dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 7 z 8
Pokaż wyniki od 121 do 140 z 148
  1. #121
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Cytat Napisał geguś Zobacz post
    Raczysz żartować, ze to co podałem to nie Twoje? Co i komu chcesz w ten sposób udowodnić? Chyba tylko sobie, ale ne wiem co.
    Nie chce mi się kompletować cytatów. Pogubiłeś się w temacie połączeń skręcanych z wykorzystaniem kapturka. Poza tym, dorabiałes do moich wypowiedzi zbędną ideologię.

    Ja już nie prosze, wręcz chcę byś pisał bzdury.
    Mistrzu, gdzież mi do ciebie.

    Podobno skręty Twoje nie są osprzętem łączeniowym, więc ciebie ta norma nie dotyczy.[...] Teraz będziesz tupał i wmawiał, że cały czas pisałeś tych złączkach? A to po co ci ta taśma PVC?
    Nic podobnego, ja cały czas w tym wątku pisałem i piszę o połączeniach bez kapturka. Norma podana przez Wakmena zaś jest ciekawa z powodu precyzowania zasad wykonywania połączeń skręcanych. Że z kapturkiem - trudno, jest więc nie całkiem na temat, o którym dyskutujemy, tak czy tak nie wynika z niej nic, co by można było postawić przeciwko połączeniem bez kapturków.


    526.3 Do wszystkich połączeń powinien być możliwy dostęp w celu oględzin, prób i konserwacji, ..
    .
    I to powinno wystarczyć. Wiem, wiem, napiszesz, że te warunki spełniasz i jest dobrze. Więc nie pisz już lepiej nic.
    Nie, to nie powinno wystarczyć. Nic z tego opisu nie jest równoznaczne z koniecznością rozłączania.

    To co z tymi przepisami, które obiecałeś podać? Pytam już po raz czwarty.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  2. #122

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Nie chce mi się kompletować cytatów.
    Moich wypowiedzi? Nie ma potrzeby Od początku piszę o chamskich skrętach izolowanych za pomocą taśmy, że to partactwo jest.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Pogubiłeś się w temacie połączeń skręcanych z wykorzystaniem kapturka.
    Chyba Ty, bo ja o tym nic nie pisałem. A jak ci się wydaje, że pisałem o tym, to masz rację. Wydaje ci się.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Poza tym, dorabiałes do moich wypowiedzi zbędną ideologię.
    Jasne. Cytowałem z dokładnością kropki i przecinka. Coś jeszcze?

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Nic podobnego, ja cały czas w tym wątku pisałem i piszę o połączeniach bez kapturka.
    Ja też, więc po co ci norma o wymaganiach dla osprzętu łączeniowego?

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Norma podana przez Wakmena zaś jest ciekawa z powodu precyzowania zasad wykonywania połączeń skręcanych.
    Ty ją sobie kup, bo droga nie jest. Poczytaj i podyskutujemy o czym ona jest. Na dzień dzisiejszy pieprzysz bzdury i nic więcej oprócz tytułu o niej nie wiesz.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Że z kapturkiem - trudno,
    Nie trudno, a oczywista oczywistość, że o kapturek chodzi.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    jest więc nie całkiem na temat, o którym dyskutujemy,
    No przecież to Ty podchwyciłeś ten bieg wydarzeń. Prawda? Bo ja cały czas tłumaczę pewnemu gościowi, by nie wpieprzał rzeczy o których tu dyskusji nie ma. Jak to wreszcie zobaczysz, to napisz do Wakmena o co mu chodzi. Mi to zwisa i powiewa.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    tak czy tak nie wynika z niej nic, co by można było postawić przeciwko połączeniem bez kapturków.
    No to wreszcie się zdecyduj. Czy z tej normy coś wynika czy nie. Zaczynasz pływać? Czy chorągiewka?



    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Nie, to nie powinno wystarczyć. Nic z tego opisu nie jest równoznaczne z koniecznością rozłączania.
    No przecież napisałem wcześniej, że przyznasz przestrzeganie przepisu. A co jest równoznaczne? W sumie oględziny to oględziny, próba to próba, a konserwacja to konserwacja. A może podasz swoją definicję słowa przedląd, próba i konserwacja? Bo wg jednoznaczności to nie ma mowy o modernizazcji polegającej na dołożeniu przewodu. Wynika, że trzeba nowy ciągnąć od rozdzielni. Prawda?

