dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14
  1. #1
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY OGRODNIK - DORADCA!
    Wciornastek

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    2.905

    Domyślnie Żywotność kotła dwufunkcyjnego

    Czy to prawda czy pechowy zbieg okolicznośći, że kotły dwufunkcyjne nie wytrzymują użykowania dłużej niż 8-10 lat?
    Mam takiego 8 letniego Celtika wyje wściekle wydając dziwne odgłosy. Już trzy razy w sezonie był odkamieniany. Teraz jeszcze zaczął cieknąć na iglicy. Katastrofa - chyba jest do wymiany. Myśle tak ponieważ u sąsiadki po ok 8 latach padła Beretta, a u znajomych po 10 latach Vailland (nota bene przy tym ostatnim były nawet magnetyzery do odkamieniania). W moim przypadku co roku przed sezonem piec był serwisowany, a pierwsze oznaki zakamienienia były po 5 latach. Potem wystarczało jednokrotne odkamienianie ale teraz.

  2. #2

    Domyślnie

    U mnie był ariston 4 czy 5 lat i poszedł na złom
    Tez był regularnie serwisowany.

  3. #3

    Domyślnie

    12 lat (a moze juz 13) Termet. Tylko raz zdecydowalem sie na przeglad 2 lata temu, a 7 lat temu bylo wymieniony mechanizm do przelaczania co i cwu (nie pamietam jak to sie nazywa). Chodzi bez zarzutu.

  4. #4

    Domyślnie Re: Żywotność kotła dwufunkcyjnego

    U mnie Junkers..psul sie na gwarancji.., a potem już ok. Obecnie mija 6 lat..i chodzi bez zarzutu...(tfu, tfu..odpukać)))))

  5. #5
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar KrzysiekS
    Zarejestrowany
    Feb 2002
    Posty
    1.115

    Domyślnie

    U mnie Beretta zepsuła sie niezwłocznie po tym, jak upłynął okres gwarancji
    Budownictwo to moja pasja

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY OGRODNIK - DORADCA!
    Wciornastek

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    2.905

    Domyślnie

    Z powyższych postów wynika, że jednak to niemal reguła. Kotły dwufunkcyjne psują się szybko i nadają się na złom. Problem w tym że niestety nie mam miejsca na piec jednofunkcyjny i zasobnik wody.
    A może ktoś ma lepsze doświadczenia i poradziłby jaki kocioł kupić?

  7. #7
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    misiaczek

    Zarejestrowany
    Nov 2004
    Posty
    6

    Domyślnie

    ludziska czego wy oczekujecie. żywotność kazdego kotła liczona jest na ok 10 a potem nalezy go wymienić. i nie ma co się łudzić że będzie lepiej w końcu producenci muszą z czegoś żyć. wcale nie trudno jest zrobic ociol ktory bezawaryjnie pochodzi 20 lat ale po co. przrciez mozna sprzedawać częsci, naprawiać, sprzedawaćnowe urządzenia. biznas to biznes i nie ma tu nigdzie miejsca na rozczulanie sie nad klientem

  8. #8

    Domyślnie

    Tak jest z każdym sprzętem Jeżeli producenci robiliby sprzęt który wytrzymuje 15 - 20 lat to poszli by z torbami

  9. #9

    Domyślnie Re: Żywotność kotła dwufunkcyjnego

    Cytat Napisał Wciornastek
    Potem wystarczało jednokrotne odkamienianie ale teraz.
    Czy odkamienienie wykonuje serwisant, czy można samemu?

  10. #10

    Domyślnie

    Szpece twierdzą,że kotły wiszące to 10-12 lat,kondensaty 12-16 a najdłużej mają wytrwać stojące,żeliwne.

  11. #11

    Domyślnie

    Święta racja! Ja 16- letni żeliwny piec wyrzuciłem, bo notorycznie psuł się elektroniczny czujnik, a nie dało się go dokupić, ale poza tym działał bez zarzutu. No, może jedynie żarł o 1/3 więcej niż nowy piec

  12. #12
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY OGRODNIK - DORADCA!
    Wciornastek

    Zarejestrowany
    Sep 2004
    Posty
    2.905

    Domyślnie Re: Żywotność kotła dwufunkcyjnego

    Cytat Napisał ania
    Cytat Napisał Wciornastek
    Potem wystarczało jednokrotne odkamienianie ale teraz.
    Czy odkamienienie wykonuje serwisant, czy można samemu?
    Częściowo można odkamieniać samemu tj. różne wężyki i złączki jeśli wiesz które. Ale niestety, w moim przypadku, w tej części gdzie jest nagrzewnica przepływowa trzeba to zrobić odpowiednim ustrojstwem.

    PS. Był sewisant pomęczył sie z kamieniem i jest OK. Twierdzi, że powinien kocioł jeszcze wytrzymać bo nie jest przepalony. Przypuszczam że przyczyną tak szybkiego zakamieniena się pieca są nieustające remonty sieci wodnej w mojej okolicy. W rezultacie z kranu leci żółta woda często nawet z piaskiem.

  13. #13
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Mały
    Zarejestrowany
    May 2003
    Skąd
    Gościcino
    Posty
    7.643

    Domyślnie

    Jednym z najmniej żywotnych elementów takiego kociołka jest wymiennik płytkowy. Dużo malutkich kanalików ,które sie zapychają i zakamieniają.Zwłaszcza jak hydraulik źle zamontuje(lub zapomni) filtry.
    Więc ci dziekuję losie choćby tylko za to,
    że nie musiałem się urodzić pod wulkanem.
    Że średni u nas klimat i przeciętne lato,
    ale dzieciaki są przeważnie roześmiane...

  14. #14

    Domyślnie

    Nie straszcie!!!, tak nie można.
    Mój junkersik kończy 10-ty sezon grzewczy, i jak na razie odpukać.
    Kupiłem go po tym jak znajomy poinformował mnie o przedwojennym "Junkersie" ogrzewającym jego dom!.
    Mój miał wadę fabryczną, z którą walczyłem kilka lat- teraz jest dobrze.
    Myślę, że najsłabszym elementem jest elektronika.
    Wiadomo, że elektronika się starzeje. 10 lat to dla niej dużo.
    Dla piecyka mam zapasową płytę sterującą, ale ona nawet kiedy nie pracuje to się starzeje. Można ją naprawić, jest jeszcze analogowa.
    Mam nadzieję, że piecyk popracuje jeszcze kilka (kilkanaście)lat.
    Serwisant był raz- wg. niego niepotrzebnie, ale przeczyścił, odkamienił i dopompował, to co trzeba.

    Marek.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony