Napisał
desmear
a moim zdaniem, to folia paro przepuszczalna nie jest po to żeby nigdy tam nie było wilgoci, tylko po to, żeby wilgoć mogła wyschnąć. Zanim zaczniesz dociekać skąd się wzięła wilgoć na Twoim poddaszu, uświadom sobie, że są takie dni w roku, gdy wilgoć wykrapla się (kondensuje) również w całkiem odkrytej przestrzeni. Nagłe wieczorne wychłodzenie i wszystkie auta czy bramy są mokre (mimo, że deszcz nie pada).
Wystarczy więc, że Twoje poddasze zaczerpnęło wilgotnego powietrza z zewnątrz a potem spadła nagle temperatura i wilgoć musiała się wykroplić.