    Jak można się dostać do żyły nie niszcząc izolacji roboczej składającej się z kilku warstw taśmy? Jak można dołożyć nowy przewód? Rozkręcamy dokładamy i na nowo skręcamy, czy dowijamy na będący już?

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    To co z tymi przepisami, które obiecałeś podać? Pytam już po raz czwarty.
    No przecież podałem. Dla mnie niedotrzymanie jednego dyskwalifikuje wykonawcę i jego robotę.

    Ale przecież w tym samym punkcie w normie jest coś o dostępności do połączeń. A Ty podobno reprezentujesz szkołę (partaczy), co to zatynkowują puszki.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Stara szkoła mówi o łączeniach po tynkach i dekielkach malowniczo zdobiących szczyty ścian.

    Ja zaś jestem wyznawcą szkoły, która mówi o dobrze zrobionych połączeniach przed tynkami i puszkach zatynkowanych na równo ze ścianą (oczywiście wcześniej obfotografowanych tak, żeby się je dało odnaleźć w razie potrzeby).
    Stara szkoła be, wymyśliłeś nową. Jesteś mentorem? Dziekanem? Prezesem tejże? Stara szkoła była zgodna z normą, Twoja jak sam podajesz już nie.

    Sprawa jest prosta. Miałeś nauczyciela zawodu partacza. Tylko dlaczego go bronisz? Patracz ten nie wiedział, że jak pobierał nauki to skręty nie były dopuszczone. I to jest ta wiedza techniczna, której partaczowi brakło, więc i co miał przekazać następnym?

    Albo jesteś samoukiem. To może i lepiej. Niestety jeszcze dużo przed Tobą nauki, a w szczególności umiejętność czytania prawa, bo z tym u ciebie kiepsko.

    I jeszcz byś był może mądrzejszy to literatura do poczytania:
    http://pl.traconelectric.com/upload/...acon_A01_6.pdf

    Doczytaj, jak należy wykonać połaczenia i z jakim dociskiem, bo podobno nie ma takich parametrów podanych. Oczywiście tylko dla Twoich skrętów.
    Ostatnio edytowane przez geguś ; 13-03-2011 o 09:00

  3. #123
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Tematt kapturków pomijam, bo nie ma sensu go ciągnąć. Rzuciłem się na niego, bo wyglądał interesująco, ale tak, masz rację, tej normy nie znałem. Nie znam wszystkich norm i ich zawartości na pamięć, no wybacz, niedoskonały taki jestem.

    No przecież napisałem wcześniej, że przyznasz przestrzeganie przepisu.
    Nojaasne. Napisać bzdurę, dodac na końcu "ale na pewno zaprzeczysz" i już jest po twojemu, tak?

    Może sam napisz, dlaczego oględziny miałyby wymagać rozłączania przewodu? Jakie okresowo przeprowadzane próby instalacji wymagają jej rozłączania? A może konserwacja? Rozłączasz raz na pięć lat wszystkie swoje połączenia w swoich domowych puszkach?

    No przecież podałem. Dla mnie niedotrzymanie jednego dyskwalifikuje wykonawcę i jego robotę.
    Chłopie, ty od początku tej dyskusji nie podałłes jeszcze nic! jedyny argument, jakim się posługujesz podsunąłem ci sam, potem podając jeszcze numer normy (tu faktycznie zadałeś sobie trud i gdzieś góglem wygrzebałeś numer rozdziału jakoby pasującego do tematu), a na końcu podając jej treść. Z treści nijak nie wynika nic, co by te połączenia dyskwalifikowało. A ty od początku tylko wielką gębę masz w tym wątku i strasznie jesteś groźny. I nic więcej.

