączyć grzanie to ustawienie "Temperatura zewnętrzna wyłączenia grzania".
Termostat wbudowany ma swój algorytm pracy, który nie ma żadnego sensu, ale generalnie pracuje z krzywą i wyłącza sprężarkę jak temperatura w domu przekroczy zadaną o 0,5 stopnia, a załącza gdy spadnie o 0,5 stopnia. W praktyce działa to fatalnie, u mojego znajomego potrafi załączyć sprężarkę 10 razy w ciągu godziny, bo nie może się zdecydować czy grzać czy nie. Do tego najczęściej nie wyłącza pompy obiegowej, tylko godzinami mieli bez sensu zimną wodę.
Termostat zewnętrzny działa znacznie lepiej. Kiedy daje sygnał grzać, to pompa pracuje zgodnie z krzywą, a kiedy daje sygnał nie grzać, to sprężarka i obiegówka stają.
2) Ciśnienie w spoczynku powinno wynosić 0,1 bar na każdy metr wysokości instalacji + 0,3 bar w naczyniu przeponowym + kolejne 0,3 bar. Czyli jeżeli między najniższym a najwyższym punktem instalacji jest 7 metrów, to ciśnienie powinno wynosić:
0,7 bar + 0,3 bar = 1 bar w naczyniu przeponowym (takie jest fabryczne ustawienie naczynia wbudowanego w pompę)
1 bar + 0,3 bar = 1,3 bar w całej instalacji
Podczas pracy spadek ciśnienia na manometrze jest normalny, 1 bar jest ok.
3) To jest przepływ maksymalny, czy przy normalnej pracy? Jak przy pracy to ok, jak maksymalny to bardzo słabo.