Cześć,
zakupiłem działkę na której aktualnei nie ma przyłączy żadnych, nie mniej sieć wodociagowa jest w drodze obok samej działki, prąd 2 działki dalej więc około 50m.
Budowę domu jednorodzinnego planuję za około 2 lata, może się skrócić może wydłużyć, nie mniej zakres to 1,5-3 lat.
No i teraz pytania :
1) Czy powinienem od razu występować o przyłącza wody i prądu, gdy nie mam jeszcze żadnego projektu ani nic nie jest zaczęte i póki co nie będzie ?
2) Czy najpierw powinienem z jakimś architektem uzgodnić gdzie mają być te przyłącza, czy to raczej bez znaczenia ? Działka nie jest wielka więc tak czy siak punkt na działce zakładam nie ma znaczenia ? Po prostu bedziemy potem ciągnąć to.
2) Ogólnie moja teza jest że pewnie warto od razu wystąpić o te przyłącza bo taki prąd to czytałem że i ponad rok czasu może trwać zanim ktoś to ogarnie
3) Chcąc podłączyć się do prądu czy powinienem na stronie PGE prosić o przyłączenie zarówno prądu na czas budowy jak i tego docelowego ? Czy np prośba o przyłącze docelowe pod dom nie może wyglądać tak że na start włączą mi inną taryfę, a potem to zmienimy ? Czy jednak musi być najperw budowlane potem docelowe ?
4) Czy na stronie PGE jak jest wybór planowanej daty startu budowy to lepiej zaznaczyć jak to mniej wiecej będzie czyli że za 2 lata, czy jednak napisać np. że za pół roku i potem to zmeinić, może dzięki temu przyspieszą prace ? Czy w jakiś sposób przekłada się to na cenę że podłączą za rok a budowa wystartuje za 2 lata ?
5) Na stronie PGE trzeba podać moc przyłączeniową, czy sama ta wartość przekłada się na rachunki czy to tylko orientacyjne, a rachunki i tak są wyliczane na podstawie zużycia ?
6) Zakładając w pkt 5 że jednak moc ma wpływ na rachunki, jaki powinien być mój target ? Ogrzewanie planuje pompą ciepła + fotowoltaika. Zakładam że jakiś zakres 12-17 kW. W załączniku daje screen jak to widzę na ten moment.
7) Czy ustalając jakąś moc przyłączeniową lepiej w razie co zawyżyc tą wartość czy zaniżyć ? Jeśli w trakcie użytkowania okaże się że jednak potrzeba wiecej to potem łatwiej jest podwyższyć czy obniżyć ją ? Co ekonomicznie lepiej wychodzi ?