    I jeszcz byś był może mądrzejszy to literatura do poczytania:
    http://pl.traconelectric.com/upload/...acon_A01_6.pdf

    Doczytaj, jak należy wykonać połaczenia i z jakim dociskiem, bo podobno nie ma takich parametrów podanych. Oczywiście tylko dla Twoich skrętów.
    O, moje gratulacje, znalazłeś producenta złączek, który podaje moment dokręcania i w ogóle precyzuje sposób ich instalowania. No to teraz mnie w kozi róg zapędziłeś, faktycznie wobec tego faktu wszystkie moje argumenty bledną

    Konkrety, chłopie, konkrety, mniej pyskówek, więcej konkretów.
    - czy potrafisz wykazać, że połączenia skręcane mają gorsze od innych parametry techniczne?
    - czy potrafisz wskazać (jak twierdziłeś) przepis zabraniający stosowania takich połączeń?

    Co do zatynkowywania puszek jeszcze - norma jest obligatoryjna, nawet w jej treści jest słowo "powinny" a nie "muszą być". Swoje połączenia robię tak, żeby nie musiały. I tyle.

    A co do przygotowania zawodowego - może pochwal się swoim? Bo cały czas mam wrażenie, że wszystko co wiesz o temacie, to tyle, ile uda ci się wygóglać.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  4. #124

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Tematt kapturków pomijam, bo nie ma sensu go ciągnąć. Rzuciłem się na niego, bo wyglądał interesująco, ale tak, masz rację, tej normy nie znałem. Nie znam wszystkich norm i ich zawartości na pamięć, no wybacz, niedoskonały taki jestem.
    To po co się zabierasz za temat, w którym masz mniej niż mngiste pojęcie? Myslałeś, że sie uda przyświrować? No i udało śię. Przyświrowałeś.


    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Nojaasne. Napisać bzdurę, dodac na końcu "ale na pewno zaprzeczysz" i już jest po twojemu, tak?
    Tak o czym dalej.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Może sam napisz, dlaczego oględziny miałyby wymagać rozłączania przewodu? Jakie okresowo przeprowadzane próby instalacji wymagają jej rozłączania? A może konserwacja? Rozłączasz raz na pięć lat wszystkie swoje połączenia w swoich domowych puszkach?
    Jeżeli sytuacja tego wymaga to tak robię. A, że Ty jeszcze takich nie miałeś, to widac jak "długo" siedzisz w branży. Za Twoją szkołą jedyne co można zrobić, to to wyciąć i połączyć na nowo. To w sumie i tak skłamałeś, bo serwisowalność takiech połaczeń jednak istnieje. Jeden raz, bo po drugim wywcięciu przewodów braknie do połaczenia, ale serwisować się to da.

    A co z tym dołożeniem przewodu?

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Chłopie, ty od początku tej dyskusji nie podałłes jeszcze nic!
    Nic co by pasowałł Tobie, ale taka moja rola w tym temacie. I nie podam.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    jedyny argument, jakim się posługujesz podsunąłem ci sam,
    Przeciez wcześniej pisałem, że nie podam ci paragrafu, byś sobie sam poszukał. Niestety to nie ja próbowałem ściemniać.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    potem podając jeszcze numer normy (tu faktycznie zadałeś sobie trud i gdzieś góglem wygrzebałeś numer rozdziału jakoby pasującego do tematu), a na końcu podając jej treść.
    U wójka to Ty razem z Wakmanem wyszukujecie informacji. To dowodzi o Waszej znajomości przytoczonej normy.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Z treści nijak nie wynika nic, co by te połączenia dyskwalifikowało. A ty od początku tylko wielką gębę masz w tym wątku i strasznie jesteś groźny. I nic więcej.
    A Ty masz za to małą i groźny nie jesteś.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    O, moje gratulacje, znalazłeś producenta złączek, który podaje moment dokręcania i w ogóle precyzuje sposób ich instalowania. No to teraz mnie w kozi róg zapędziłeś, faktycznie wobec tego faktu wszystkie moje argumenty bledną
    Cienki bolek jesteś. Prawda?

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Konkrety, chłopie, konkrety, mniej pyskówek, więcej konkretów.
    - czy potrafisz wykazać, że połączenia skręcane mają gorsze od innych parametry techniczne?
    - czy potrafisz wskazać (jak twierdziłeś) przepis zabraniający stosowania takich połączeń?
    Dalej uważasz, ze to ja mam zajmować się twoją pracą? To masz! Połączenia skręcane to partactwo. Znajdź mi przepis, który zabrania tak to nazywać. Powodzenia.

