Panowie opcje mam takie, że grzejnik na obiegu podłogówki bądź podłogówka. Tak jak pisał Instaltechnic zawsze mogę założyć tani sterownik z siłownikiem który będzie trzymał temperaturę 6-7 stopni więc, z tego co piszecie, nie będzie się podłogówka w ogóle włączała oprócz największych mrozów. Zawsze to jakaś opcja jak będę chciał/musiał posiedzieć cały dzień w garażu to dwa dni wcześniej włączę ogrzewanie. Wolę mieć taką opcję niż nie mieć jej w ogóle. 500zł to nie majątek przy całej inwestycji a jakby się zdarzyło, że zabraknie mi miejsca w domu to zawsze mogę przerobić na pokój... Grzejnik na obiegu podłogówki nie wchodzi w grę bo będzie tylko ozdobą. Jest jeszcze opcja ocieplenia całego garażu (oprócz podłogi) i dogrzewanie farelką okazyjnie ale to nie będzie ten sam komfort na pewno.