    Nie znasz się już totalnie na certyfikacji. Obnażasz swoją niewiedzę do poziomu tak niskiego, że nie wiem czy jest sens dalej to ciągnąć. Wymagasz od innych rzeczy które podać powinieneś Ty. Jednak szkoda czasu.

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Co do zatynkowywania puszek jeszcze - norma jest obligatoryjna, nawet w jej treści jest słowo "powinny" a nie "muszą być". Swoje połączenia robię tak, żeby nie musiały. I tyle.
    Nikogo nie interesuje Twoje zdanie czy musiały czy nie. Norma jasno stanowi.

    I właśnie wróciliśmy do początku. Nie rozumiesz i nie umiesz czytać prawa. Nie wiesz, bo nie rozumiesz, że zwrot "musi" nie jest wykorzystywany w prawie, a jeżeli to tylko by wyszczególnić bardzo ważne kwestie. Tego nie wiesz też, że zwrot "powinien" jest równoznaczny z tym że "musi". Weź 50 złoty pójdź do kancelarii prawneji zapytaj. Jak potwierdzą to co piszę jesteś w plecy 5 dych, jak zaprzeczą to oddam ci te 5 dych. Więc nic nie tracisz. A tylko zyskasz dodatkową wiedzę.


    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    A co do przygotowania zawodowego - może pochwal się swoim? Bo cały czas mam wrażenie, że wszystko co wiesz o temacie, to tyle, ile uda ci się wygóglać.
    I niech tak pozostanie. Mniej wiesz, lepiej śpisz.

    http://forum.muratordom.pl/showthrea...ktryczna/page2
    Gość już 7 rok skręca i skręcić nie może. Miał dać zdjęcie, ale go wcięło.

    I jeszcze dopiszę. Miałeś możliwość zapytać kolegę Boczkowskiego o ten typ połączeń, ale nie zrobiłeś tego. Nie przeszkadza to jednak w przebywaniu w samozachwycie swojej roboty.

    Może jak nie kolega Boczkowski, to może kolega Musiał ma takie samo zdanie jak Ty? A może trzeba zapytać jeszcze kolegę Markiewicza, Wiatra, Sowę, i tak dalej?

    Ale to przecież i tak nie ma znaczenia. Bo co ci tu będzie taki doktor jeden z drugim pitolił. Na 5 stronie ktoś przedstawił pracę doktrów. Oni nie zostaną zdyskredytowani? Jasne że nie, bo przecież powiedzieli co chciałeś usłyszeć. Inni z tytułami naukowymi to nieuki są.
    Ostatnio edytowane przez geguś ; 13-03-2011 o 13:23

  5. #125
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar BasH
    Zarejestrowany
    Jan 2009
    Skąd
    Bory Tucholskie
    Posty
    1.634
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    29

    Domyślnie

    Cytat Napisał geguś Zobacz post
    zwrot "musi" nie jest wykorzystywany w prawie, a jeżeli to tylko by wyszczególnić bardzo ważne kwestie. Tego nie wiesz też, że zwrot "powinien" jest równoznaczny z tym że "musi".
    Witam. Nie wiem jak jest w prawie, ale w normach faktycznie tak jest - często pojawiały się niejasności za sprawą zbyt swobodnego traktowania źródłowego dokumentu z j. obcego.
    Pomijając szczegóły waszej dyskusji myślę, że warto tu przytoczyć formalne słownictwo i podejście:



    pozdrawiam

  6. #126
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Póki co tylko jedna osoba w tym wątku świruje. I nie jestem to ja. Ani Wakmen.

    Co do reszty wywodów - krótko mówiąc: wiesz, ale nie powiesz, tak? Jak w przedszkolu?

    Krótko i wracając do konkretów:

    1) Połączenia skręcane nie są zabronione żadnym aktem prawnym.
    2) ich parametry elektryczne są bardzo dobre, co możesz sobie sprawdzić bez problemu sam, jeśli oczywiście wiesz, jak się do tego zabrać. W ostatnim poście co prawda sugerujesz, jakobyś jakieś przeglądy instalacji robił, ale jeśli nawet nie wiesz o tym, że jest coś takiego jak uprawnienia SEP, to jasno z tego wynika, że kłamiesz.
    3) stosowanie połączeń skręcanych całkowicie się mieści w obowiązujących, a wymienionych wcześniej przepisach definiujących sposób wykonywania instalacji.

    Nazywać sobie je możesz jak tylko chcesz, twoja sprawa i twoja wola, podobnie jak moją będzie nazywanie takich dyskutantów jak ty pyskatymi baranami, którzy brak argumentów wrzaskami i ubliżaniem maskują, ale faktów to nie zmienia: nie masz żadnego sensownego argumentu kontra.
    Bo ten o rozłączności połączeń możemy sobie wałkować do woli i wyjaśniać, czy jest konieczność, czy nie, ale nie zmienia to podstawowej sprawy: obowiązek rozłączności z normy nie wynika.
    A co do Boczkowskiego - fajnie, że go wspominasz (dużo czasu z Góglem musiałeś spędzić, tyle znanych nazwisk z branży... ). Właśnie on na wykładzie mówił nam o tym, że normy są obligatoryjne, nie obowiązkowe a obowiązek ich stosowania może być najwyżej narzucony innym aktem prawnym - to tak na boku dyskusji, a'propos dostępu do puszek.

    Tyle z mojej strony. Masz do napisania coś konkretnego - napisz. Chcesz się bawić dalej w pyskówki - wybacz, ale beze mnie.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  7. #127

    Domyślnie

    No to żegnam BETON. A baranem jesteś Ty. Twoje bzdury tym temacie to pokazały. Takiemu baranowi trzeba wszystko tłumaczyć. Teraz wychodzi,że nie rozumiesz obligatoryjności. Jak i to już zostanie wyjaśnione, to zaś wyskoczysz z jakimś debilnym tekstem, który oczywiście trzaba ci będzie wytłumaczyć. I tak sobie możesz do swojej usranej.
    Ostatnio edytowane przez geguś ; 13-03-2011 o 21:32

  8. #128
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-bud...kich-norm.html
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Norma

    Konkrety, proszę o konkrety, nie o czepianie się słówek.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  9. #129

  10. #130

    Domyślnie

    Wago to Wago sam robiłem testy spawarką Pierwszą kostkę założyłem w 1998r i nie przypominam sobie o jakiejkolwiek usterce. I to by było wszystko co mam do powiedzenia na temat łączenia przewodów - Tylko Wago (mogą być tez trytytki)

  11. #131
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    x5d

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    Grodzisk
    Posty
    39
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    ja nie rozumiem w ogóle dlaczego ten temat tak się rozwiną. pierwsza odpowiedź na pytanie jest trafna, reszta wpuściła gościa w kanał.
    Seru1983, pierwsze zdjęcie prezentuje złączkę gdzie nie wyobrażam sobie żeby zanim ją nakręcimy, nie skręcić przewodów kombinerkami, więc jakby tematu nie było. natomiast przetnij sobie tą drugą złączkę i zobacz jaką powierzchnię zajmuje styk. potem udowodnij mi przewagę tego styku nad skręconym przewodem na długości 3-4 cm.
    a o wysychającym kleju na taśmie izolacyjnej to już szkoda słów żeby to komentować.

  12. #132

    Domyślnie

    Ciekaw jestem ilu skrętaczy mocuje przewody na blaszkę z papiakiem a ilu zamiast kabla w podwójnej izolacji YDYP kupuje peszel i uzbraja go drutem w izolacji. Czysta wygoda można mieć wtedy kabel o dowolnej ilości żył i dowolnym przekroju, a i dla chłodzenia lepiej. Jak się jakiś upali to można spokojnie wymienić. Ilu z was wkłada jeszcze kabel w rurkę przed tynkowaniem pod pretekstem, że można go będzie wymienić bez prucia ściany.
    Używacie jeszcze bezpieczników ceramicznych? Dlaczego nie? Są fantastyczne, tanie i można je szybko naprawić.
    I pytanie podstawowe jakie ma znaczenie długość skręconego kabla, skoro powierzchnia styku na włącznikach, oprawkach oświetleniowych i gniazdach jest taki sam jak w wago, a czasy jednego bezpiecznika i obwodu na gniazda w mieszkaniu minęły bezpowrotnie.
    PS.
    Jak kolejny obiekt tej klasy
    zostanie zrobiony w technologi skrętaczy to osobiście powrócę do tej wiekowej i tradycyjnej technologii.

    Święte słowa
    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    z typowych ma parametry tak dobre, jak dobrze wykonany skręt.
    J.
    Też tak uważam dobrze wykonany skręt nie ma sobie równych
    Ostatnio edytowane przez dendrytus ; 19-03-2011 o 22:26
    Gdyby głupota umożliwiała latania, to twórcy IOT lataliby lepiej od orłów.

    Wytwarzanie rzetelnie wykształconej inteligencji, zamiast fabrykowania mas półinteligentów z pretensjami, to postulat obrony kultury.” - Adam Heydel

    Analogie do samochodów wprowadzam tylko dla łatwiejszego zrozumienia przez laików.

    Idę na długi urlop.

  13. #133

    Domyślnie

    Cytat Napisał dendrytus Zobacz post
    Święte słowa

    Też tak uważam dobrze wykonany skręt nie ma sobie równych
    Jak jeszcze jarałem, to też tak twierdziłem.
    navigare necesse est, vivere non est necesse

  14. #134
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar BasH
    Zarejestrowany
    Jan 2009
    Skąd
    Bory Tucholskie
    Posty
    1.634
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    29

    Domyślnie

    Cytat Napisał wykrot Zobacz post
    Jak jeszcze jarałem, to też tak twierdziłem.
    Panowie - pewnie wszyscy na swój sposób macie rację. Dobry skręt (w elektrycznym znaczeniu wykrot ) jest dobry - ba - zakapturzony jest super, ale na dzisiejsze czasy WYSTARCZAJĄCO dobre są WAGO. Są też pewniejsze od marketowych kostek skręcanych, dużo szybsze od dobrego skręta. W upierdliwych instalacyjnie miejscach WAGO są praktycznie niezastąpione, schludne, niezłe elektrycznie. W najbardziej upierdliwych serwisowo (maszty 30 metrów, 24V) daję sprawdzone, wentylowane puszki z ... DOBRĄ, szeroką listwą zaciskową z odizolowanymi końcówkami przewodu na przestrzał, bo jeszcze NIGDY styk na nich mnie nie zawiódł... A na co dzień - WAGO.

  15. #135
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar siloj
    Zarejestrowany
    Aug 2008
    Skąd
    Strzyżów
    Posty
    281

    Domyślnie

    Witam
    Mam zupełnie laickie pytanie bo w tej materii jestem zielony, czy łączenie trzech znajdujących się obok siebie gnazdek między sobą linką jest dobrą czy złą praktyką. Dodam że do gniazdka zasilanie jest poprowadzone drutem 2,5mm2, aha tu jeszcze jedno muszę zaznaczyć co wielu pewnie skrytykuje ale gniazdka są połączone na skrętkę i jest to lutowane
    pozdro
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_3811.jpg
Wyświetleń:	268
Rozmiar:	91,0 KB
ID:	49818  
    Ostatnio edytowane przez siloj ; 26-03-2011 o 19:09

  16. #136

    Domyślnie

    Cytat Napisał siloj Zobacz post
    Witam
    Mam zupełnie laickie pytanie bo w tej materii jestem zielony, czy łączenie trzech znajdujących się obok siebie gnazdek między sobą linką jest dobrą czy złą praktyką. Dodam że do gniazdka zasilanie jest poprowadzone drutem 2,5mm2, aha tu jeszcze jedno muszę zaznaczyć co wielu pewnie skrytykuje ale gniazdka są połączone na skrętkę i jest to lutowane
    pozdro
    Nie ma znaczenia czy gniazdka połączysz linką czy drutem.
    Przy połączeniu lutowanym musisz linką owinąć skręta i dolutować kolejny przewód.
    Istotne, żeby skręt z drutów nie rozjechał się w trakcie tej operacji.
    Nie powinieneś przykręcać linki bezpośrednio pod śrubkę, albo pobielasz cyną albo zaprasowujesz końcówkę tulejkową.

  17. #137

    Domyślnie

    Cytat Napisał siloj Zobacz post
    Witam
    Mam zupełnie laickie pytanie bo w tej materii jestem zielony, czy łączenie trzech znajdujących się obok siebie gnazdek między sobą linką jest dobrą czy złą praktyką. Dodam że do gniazdka zasilanie jest poprowadzone drutem 2,5mm2, aha tu jeszcze jedno muszę zaznaczyć co wielu pewnie skrytykuje ale gniazdka są połączone na skrętkę i jest to lutowane
    pozdro
    Linka oczywiście 3x2,5?
    NIE MA TO ŻADNEGO SENSU i nazywa się dziadowaniem.
    1m kabla 3x2,5 kosztuje 3-5 zł. Wystarczy na 5-7 gniazdek.
    Do tego czas. Podłączenie gniazdka na full to około 6 min. Jak zaczniesz cudować z linką to pewnie nie zmieścisz się w 15.

    Powinno się tego unikać jak ognia.

    Cytat Napisał robertsz Zobacz post
    Nie ma znaczenia czy gniazdka połączysz linką czy drutem.
    Przy połączeniu lutowanym musisz linką owinąć skręta i dolutować kolejny przewód.
    Istotne, żeby skręt z drutów nie rozjechał się w trakcie tej operacji.
    Nie powinieneś przykręcać linki bezpośrednio pod śrubkę, albo pobielasz cyną albo zaprasowujesz końcówkę tulejkową.
    Tylko po co tyle bezsensownej zabawy? Sztuka dla sztuki czy udowodnienie, że się da.
    Do tego jeszcze trzeba umieć lutować, a nie smarkać cyną.
    Ostatnio edytowane przez dendrytus ; 27-03-2011 o 09:44
    Gdyby głupota umożliwiała latania, to twórcy IOT lataliby lepiej od orłów.

    Wytwarzanie rzetelnie wykształconej inteligencji, zamiast fabrykowania mas półinteligentów z pretensjami, to postulat obrony kultury.” - Adam Heydel

    Analogie do samochodów wprowadzam tylko dla łatwiejszego zrozumienia przez laików.

    Idę na długi urlop.

  18. #138
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar siloj
    Zarejestrowany
    Aug 2008
    Skąd
    Strzyżów
    Posty
    281

    Domyślnie

    Cytat Napisał dendrytus Zobacz post
    NIE MA TO ŻADNEGO SENSU i nazywa się dziadowaniem.
    1m kabla 3x2,5 kosztuje 3-5 zł. Wystarczy na 5-7 gniazdek.
    Do tego czas. Podłączenie gniazdka na full to około 6 min. Jak zaczniesz cudować z linką to pewnie nie zmieścisz się w 15
    Trochę to mało konkretne wyjaśnienie.
    Jeśli to nazywasz coś "dziadowaniem" to napisz dlaczego tak uważasz.
    Podawanie cen też jest raczej śmieszne i nie na miejscu bo ja akurat ani przez moment nie pomyślałem o oszczędnościach tym bardziej, że jak podajesz to są kwoty rzędu paru złotych.
    Jeśli piszesz że taka robota nie ma sensu to powinieneś to uzasadnić.
    Z kolei to że czas wykonania jest dwa razy większy to już chyba nie powinno być twoim zmartwieniem bo ty tego nie robisz.

    Odpowiedź jest lecz jakoby jej nie było.
    Jak się chce komuś udowodnić że popełnił błąd lub zrobił coś co nie spełnia wymogów technicznych to trzeba się na tym znać lub wcześniej odpowiednio do tego przygotować........ podać argumenty.
    A jeżeli to co jest u mnie wykonane niczym nie odbiega pod względem parametrów od tego co według Ciebie powinno być zrobione to nie widzę żednego problemu.

    Poza tym już uważam za zamknęte moje pytanie ponieważ w międzyczasie popytałem kilkku elektryków i to nie byle jakich i nie widzą w tym nic błędnego od strony technicznej (tzn nie ma to wpływu na parametry) więc mi to wystarczy.
    pa
    Ostatnio edytowane przez siloj ; 27-03-2011 o 17:06

  19. #139

    Domyślnie

    Cytat Napisał siloj Zobacz post
    Trochę to mało jasne wyjaśnienie że nazywa się to jak mówisz "dziadowaniem", i to podawanie cen to jest raczej śmieszne bo ja akurat ani przez moment nie pomyślałem o oszczędnościach.
    Dziadowaniem jest, bo zamiast to zrobić jak należy, kombinujesz z jakimś znalezionym (nie posądzam cię o to że był kradziony) kablem, bo nie sądzę abyś miał go kupić.
    Skoro nie myślałeś o oszczędnościach to dlaczego chcesz to zrobić na kablu od starej pralki i przedłużacza.
    Z kolei to że czas pracy jest dwa razy większy to już chyba nie powinno być twoim zmartwieniem bo ty tego nie robisz.
    Nie zrobiłbym tego też za dopłatą.
    Poza tym już uważam za zamknęte moje pytanie ponieważ w międzyczasie popytałem kilkku elektryków i to nie byle jakich i nie widzą w tym nic błędnego od strony technicznej (tzn nie ma to wpływu na parametry) więc mi to wystarczy.
    pa
    Skoro masz dobrych elektryków to weź od nich ścinki, mają je na pewno właśnie do takich łączeń.
    A co do parametrów to twoi elektrycy powinni wiedzieć, że linka ma lesze parametry elektryczne i cieplne niż drut. Nie stosuje się jej ze względu na koszty.
    Ale skoro lubisz sobie utrudniać życie i mieć pod górę, to kombinuj. Nie zapomnij ocynować końcówek lub użyć tulejek.
    Ostatnio edytowane przez dendrytus ; 27-03-2011 o 17:29
    Gdyby głupota umożliwiała latania, to twórcy IOT lataliby lepiej od orłów.

    Wytwarzanie rzetelnie wykształconej inteligencji, zamiast fabrykowania mas półinteligentów z pretensjami, to postulat obrony kultury.” - Adam Heydel

    Analogie do samochodów wprowadzam tylko dla łatwiejszego zrozumienia przez laików.

    Idę na długi urlop.

  20. #140
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar siloj
    Zarejestrowany
    Aug 2008
    Skąd
    Strzyżów
    Posty
    281

    Domyślnie

    Cytat Napisał dendrytus Zobacz post
    Dziadowaniem jest, bo zamiast to zrobić jak należy, kombinujesz z jakimś znalezionym (nie posądzam cię o to że był kradziony) kablem, bo nie sądzę abyś miał go kupić.
    NIE RÓB ZE MNIE ZBIERACZA ZŁOMU KOLOROWEGO BĄDŹ ŻEBRAKA bo to już podchodzi pod zniesławienie. Masz jakiś problem z kupnem linki? bo ja wręcz przeciwnie.

    Skoro nie myślałeś o oszczędnościach to dlaczego chcesz to zrobić na kablu od starej pralki i przedłużacza.
    Sam jesteś chyba zrobiony na starej pralce

    Nie zrobiłbym tego też za dopłatą.
    I całe szczęście bo się na tym pewnie nie znasz, a na pewno nie robiłeś.

    Skoro masz dobrych elektryków to weź od nich ścinki, mają je na pewno właśnie do takich łączeń.
    Nie wiem czym się sugerowałeś, że ja będę się paprał jakimiś ścinkami, napisałem Ci w poprzednim poście, że nie miałem na myśli oszczędzać poza tym robię to dla siebie.

    A co do parametrów to twoi elektrycy powinni wiedzieć, że linka ma lesze parametry elektryczne i cieplne niż drut. Nie stosuje się jej ze względu na koszty.
    Chwila Chwila doktorku czegoś tu nie rozumiem, zastosowałem według ciebie lepszy i droższy materiał (KTÓRY KUPIŁEM A NIE ZNALAZŁEM), a ty nazywasz to dziadowaniem...... paranoja.

    Z tym starym kablem od pralki to dałeś ładnie popalić, ale pewnie musiałeś tak kiedyś robić bo ja sam bym na to nie wpadł
    pozdro
    Ostatnio edytowane przez siloj ; 27-03-2011 o 22:10

Strona 7 z 8

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony